Masterful Magazine

Szwedzki black metal, ale tak jakby bardziej norweski. :-) Pewne elementy charakterystyczne dla ostatniej płyty Armagedda, ale tutaj zdecydowanie więcej znajdziemy lasu i melancholii. Trochę kojarzy mi się klimat tej płyty z Sarath. Ogólnie zajebista jest ta płyta! :-) Jeden z moich lepszych zakupów pod koniec tego roku.

Fajna płyta na wiele przesłuchań. Ma dużo ukrytych smaczków i detali. Taki hipsterki bm, coś w stylu WittR.

Masz na myśli Wolves in the Throne Room? Kurwa o ilu ja zespołach nie mam bladego pojęcia! :-D

Niezła płyta, ale trochę toporna momentami i wykalkulowana zanadto. Ale może powinienem jeszcze ściągnąć ją z półki i zweryfikować ten osąd sprzed paru miesięcy. Bardziej niż "Till Stilla Falla" spodobał mi się mini-album pt. "Fyra Elegier" autorstwa innych Szwedów, z zespołu Grift. Tam jest mniej śniegu, powiedziałbym, że to wręcz jesień w pełni (chwilami kojarzy się z Mörker, ale mniej tu chwytliwych melodii). Czuć zapach deszczu i przesiąkniętej wspomnieniem letniego sezonu gleby. Poza tym albumowi towarzyszy fajna oprawa graficzna. Dla mnie jedna z ciekawszych black metalowych płyt tego roku (choć nic nowego tu właściwie nie zagrano).

Only_True_Believers pisze: Taki hipsterki bm, coś w stylu WittR.

Ja tam nie wyczuwam ani wełnianych czapek, ani grubych koszul w kratkę, ani nawet uprawianych na własną rękę ziemniaków.

Aegir pisze:Niezła płyta, ale trochę toporna momentami i wykalkulowana zanadto. Ale może powinienem jeszcze ściągnąć ją z półki i zweryfikować ten osąd sprzed paru miesięcy. Bardziej niż "Till Stilla Falla" spodobał mi się mini-album pt. "Fyra Elegier" autorstwa innych Szwedów, z zespołu Grift. Tam jest mniej śniegu, powiedziałbym, że to wręcz jesień w pełni (chwilami kojarzy się z Mörker, ale mniej tu chwytliwych melodii). Czuć zapach deszczu i przesiąkniętej wspomnieniem letniego sezonu gleby. Poza tym albumowi towarzyszy fajna oprawa graficzna. Dla mnie jedna z ciekawszych black metalowych płyt tego roku (choć nic nowego tu właściwie nie zagrano).

Kupiłem sobie także MCD Grift i jest to ciekawy materiał, tym niemniej Stilla podoba mi się bardziej. Tak samo jak EPka Saiva - Finnmarkens folk. Ogólnie rzecz biorąc to chyba fajne rzeczy dzieją się obecnie w szwedzkim, leśnym black metalu. :-)

To jak już o nordvisowych klimatach mowa, polecam kasetowe wydanie "Viddernas Tolv Kapitel" Lönndom :) A swoją drogą - w przyszłym miesiącu wychodzi nowy album Stilla: http://store.nordvis.com/produkter/cd/s ... s-andar-cd

nicram pisze: Szwedzki black metal, ale tak jakby bardziej norweski. :-) Pewne elementy charakterystyczne dla ostatniej płyty Armagedda, ale tutaj zdecydowanie więcej znajdziemy lasu i melancholii. Trochę kojarzy mi się klimat tej płyty z Sarath. Ogólnie zajebista jest ta płyta! :-)

Ja tam bardziej Szwecję słyszę, i to gdzieś z 3 ligi;) Koło Armageddy, a tym bardziej Sarath to nawet nie stało. Parę lat temu pewnie bym kupił, ale dzisiaj gdyby naszła mnie ochota na BM ze Szwecji, to o tym raczej bym nie pomyślał.

Only_True_Believers pisze:Taki hipsterki bm

Po zdjęciu już widać;)

Nowa płyta już dostępna od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że Panowie zrobili wyraźny krok do przodu. Kompozycje bardziej zwarte, lepiej dopracowane i spójne. Lekko więcej mroku, melodii i pozytywnej chwytliwości. Bardzo fajna muzyka. Ci, którym podobał się debiut będą zachwyceni.

powiązane, nie będę zakładał nowego tematu.
http://iliveforonedollaraday.wordpress. ... iler-2014/" onclick="window.open(this.href);return false;

Już do kupienie w Eisenton
http://www.eisenton.de/shop/" onclick="window.open(this.href);return false;

nicram pisze:

Nowa płyta już dostępna od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że Panowie zrobili wyraźny krok do przodu. Kompozycje bardziej zwarte, lepiej dopracowane i spójne. Lekko więcej mroku, melodii i pozytywnej chwytliwości. Bardzo fajna muzyka. Ci, którym podobał się debiut będą zachwyceni.

okladki to maja mistrzowskie

https://iliveforonedollaraday.wordpress ... svaltorna/" onclick="window.open(this.href);return false;

Grift - Syner CD
cedeki juz w drodze do mnie. 39,9 zł + wysyłka
malignantvoices@gmail.com





"Syner" comes in a clean and elegant digisleeve with a 16 page booklet decorated with photos and drawings by Erik of Grift. All motives are captured in the environments of the small mountain Kinnekulle – the mountain that constantly recur and affect Grift in different ways.

Overview:
The harbinger of southern Swedish melancholy has returned! Erik Gärdefors, the mastermind behind GRIFT, finally invites you to take part of his enthralling debut album, “Syner”. The combination of stripped-down metal music and traditional folk music has since the beginning been the hallmark of GRIFT, and so it continues. To put the listener in the right mood and to make the material more varied, Erik has this time chosen to implement harmonium and lap steel to his music. The lyrics are still highly influenced by predominantly Swedish poets and artists, and are still mostly about existential questions and the feeling of always being a nomad wandering aimlessly. So, folks! Let yourself be carried away, and for a short moment become a stranger lost in a state of uncertain homelessness.

Tracklist:
1. Aftonlandet
2. Svältorna
3. Det bortvända ansiktet
4. Slutet hav
5. Undergörare
6. Eremiten Esaias

Press:
10/10 - Destructive Music
9/10 - Metalhead.it
90/100 - Ashladan.be
9/10 - RottingHill.de
8/10 - Sweden Rock Magazine

Tzo tak tanio paniczu? Kusi, oj kusi ale postanowienia z Nowego Roku sa, musze w nich trwac!

Jak tam zalatwianie dedykatzji und autografe?

manieczki pisze:Tzo tak tanio paniczu? Kusi, oj kusi ale postanowienia z Nowego Roku sa, musze w nich trwac!

Jak tam zalatwianie dedykatzji und autografe?

upiekłem ci babeczki, specjalnie for you



a cała płyta jest do posłuchania tutaj:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Sova pisze:

manieczki pisze:Tzo tak tanio paniczu? Kusi, oj kusi ale postanowienia z Nowego Roku sa, musze w nich trwac!

Jak tam zalatwianie dedykatzji und autografe?

upiekłem ci babeczki, specjalnie for you



a cała płyta jest do posłuchania tutaj:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Co do dedykatzji und autografe to nie odpuszcze, badz pewien :D

PS. Zamiast calosci na bandcampie lepiej bys wrzucil teledyske do numerku z plyciwa. Kto Cie uczyl marketingu? Prosze o nazwisko prowadzacego.

przeciez juz wklejałes link, no ale skoro nalegasz:

[youtube][/youtube]

Bardzo ładna piosenka no clip klasa