Strona 1 z 1
NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:14
autor: Graveyard Shift
http://seasonofmist.bandcamp.com/album/citadel
NE OBLIVISCARIS to najprawdziwsza prog-metalowa nowalijka rodem z Australii. Sekstet w swej muzyce łączy elementy death metalu, thrash metalu, melodyjnego detha, jazzu, klasycznego heavy oraz multikulturowych brzmień.
Grupa ma na koncie dwa albumy "Portal of I" oraz znakomicie przyjęty "Citadel".
https://www.youtube.com/watch?v=X3rM97z0rRs

Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:31
autor: Drone
Żenujące są dwie rzeczy. Pierwsza - że w XXI wieku jeszcze ktoś nagrywa tego typu przepitolone, wiejskie i jarmarczne gówno. Druga - że ktoś tego słucha i ma jeszcze czelność prezentować to innym. Do dołu z wapnem z tym!
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:35
autor: Riven
Nie no, to musi byc trolling.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:42
autor: Jimmy Boyle
Bankowo trolling.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:45
autor: Triceratops
kradnie wasz czas, tych paru minut straconych na sluchanie tego nikt nigdy wam juz nie odda
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:46
autor: Riven
to nie moze byc prawda
odwolaj to ok
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:51
autor: Triceratops
po prostu proponuje ci klikanie w moje linki, wtedy odzyskasz ten czas i przy okazji jeszcze zyskasz go wiecej
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:53
autor: Riven
TAK ZROBIE BO JAK Z TYM CZASEM TO PRAWDA TO NAPRAWDE W-KO ZJEBANE!:-(
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 13:58
autor: Triceratops
bdb detzyzja! kliknales w ost do mm6 i juz wszystko jest lepsze
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 14:02
autor: Harlequin
Tak sie składa, że słuchałem obydwu albumów. Gdy ukazała sie EPka "The Aurora Veil" liczyłem ,że z tej kapeli naprawde bedzie coś, bo poza słaby wokalistą muzyka była wysokiej proby. Niestety pełniaki potwierdziły, ale kangury wpisuja sie w nurt wspczesnego, nowoczesnego pitolenia bez skadu i ładu. Są fajne momenty (np sola na skrzypcach), ale tragiczny wokal i generalnie brak jakiegokolwiek ukierunkowania w kompozycjach sprawia, że witki opadają. niestety nowa płyta podobna mocno do debiutu, tyle że chyba gorsza - kolejny dowód, że nie mają pomysłów.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 14:18
autor: Kilgore
Nuda Panie , nuda.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 15:11
autor: Graveyard Shift
Ok, nie każdemu musi pasować takie granie, ale niektóre brzmieniowe patenty, klimat oraz produkcja...mucha nie siada. Ja bardzo chłopaków cenię i jestem ciekaw jaką ścieżkę obiorą na 3 i 4 płycie.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 17:42
autor: HSVV
wymień mi te patenty brzmieniowe i klimatyczne, bo nie łapię.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 22:58
autor: Graveyard Shift
Jakoś nie przeczytałem tu (poza jednym postem) konstruktywnej krytyki, więc nie będę się spinać. NE OBLIVISCARIS to naprawdę (podobnie jak FALLUJAH) doceniana przez muzycznych dziennikarzy młoda ekstraklasa prog-metalu.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 23:05
autor: Kraft
Nie oczekuj że ktoś będzie epopeje o takich pyrtkach pisał. Harlequin trafnie podsumował. Napaćkane tam wszystkiego bez ładu i składu. Wsio. Z drugiej strony takie granie jest zajebiście popularne u wschodnich sąsiadów. Szczają w majty przy każdym melodyjnym mdm-ie. Wiem, bo korzystam z ich muzodajni ;)
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 23:07
autor: Plastek
Bardzo podobne do Cianide, przez to zajebiste.
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 23:14
autor: Nerwowy
Graveyard Shift pisze:NE OBLIVISCARIS to naprawdę (podobnie jak FALLUJAH) doceniana przez muzycznych dziennikarzy młoda ekstraklasa prog-metalu.
Nooo, jest to argument nie do zajebania. A co mają do powiedzenia na jej temat zagraniczni koneserzy z metalstorm ?
Re: NE OBLIVISCARIS
: 28-12-2014, 23:18
autor: Riven
Pytanie co piszo o niej w prestizowym serwisie ONET.PL i opiniotworczym Wypokie