1 demo (którego nie znam), 1 długograj i rozpad kapeli. Ale za to jaki długograj, mmmmm. Wyrwane z kontekstu kawałki może i brzmią tak se, ale całościowo album sprawia wrażenie wyjątkowo spójnego, wkurwia tylko przydługie intro. Gruz dla osób niegustujących w gruzie, że tak powiem. Więc nie zrażać się, że gruzowisko :-)
Próbkie:
[youtube][/youtube]
Album leży jeszcze w SMG. Tyle dziś. Więcej też nie będzie, bo po co (?)
Re: SET
: 27-11-2014, 23:30
autor: manieczki
podbije se bo slucham wlasnie tego albume
Re: SET
: 28-11-2014, 00:09
autor: kenediusze
No fajne całkiem, ale jakoś tak zbyt przejrzyście jak na gruzowisko. Dobry gruz to powinien się sypać nie wiadomo skąd i dlaczego, takie bubububuch z ciężarówki prosto na słuchacza.
Z drugiej strony, klimat spoko, jest nastrojowo, tak na jesień. Wokale ok.
Re: SET
: 28-11-2014, 00:14
autor: So_It_Is_Done
Kolejny prymityw w stylu Demoncy, ale można posłuchać jak najdzie ochota. Liczyłem, że ten album będzie czymś więcej i że przetrwają.
Re: SET
: 04-11-2015, 19:43
autor: manieczki
Zapodawalem sobie dzisiaj to na tacuszke i kosi tak jak kosilo