Strona 1 z 8

Body Count - Manslaughter

: 20-06-2014, 08:16
autor: evildead
zastanawiałem się czy dać temat tutaj czy w niemetalowych - ale tytułowy przeważył :)) Diabolus In Musica pełną gębą
" onclick="window.open(this.href);return false;

generalnie powrót im się udał - no i wreszcie to BRZMI; o ile jedynkę i dwójkę uwielbiam, to IMO wyprodukowane są marnie
cover Suicidal Tendencies przepiękny :DDD no i clip do singlowego, leżę i kwiczę ;)
" onclick="window.open(this.href);return false;

yo!

Re: Body Count - Manslaughter

: 20-06-2014, 14:00
autor: zawlekacz
W tym temacie ktos cos juz o tej plycie gadal:
viewtopic.php?f=4&t=11451&hilit=body+count&start=140" onclick="window.open(this.href);return false;
Fakt, udany powrot, ma kopa ta muzyka.

Re: Body Count - Manslaughter

: 20-06-2014, 14:30
autor: evildead
hehe, jak ktoś tu nie pisze na codzień to nie ogarnia - szukałem, owszem, ale po tytule płyty :)

Re: Body Count - Manslaughter

: 20-06-2014, 20:58
autor: Self
Zachęcił mnie numer Bitch in the Pit, no to sobie płytę ukradłem. Fajna, momentami nawet bardzo, ale to jeden z tych albumów-krótkodystansowców. Póki co chodzą mi niektóre utwory po głowie (poza wspomnianym wcześniej jeszcze Talk Shit Get Shot, Pray for Death np., a Institutionalized jest bekowe, ale całkiem zajebiste :D), ale za tydzień - dwa mi się znudzi zapewne.

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-11-2014, 20:25
autor: moonfire
Dobry album, chyba najlepiej brzmiący z tego, co panowie nagrali. Staromodny w duchu lat 90., pełen hardcoreowych riffów sprzed czasów nu metalu, czyli madafackich riffów i cukierkowatych wokali. Tu chodzi wszystko jak trzeba, jest ogień wkurwienia i są porządne numery.

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-11-2014, 21:07
autor: KAKAESIAK
moc

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-11-2014, 21:09
autor: neuro
Bardzo ich lubię, przede wszystkim za debiut. Nowa płyta znakomita.

Przede wszystkim chciałbym ich na żywca zobaczyć. Polecam ten koncert na YT, rzeź:

" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-11-2014, 23:10
autor: Phantom
Dobra plyta co prawda u mnie nie na top 10 ad2014 ale godna uwagi i chociaz do posluchania.Dla mnie to taka odskocznia od brutalniejszego grania.

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-11-2014, 23:41
autor: Lobas
Bardzo fajna płyta, swego czasu słuchałem jej praktycznie codziennie.

Re: Body Count - Manslaughter

: 10-11-2014, 09:38
autor: megawat
Czy tylko ja słyszę na pierwszej płycie wyraźne wpływy The Plasmatics z albo The Nuns? :)

Re: Body Count - Manslaughter

: 10-11-2014, 20:21
autor: moonfire
A na pewno to bardziej autentyczna płyta od tych wszystkich neotraszyków - popierdółek.

Re: Body Count - Manslaughter

: 11-11-2014, 07:04
autor: evildead
moonfire pisze:Dobry album, chyba najlepiej brzmiący z tego, co panowie nagrali. Staromodny w duchu lat 90., pełen hardcoreowych riffów sprzed czasów nu metalu, czyli madafackich riffów i cukierkowatych wokali. Tu chodzi wszystko jak trzeba, jest ogień wkurwienia i są porządne numery.
I jest konkretny wioślarz (z Abattoir, EvilDead i Agent Steel w CV).
Dla mnie płyta roku, przebiegłem z nią już pewnie ze 200 kilometrów. ;-)

Re: Body Count - Manslaughter

: 09-12-2014, 23:33
autor: niepogadam
W końcu!

16 czerwca na Rock In Summer w Warszawie, Park Sowińskiego.

http://www.cgm.pl/aktualnosci,38555,bod ... ,news.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Body Count - Manslaughter

: 14-12-2014, 00:54
autor: TheDude
O jak fajnie !! Wczoraj sobie odświeżyłem ich dokonania i jak da radę z urlopem to zawitam :)

Re: Body Count - Manslaughter

: 15-12-2014, 02:07
autor: Gore_Obsessed
"Talk shit, get shot" mistrzostwo, tak samo jak "Institutionalized 2014" - przez cały czas uśmiech z twarzy nie schodzi.
Nic więcej z tej nowej nie słyszałem, ale jakoś mnie nie ciągnie.

Dla mnie zapewne na zawsze najlepszym ich dokonaniem pozostanie "Born dead" - jedna z najmocniejszych płyt z czasów kiedy muzyka potrafiła jeszcze wstrząsnąć człowiekiem. Ileż tam jest istnych strzałów w potylicę z bazooki: "Necessary evil", "Last breath", "Shallow graves", a zwłaszcza "Masters Of Revenge", "Surviving the game" czy wieńczący dzieło tytułowy.

Te wersy zostają w głowie na zawsze:
As I search to analyze reality,
the true meaning of life,
Our simple existence means nothing
God has a gun, the truth - life is a slow noose

He's invincible
Better watch his knife,
There is no escape from the slow kill
When it's time to go god serves a death blow,
You have no choice, don't even try
Your only choice is suicide


Tak samo jak ten obrazek:
[youtube][/youtube]

Bardzo ważna płyta, która razem z takimi tytułami jak: "Divine intervention", "Burn my eyes", "Devolution", "Far beyond driven", "State of the world address", "The truth hurts" czy "Wide fucking open" kształtowała moją percepcję w bardzo ważnym dla mnie roku '94.

Re: Body Count - Manslaughter

: 16-12-2014, 05:35
autor: evildead
Gore_Obsessed pisze:"Talk shit, get shot" mistrzostwo, tak samo jak "Institutionalized 2014" - przez cały czas uśmiech z twarzy nie schodzi.
Nic więcej z tej nowej nie słyszałem, ale jakoś mnie nie ciągnie.
zestawiając zdanie 1 ze zdaniem 2 - sensu w tym nie widzę żadnego ;)

Born Dead bdb - ale Manslaughter to pierwszy BiSi który nie brzmi jakby był nagrywany na setkę i miksowany przez małpkę bawiącą się pokrętłami

Re: Body Count - Manslaughter

: 23-01-2015, 15:58
autor: Lobas
[youtube][/youtube]

Re: Body Count - Manslaughter

: 23-01-2015, 16:00
autor: Drone
Fajna ta nowa płyta, nie ma się do czego przyczepić.

Re: Body Count - Manslaughter

: 23-01-2015, 22:00
autor: moonfire
Teledysk świetny, takich już nie robią.

Re: Body Count - Manslaughter

: 23-01-2015, 22:20
autor: Nothingface
Lobas pisze:[youtube][/youtube]
I to do najlepszego kawałka na płycie. :)