Masterful Magazine

AVENGED SEVENFOLD to powstały w roku 1999 heavymetalowy kwintet Z HUNTINGTON BEACH w Kalifornii. Amerykanie debiutowali w roku 2001 krążkiem "Sounding the Seventh Trumpet", ale międzynarodową rozpoznawalność grupie zapewniła dopiero wydana w roku 2003 płyta "Waking the Fallen". W ciągu pierwszych 6 lat kariery Avenged Sevenfold zapewnili sobie status jednego z najpopularniejszych reprezentantów sceny metalcorowej. W roku 2005 grupa wydała arcypopularną płytę "City of Evil" będącą połączeniem metalcorowych inspiracji z klasycznym heavy, elementami thrashu, hard rocka i (nawet) metalu progresywnego. Swój eklektyczny styl kwintet udoskonalił na następnych dwóch albumach.
W roku 2013 AVENGED SEVENFOLD wypuścił album "Hail to the King", który jest niemal całkowicie pozbawiony charakterystycznych dla wczesnej twórczości zespołu metalcorowych patentów.





[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

A jest na liście 5 678 562 456 najlepszych zespołów metalowych? Jak jest, to mi się podoba.



Bo zupa była za słona

Analny, szczelże typowi bana na odmulenie, bo nas tą swoją praktyczną erudycją obrzyga do końca...

Ban nic nie da, tutaj są potrzebne leki. Najlepiej podawać po każdym posiłku.

Sprzedam całe dycho na winylach! Info na PW.

Bohaterów tematu nie znam i nigdy nie słyszałem ani sekundy ich muzyki. Nie mam ciśnienia, by to zmieniać. Autorowi założycielowi dedykuję natomiast poniższy numer. To arcypopularny niegdyś zespół, który wydał przynajmniej dwie równie arcypopularne płyty, urywające swego czasu łby, co delikatniejszych słuchaczy. Serdecznie polecam.

[youtube][/youtube]

535 Ty już nie bądź taki dobry wujek ok? Chcesz żeby chłopakowi się we łbie poprzewracało, pamiętaj że młodzież dzisiaj dużo bardziej wrażliwa i delikatna.

Panowie do tematu muzycznego... bo inaczej uznam, że Wasze zainteresowanie moją osobą ma charakter homoerotyczny. Wasze próby ośmieszenia mojej osoby to dla mnie karkołomna i koślawa frenezja oraz miód na moje serce. Forum ma charakter demokratyczny, zakres i wybór tematów też jest pewną dowolnością:)

Graveyard Shift pisze:Panowie do tematu muzycznego... bo inaczej uznam, że Wasze zainteresowanie moją osobą ma charakter homoerotyczny. Wasze próby ośmieszenia mojej osoby to dla mnie karkołomna i koślawa frenezja oraz miód na moje serce. Forum ma charakter demokratyczny, zakres i wybór tematów też jest pewną dowolnością:)

Ujmę to tak, poprzeglądaj to forum, zwróć uwagę na to o jakiej muzyce się tutaj pisze i następnym razem grubo się zastanów zanim założysz temat taki jak ten. Większość użytkowników tego forum nie jest już rozchwianymi emocjonalnie nastolatkami a taki stan rzeczy sprawia że nie są też grupą docelową dla twórczości zespołów takich jak Avenged Sevenfold itp. z suicide w nazwie.

harvestman pisze: Ujmę to tak, poprzeglądaj to forum, zwróć uwagę na to o jakiej muzyce się tutaj pisze i następnym razem grubo się zastanów zanim założysz temat taki jak ten. Większość użytkowników tego forum nie jest już rozchwianymi emocjonalnie nastolatkami a taki stan rzeczy sprawia że nie są też grupą docelową dla twórczości zespołów takich jak Avenged Sevenfold itp. z suicide w nazwie.

Co innego, gdyby chodziło o samo SUICIDE, bez głupich aniołów albo ciszy.

W ogóle nie wiem, po co się wypowiadacie w tych tematach. Jak się nie będziecie odzywać to umrą śmiercią naturalną i taka jest moja propozycja.

harvestman pisze:

Graveyard Shift pisze:Panowie do tematu muzycznego... bo inaczej uznam, że Wasze zainteresowanie moją osobą ma charakter homoerotyczny. Wasze próby ośmieszenia mojej osoby to dla mnie karkołomna i koślawa frenezja oraz miód na moje serce. Forum ma charakter demokratyczny, zakres i wybór tematów też jest pewną dowolnością:)

Ujmę to tak, poprzeglądaj to forum, zwróć uwagę na to o jakiej muzyce się tutaj pisze i następnym grubo się zastanów razem zanim założysz temat taki jak ten. Większość użytkowników tego forum nie jest już rozchwianymi emocjonalnie nastolatkami a taki stan rzeczy sprawia że nie są też grupą docelową dla twórczości zespołów takich jak Avenged Sevenfold itp. z suicide w nazwie.

Ależ ja to w pełni rozumiem (i przy okazji) znakomicie się bawię czytając ich wypociny. Prawdą jest, że na tle wielu użytkowników tego forum mogę się wydawać dość młody, ale należy pamiętać, że muzyka barier wiekowych nie ma. coś nam się podoba bądź nie... Czas przewietrzyć to forum bo zalatuje naftaliną, a wielu pojawiających się tu (i bardzo aktywnie piszących) użytkowników to kółeczko wzajemnej adoracji co jest nader irytujące.

Żeby była jasność - uwielbiam twórczość takich grup jak Celtic Frost, Mayhem, Slayer, Anthrax, Burzum, Behemot, Motorhead, Judas Priest, Black Sabbath, Led Zeppelin, Pink Floyd, Deep Purple, Orange Goblin, Death, Faith No More, Ringworm, Annihilator, Triptykon, Metallica (i wielu innych, które często przewijają się przez to forum), ale nie żyję tylko taką muzyką.

Jeśli więc ktoś nie ma nic do powiedzenia na temat niektórych zespołów (lub pragnie słać bezsensowne memy) niech nie udziela się w temacie. Szkoda mojego i jego czasu.

longinus696 pisze:

harvestman pisze: Ujmę to tak, poprzeglądaj to forum, zwróć uwagę na to o jakiej muzyce się tutaj pisze i następnym razem grubo się zastanów zanim założysz temat taki jak ten. Większość użytkowników tego forum nie jest już rozchwianymi emocjonalnie nastolatkami a taki stan rzeczy sprawia że nie są też grupą docelową dla twórczości zespołów takich jak Avenged Sevenfold itp. z suicide w nazwie.

Co innego, gdyby chodziło o samo SUICIDE, bez głupich aniołów albo ciszy.

W ogóle nie wiem, po co się wypowiadacie w tych tematach. Jak się nie będziecie odzywać to umrą śmiercią naturalną i taka jest moja propozycja.

Rozdane...He,he,he

miałem hyba dzieś kilka ich empetrujek, ale mam szlaban na kompa i nie mam jak sprawdzić, a pisze od kolegi z domu. jak mama pujdzie na zakupy to poszukam kabla od monitora. fajny zespuł. ave.

Przy wszystkich zastrzeżeniach i waszym hejcie Avenged Sevenfold to fajna i eklektyczna kapela. Mają znakomitego gitarzystę w postaci Synystera Gatesa, a i M. Shadows na wokalu naprawdę daje rade. Do 2009 roku mieli też znakomicie zapowiadającego się perkusistę Reva Sullivana. Po jego śmierci przez kilka lat grał z nimi Mike Portnoy. Teraz obowiązki pałkarza przejął młody Arin Ilay.

Moim zdaniem A7X są znakomitym pomostem pomiędzy nowoczesnym metalcorowym graniem, a tradycją starego dobrego hard and heavy. To obecnie jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza) młoda mainstreamowa metalowa kapela, która z powodzeniem zapełnia stadiony. Ostatnim krążkiem "Hail to the King" udowodnili, że w kontekście stadionowego metalowego grania mogą być doskonałymi następcami Metalliki. Lepszych kandydatów nie widzę.

Dobra, ostatnie zdanie utwierdziło mnie w przekonaniu, że troll :D

Królowie podpierdalania riffów.

Panowie szybka prosba, potrzeba mi jakis dobry przepis na salatke z warzyw. Mam cebule, szczypior , rzodkiewke, salate i smietane. Tylko szybko, bo watrobka mi sie smazy.

Deathhammer66 pisze:Królowie podpierdalania riffów.

i do tego faszyści

Triceratops pisze:Panowie szybka prosba, potrzeba mi jakis dobry przepis na salatke z warzyw. Mam cebule, szczypior , rzodkiewke, salate i smietane. Tylko szybko, bo watrobka mi sie smazy.

To jest przyszłość heavy metalu, handluj z tym, a nie się nabijasz. Tak wygląda jutro.