Masterful Magazine

Brak tematu o TEJ kapeli jest albo kolejnym z serii skandali tego forum, albo wytworem mojej wyobraźni. Zakładam zatem temat o tych synach marnotrawnych francuskiego, deathmetalowego panteonu. Wzór jest prosty:

+

=

i nie ma tu żadnej przesady, nawet biorąc pod uwagę odległość czasową dzielącą nowy album od jego wielkich poprzedników.
Sięgajcie po "Unholy Black Splendor" i podziwijacie. Obiecuję, że przy takich kawałkach jak "Infamy", "God is Dreaming", "Goat of Mendes" czy "Probably Impure" ręce same pójdą w górę w geście triumfu.
Płyty w polskiej dystrybucji nie ma chyba nigdzie. Powtarza się sytuacja z ostatnim Loudblast.

Pacjent pisze: Płyty w polskiej dystrybucji nie ma chyba nigdzie. .

Poczekam jeszcze miesiąc, a jak do tego czasu się nie pojawi u nas, to trzeba będzie kupić na stronie wytwórni za 13 Euro (z kosztami wysyłki do Polski).

ot właśnie zapowiada się ciekawa płyta a u nas jakoś tego nie widać do kupienia

Jedynka i dwójka to już dziś klasyka - wyborne płyty. Rockowa trójka była też niczego sobie. Czwórka to raczej nieudany eksperyment. Tym bardziej jestem ciekaw tej nowej płyty, skoro nawiązuje do najlepszych początków. Widzę też, że miksował i masterował ją Dan Swano.

A tak mi się skojarzyło: czy kolega Sineater wie czyj obraz wykorzystano na okładkę debiutu Mercyless? ;)

Znam tylko Abject Offerings i Coloured Funeral i bardzo sobie cenię obie, świetne deathowe płyty. Pozostałych jakoś nie sprawdzałem, tym bardziej nowej - ale jak mówicie, że fajne to może kiedyś jej poszukam.

Kurt pisze:Znam tylko Abject Offerings i Coloured Funeral i bardzo sobie cenię obie, świetne deathowe płyty. Pozostałych jakoś nie sprawdzałem, tym bardziej nowej - ale jak mówicie, że fajne to może kiedyś jej poszukam.

3 i 4 album to porażki, a nowa jest prawdziwym odrodzeniem.

Jak nowa jest w stylu dwóch pierwszych to mi tyle wystarczy za rekomendację.

Kurt pisze:Jak nowa jest w stylu dwóch pierwszych to mi tyle wystarczy za rekomendację.

Tak jest, ale bez wulgarnych cytatów. Nie grają swoich coverów.

Kurde, postawiłem na nich krzyżyk lata temu a tu taka niespodzianka. Zajawki które słyszałem brzmią bardzo zachęcająco. Trzeba poszukać

jezeli chodzi o pliki mp3 do sciagniecia jest na bunalti MIŁEGO SLUCHANIA DOBRY STUFF

AroHien pisze:Kurde, postawiłem na nich krzyżyk lata temu a tu taka niespodzianka. Zajawki które słyszałem brzmią bardzo zachęcająco. Trzeba poszukać

wczoraj sobie zapodalem. daje rade, ale tez na kolana nie powala.

Wczoraj i dziś przewałkowałem ten nowy album wielokrotnie. Faktycznie jest dobry, momentami bardzo dobry, ale nie aż tak dobry, by pisać peany. Ot, rzetelnie zagrana i skomponowana płyta - jak na powrót zza grobu jest bardzo dobrze.

chcę go.

Warto sobie jeszcze sprawić dwupłytową (choć właściwie do sluchania jest tylko dysk pierwszy) składankę "In memory of agrazebeth", z demówkami jeszcze z lat 80-tych i kultową (a może i nie?) "Vomiting nausea". Fajna sprawa.
Na okładce jedynki - Dali. Namalowane na początku lat 50-tych, a więc, jak wiadomo z historii sztuki, socrealizm. :)

Tak mi się wkręciła ta nowa płyta, że nie mogę przestać jej słuchać. Od kilku dni regularnie leci.

Jeśli ktoś ma potrzebę nabycia nowej płyty Mercyless to niech się spieszy:
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/8353

fuck, znów się spóźniłem.

Ktoś chce?
http://allegro.pl/mercyless-unholy-blac ... 17477.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Drone pisze:Wczoraj i dziś przewałkowałem ten nowy album wielokrotnie. Faktycznie jest dobry, momentami bardzo dobry, ale nie aż tak dobry, by pisać peany. Ot, rzetelnie zagrana i skomponowana płyta - jak na powrót zza grobu jest bardzo dobrze.

+1, solidny, zagrany na przyzwoitym poziomie death metal. Wstydu na pewno nie ma.