DEFEATED SANITY

[Plagueis]

Krążek znakomity, zamyka deathmetalową pierwszą trójkę tego roku.

Co ją otwiera?

Oczywiście Ulcerate, zaraz za nimi Afterbirth.

[Harlequin]

Gdybym miał być obiektywny to też bym powiedział, że 1 i 2 to Afterbirth i Ulcerate. Ale, że Ulcerate zaczęło trochę mnie drażnić, a Thaetas BARDZO mnie frapuje to na ten momentte 2 bym wymienił jako moje ulubione tegoroczne DM. Jesli chodzi o pozycje nr 3 to paru kandydatów by było, w tym bohaterowie tematu.

[Pacjent]

Krążek znakomity, zamyka deathmetalową pierwszą trójkę tego roku.

Co ją otwiera?

Oczywiście Ulcerate, zaraz za nimi Afterbirth.

Szanuję. Nawet bardzo.

[est]

Wszystkie trzy materiały wychylają się mocno poza deathmetalowe ramy.

[Plagueis]

Bez wątpienia trzy płyty wybitne, do których będę systematycznie wracał. Teraz czas się przyjrzeć bliżej zachwalanemu tu Thætas.

[est]

W przypadku Ulcerate nie szafowałbym takimi przymiotnikami - oczywiście niczego nie ujmując tej bdb płycie. W przypadku pozostałych dwóch też nie, bo jestem z natury powściągliwy

[ozob]

Nie no, Panowie. Jedyna bardzo dobra plyta w DM w tym roku jest Afterbirth. Wyprzedzili reszte o kilka dlugosci.

[Pacjent]

Nie zapominajmy również o KARMACIPHER.

[est]

Nie no, Panowie. Jedyna bardzo dobra plyta w DM w tym roku jest Afterbirth. Wyprzedzili reszte o kilka dlugosci.

W moim przypadku jest tą ulubioną w ogóle. I chyba tak naprawdę to nikogo nie wyprzedzili tylko pobiegli sobie swoją ścieżką, a ten DM to tylko na samym rdzeniu się ostał. Zresztą ciężko przystawić do jednej linijki te trzy płyty.

Nie zapominajmy również o KARMACIPHER.

Tego jeszcze nawet nie słyszałem.

[Plagueis]

W przypadku Ulcerate nie szafowałbym takimi przymiotnikami - oczywiście niczego nie ujmując tej bdb płycie.

Mam momenty, gdy ten album zahacza mi o geniusz, więc stwierdzenie, że jest to wybitny album jest - oczywiście w moim przypadku - czystą formalnością.

[est]

Ech .. ci fanatycy :/

[Plagueis]

Nie poradzisz nic, życie :/

[szczylun]

...German death metal institution Defeated Sanity recently signed to Season of Mist, following several albums on Willowtip, and they entered the studio in NYC on New Year's Eve for their next album. They posted a teaser video from the studio, and it's already enough to get us excited:

https://www.instagram.com/reel/C1hywefi ... gn=loading

[Br00tal]

No to też jestem excited

[DST]

Zajebiście. Ten zespół to totalna miazga. Ostatnia płyta znakomita.

[est]

Tu może być ładnie zamiecione i tak szczerze bardzo na to liczę.

[Nasum]

Jest takie duże prawdopodobieństwo. Widziałem ich raz na zywo i to był dopiero rozpierdol - wokal mnie poskładał. Niesamowita moc i energia. Wypatruję więc nowego ochłapu.