Z przerażeniem zauważyłem, że Lykantrop nie założył tematu o tym zespole! Nadrabiam zatem to niedopatrzenie! :-) Jeżeli nie obce są ci zespoły Sanctuary i Nevermore, to po pierwsze: masz zajebisty gust, po drugie łykniesz debiut norweskiego Communic jak Sasha Grey wiadomo co. Conspiracy in Mind wyszło 8 lat temu i niestety nic lepszego już nie nagrali. Właściwie to z płyty na płytę było gorzej. Cieszmy się jednak tym co jest czyli naprawdę bardzo, bardzo dobrym debiutem. Dużo melodii, dużo fajnych solówek i mega przebojowości:
Re: COMMUNIC
: 24-10-2013, 07:46
autor: gelO
Mam debiut - niedawno słuchałem i nie porwał mnie. Jeżeli każda kolejna płyta jest dużo słabsza to rzeczywiście musi być źle.
Re: COMMUNIC
: 24-10-2013, 09:47
autor: Harlequin
Podobne odczucia jak gelO. Debiut dosc średni, specyficzne brzmienie, to że inspirowane Nevermore i Sancturary nie oznacza, że na podobnym poziomie. Ja nie wracam do tego krązka. Słyszałem, że jeszzce drugi album, ale był po prostu słaby. Potem juz ich nie sledziłem.
Re: COMMUNIC
: 24-10-2013, 11:28
autor: nicram
Oczywiście, że same nawiązania do Nevermore lub Sanctuary nie sprawią, że materiał jest dobry, ale w tym przypadku ten materiał taki jest. Mnie wszedł on zupełnie bez popity i nawet się przy tym zbytnio nie wysilałem. W każdym bądź razie te piosenki nucę sobie przy goleniu. :-)