JUDAS PRIEST
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5246
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: JUDAS PRIEST
Takie coś wychodzi 18 lutego:
http://www.kagra.com.pl/judas-priest/he ... das-priest" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.kagra.com.pl/judas-priest/he ... das-priest" onclick="window.open(this.href);return false;
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: JUDAS PRIEST
KK Downing - bog tej muzyki. Motor tego zespolu. Kto widzial jak gra na zywo Sinner ten wie.
Moze w tym roku przeczytam
Moze w tym roku przeczytam
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Stary Metal
- w mackach Zła
- Posty: 976
- Rejestracja: 21-03-2014, 20:07
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1559
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: JUDAS PRIEST
Wtedy wymiana perkusisty przesunęła ten zespół do przodu ale takie widea uważam za totalne pierdolenie.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: JUDAS PRIEST
Nie lubię judasów, ale ich znaczenie dla metalu jest niezaprzeczalne, miny jakiejś dziuni, która edukację muzyczną zakończyła na piosenkach z ulicy sezamnkowej tego nie zmienią. Jebać takie dziunie maczetami. Niech słucha Mgły i nie startuje w internety.
Ogólnie to jakiś rak internetów, że dwudziestolatki puszczają nagrania i robią miny, bo wokal dziwny, to nie pop albo inny hip hop.
Ogólnie to jakiś rak internetów, że dwudziestolatki puszczają nagrania i robią miny, bo wokal dziwny, to nie pop albo inny hip hop.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Phren
- rozkręca się
- Posty: 42
- Rejestracja: 08-01-2016, 02:02
Re: JUDAS PRIEST
To nie jakaś "dziunia", tylko śpiewaczka operowa.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2695
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: JUDAS PRIEST
W pracy większość wie że słucham metalu. Ale chyba wszyscy myślą, że taka gejoza to właśnie metal. Cały czas się wstydzę.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: JUDAS PRIEST
Co nie zmienia faktu, że robi miny jakby nigdy nie słuchała metalu, czyli nie ma zbytniego pojęcia o takim gatunku muzyki.
Zresztą opera często ociera się o taki najtłisz muzyki poważnej. I nie powina jej aż tak dziwić forma, przecież opera niejako uderza w groteskę.
Ostatnio zmieniony 03-04-2021, 16:59 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Darekthrone
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
Re: JUDAS PRIEST
Takie filmiki, pokazujące reakcję, zresztą często przejaskrawioną i komiczną, to faktycznie spierdoloza. Nie wiem, po co i komu to potrzebne.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4029
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: JUDAS PRIEST
Radzę na początek wyrosnąć z postawy piętnastoletniego, pryszczatego fana metalu, który zionie ogniem na każdą krytykę jego ukochanej muzyki. Następnie, przytoczmy kilka faktów: "dziunia" ma lat 35, jej edukacja muzyczna z pewnością nie zakończyła się na Ulicy Sezamkowej, jako że jest wykształconą śpiewaczką operową. I niewątpliwie jej możliwości wokalne dalece przekraczają te, posiadane przez jakieś 99,99% wokalistów metalowych. Tyle faktów.Medard pisze: ↑03-04-2021, 15:21Nie lubię judasów, ale ich znaczenie dla metalu jest niezaprzeczalne, miny jakiejś dziuni, która edukację muzyczną zakończyła na piosenkach z ulicy sezamnkowej tego nie zmienią. Jebać takie dziunie maczetami. Niech słucha Mgły i nie startuje w internety.
Ogólnie to jakiś rak internetów, że dwudziestolatki puszczają nagrania i robią miny, bo wokal dziwny, to nie pop albo inny hip hop.
Rakiem internetu nie są takie czy inne filmy, tylko ci wszyscy mądrzy inaczej, którzy bez cienia wiedzy i rozeznania dzielą się ze światem swoimi przemyśleniami. Ustalenie stanu rzeczywistego zajęłoby Ci może minutę. Zapoznanie się z dowolną próbką jej głosu jakieś pięć minut. Zamiast tego zapłonąłeś świętym oburzeniem, co wygląda trochę śmiesznie.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: JUDAS PRIEST
Po latach wolę judaszów od dziewic, więcej w tym rakenrola i zabawy. Płyty od Sin after Sin do Defenders to jednak pierdolony hejwi metalowy kanon.
Moj top to Killing Machine, British Steel i Streaming for Vengeance + oczywiście niesamowity Jugulator.
Takie gowniarskie filmiki jak powyżej to w zasadzie o czym świadczą? Przecież ta niunia moze znała nawet kawałek i dla skeczu to wkleiła aby dostać suba/lajka/nabić oglądalność.
Moj top to Killing Machine, British Steel i Streaming for Vengeance + oczywiście niesamowity Jugulator.
Takie gowniarskie filmiki jak powyżej to w zasadzie o czym świadczą? Przecież ta niunia moze znała nawet kawałek i dla skeczu to wkleiła aby dostać suba/lajka/nabić oglądalność.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: JUDAS PRIEST
Lukass pisze: ↑03-04-2021, 17:17Radzę na początek wyrosnąć z postawy piętnastoletniego, pryszczatego fana metalu, który zionie ogniem na każdą krytykę jego ukochanej muzyki. Następnie, przytoczmy kilka faktów: "dziunia" ma lat 35, jej edukacja muzyczna z pewnością nie zakończyła się na Ulicy Sezamkowej, jako że jest wykształconą śpiewaczką operową. I niewątpliwie jej możliwości wokalne dalece przekraczają te, posiadane przez jakieś 99,99% wokalistów metalowych. Tyle faktów.Medard pisze: ↑03-04-2021, 15:21Nie lubię judasów, ale ich znaczenie dla metalu jest niezaprzeczalne, miny jakiejś dziuni, która edukację muzyczną zakończyła na piosenkach z ulicy sezamnkowej tego nie zmienią. Jebać takie dziunie maczetami. Niech słucha Mgły i nie startuje w internety.
Ogólnie to jakiś rak internetów, że dwudziestolatki puszczają nagrania i robią miny, bo wokal dziwny, to nie pop albo inny hip hop.
Rakiem internetu nie są takie czy inne filmy, tylko ci wszyscy mądrzy inaczej, którzy bez cienia wiedzy i rozeznania dzielą się ze światem swoimi przemyśleniami. Ustalenie stanu rzeczywistego zajęłoby Ci może minutę. Zapoznanie się z dowolną próbką jej głosu jakieś pięć minut. Zamiast tego zapłonąłeś świętym oburzeniem, co wygląda trochę śmiesznie.
Radzę samemu wyluzować i spojrzeć chłodnym okiem, bo trzeba też znać operę jako gatunek, a nie tylko pisać, że ktoś jest świetnie wyszkolony.
Wiadomo, że jak ktoś uczy się śpiewu od 10 roku życia to będzie lepszy od samouka, albo trochę przeszkolonego pod okiem instruktora.
Zdajesz sobie sprawę, że opera to tak jak metal często ociera się o groteskę?
W kazdej sztuce ponad 50 -60 % to wypełniacze, bo ma opowiedzieć historię. I słuchacz czeka na piękne arie po 30 minut często przeciętnej muzyki, bo o to chodzi w tym gatunku. Jeszcze można dodać, że twórcy kopiowali od siebie na potęgę, bo trzeba było szybko mieć kolejną sztukę, insczej by nie zarobili na życie.
Więc skoro sama uprawia sztukę przerysowaną, nawet często mało ambitną, to nie powinna się dziwić, że wywodzący się od amatorów, pracowników fabryk metal jest jeszcze bardziej przerysowany i udziwniony. A robi miny jakby było to dla niej jakimś szokiem. To jest jeszcze słabsze niż gdyby była zupełną amatorką.
To przypomina sytuację, gdyby kosmici zaczeli nadawać dla swoich filmy o muzyce popularnej na Ziemii. Zerknąłem na jej inne filmy i ona wszędzie jest tak egzaltowana, wrzuć sobie filmik jak omawia z kawałek pantery.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4029
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: JUDAS PRIEST
Drogi Medardzie, gdyby Twój pierwszy post brzmiał "Dziwne, sama wykonuje przerysowaną sztukę, a dziwi się Judasom", to ja bym nie miał uwag. Ale brzmiał (w przesłaniu) "Młoda dziunia bez cienia pojęcia się krzywi, bo to nie pop czy hip hop". Ja jedynie wytknąłem Ci, że mocno mijasz się z prawdą, a jednocześnie występujesz w roli surowego recenzenta, ogłaszając co w internecie jest szczególnie złe. Moim zdaniem takie gadanie bez cienia rozeznania jest znacznie gorsze. Nie musisz się ze mną zgadzać.Medard pisze: ↑03-04-2021, 17:33
Radzę samemu wyluzować i spojrzeć chłodnym okiem, bo trzeba też znać operę jako gatunek, a nie tylko pisać, że ktoś jest świetnie wyszkolony.
Wiadomo, że jak ktoś uczy się śpiewu od 10 roku życia to będzie lepszy od samouka, albo trochę przeszkolonego pod okiem instruktora.
Zdajesz sobie sprawę, że opera to tak jak metal często ociera się o groteskę?
W kazdej sztuce ponad 50 -60 % to wypełniacze, bo ma opowiedzieć historię. I słuchacz czeka na piękne arie po 30 minut często przeciętnej muzyki, bo o to chodzi w tym gatunku. Jeszcze można dodać, że twórcy kopiowali od siebie na potęgę, bo trzeba było szybko mieć kolejną sztukę, insczej by nie zarobili na życie.
Więc skoro sama uprawia sztukę przerysowaną, nawet często mało ambitną, to nie powinna się dziwić, że wywodzący się od amatorów, pracowników fabryk metal jest jeszcze bardziej przerysowany i udziwniony. A robi miny jakby było to dla niej jakimś szokiem. To jest jeszcze słabsze niż gdyby była zupełną amatorką.
To przypomina sytuację, gdy ktoś z miasta dowiaduje się, że mleko nie jest z kartonu tylko od krowy.
Ja w ogóle nie widzę, żeby pani się szczególnie dziwiła. Jest pod wrażeniem pewnych elementów numeru, trochę ją to bawi, trochę docenia rozwiązania techniczne. Rozbawienie mnie nie dziwi, większość ludzi na świecie ten numer rozbawi. I mówię to pomimo całego mojego dla niego uwielbienia. Reszta to już chyba tylko Twoja własna interpretacja tego, co widzisz. A gdybyś mniej się oburzał, a więcej słuchał, to zauważyłbyś pewne jej całkiem trafne uwagi na temat wokalu, których w większości filmów tego typu nie uświadczysz.
Teraz niepotrzebnie brniesz w ocenę jakości takiego czy innego gatunku. To bez znaczenia. Znaczenie ma fakt, że żeby być wokalistą w uprawianym przez nią gatunku, trzeba mieć talent, możliwości, wyszkolenie oraz włożyć w to masę pracy. A to wszystko daje jej prawo do komentowania cudzej muzyki. Żaden z nas nie musi tych komentarzy słuchać, ani brać ich pod uwagę. Zamiast przyznać się do błędu, bez sensu brniesz w jakąś pokrętną argumentację i odwracasz kota ogonem.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: JUDAS PRIEST
W pierwszym komentarzu zbytnio się zagalopowałem, bo takie robi wrażenie, sama dla zdobycia publiki robi z siebie nieopierzoną nastolatkę mimo dojrzałego już wieku.
Więc jak mam ją ocenić? Oceniam to, co widzę.
Bycie sprawnym technicznie nie oznacza, że rozumie się pewne zjawiska, moim zdaniem ona nie rozumie w metal, mimo, że potrafi ocenić pewne aspekty techniczne z racji zawodowych.
Więc jak mam ją ocenić? Oceniam to, co widzę.
Bycie sprawnym technicznie nie oznacza, że rozumie się pewne zjawiska, moim zdaniem ona nie rozumie w metal, mimo, że potrafi ocenić pewne aspekty techniczne z racji zawodowych.
Ostatnio zmieniony 03-04-2021, 18:19 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 604
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: JUDAS PRIEST
Od zawsze stawiam JUDAS PRIEST ponad IRON MAIDEN, bo Judasi to znacznie bardziej znaczący i po prostu lepszy muzycznie zespół. W zasadzie płyty Judas Priest z drugiej połowy lat 70. były głównym przyczynkiem do powstania nurtu NWOBHM - stylu, którego czołowym przedstawicielem byli Maideni. Ale po co o tym piszę, każdy to przecież doskonale wie. Podobnie jak to, że duo Tipton/Downing jest (chociaż może nie dla wszystkich) najlepszym duetem gitarowym w dziejach metalu. Chyba tylko duet Hanneman/King mógłby im ewentualnie podskoczyć.Maruder pisze: ↑03-04-2021, 17:25Po latach wolę judaszów od dziewic, więcej w tym rakenrola i zabawy. Płyty od Sin after Sin do Defenders to jednak pierdolony hejwi metalowy kanon.
Moj top to Killing Machine, British Steel i Streaming for Vengeance + oczywiście niesamowity Jugulator.
Takie gowniarskie filmiki jak powyżej to w zasadzie o czym świadczą? Przecież ta niunia moze znała nawet kawałek i dla skeczu to wkleiła aby dostać suba/lajka/nabić oglądalność.
Najlepszą płytą Judas Priest dla mnie jest "Stained Class". Na pewno należy ten materiał do mojego metalowego Top 10 obok m. in. "Hell Awaits" i "Legion". Na pewno też żadna płyta Iron Maiden w takim osobistym topie by się nie pojawiła, bo Dziewic nie cenię aż tak bardzo (bez podtekstów, he he). Jeśli chodzi o tradycyjny heavy metal, to na samym szczycie postawiłbym Judas Priest jako niezaprzeczalnych królów i mistrzów gatunku, później dopiero zespoły takie jak SAXON albo MERCYFUL FATE i ewentualnie IM.
W temacie "Jugulator" już się wypowiedziałem, więc tym razem krótko - to kapitalny album, bardzo agresywny i dynamiczny a przy tym w zadziwiający sposób łączący tradycję metalu i nowoczesność. Mógłby tchnąć świeżość i nowe życie w cały gatunek tradycyjnego heavy, gdyby tylko w swoim czasie został lepiej przyjęty.
Niech mi jeszcze będzie wolno zauważyć, że kolega Medard bardzo mądrze i celnie wypowiedział się na temat opery, ale to już poza tematem.
In God We Trust
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15935
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: JUDAS PRIEST
Wiesniara i tyle, tak jakby jakis nergal czy inny wszawiak sie nabijal z rolnika, ze idzie w pole w gumofilcach i waciaku zamiast w modnych mokasynach i zakiecie.Darekthrone pisze: ↑03-04-2021, 16:57Takie filmiki, pokazujące reakcję, zresztą często przejaskrawioną i komiczną, to faktycznie spierdoloza. Nie wiem, po co i komu to potrzebne.
woodpecker from space
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1559
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: JUDAS PRIEST
Dużo było kompetentnych gitarowych duetów w latach 80tych. Można by wymienić np. Exodus ale większość z nich przepadło w otmętach dziejów. Nawet w Machine Head był całkiem zacny duet Demmel/Flynn.Agony pisze: ↑03-04-2021, 18:19Podobnie jak to, że duo Tipton/Downing jest (chociaż może nie dla wszystkich) najlepszym duetem gitarowym w dziejach metalu. Chyba tylko duet Hanneman/King mógłby im ewentualnie podskoczyć.Maruder pisze: ↑03-04-2021, 17:25Po latach wolę judaszów od dziewic, więcej w tym rakenrola i zabawy. Płyty od Sin after Sin do Defenders to jednak pierdolony hejwi metalowy kanon.
Moj top to Killing Machine, British Steel i Streaming for Vengeance + oczywiście niesamowity Jugulator.
Takie gowniarskie filmiki jak powyżej to w zasadzie o czym świadczą? Przecież ta niunia moze znała nawet kawałek i dla skeczu to wkleiła aby dostać suba/lajka/nabić oglądalność.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- WaszJudasz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3223
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: JUDAS PRIEST
Akurat filmiki z tego gatunku, czyli takie, w których profesjonalisci w dziedzinie wokalu czy jakiegoś instrumentu wypowiadają sie o danych utworach bywają całkiem interesujące w warstwie powiedzmy informacyjno-analitycznej.Darekthrone pisze: ↑03-04-2021, 16:57Takie filmiki, pokazujące reakcję, zresztą często przejaskrawioną i komiczną, to faktycznie spierdoloza. Nie wiem, po co i komu to potrzebne.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: JUDAS PRIEST
Ale nie takie, gdzie youtuberzy skupiają się głòwnie na sobie i swoich minach.WaszJudasz pisze: ↑03-04-2021, 21:42Akurat filmiki z tego gatunku, czyli takie, w których profesjonalisci w dziedzinie wokalu czy jakiegoś instrumentu wypowiadają sie o danych utworach bywają całkiem interesujące w warstwie powiedzmy informacyjno-analitycznej.Darekthrone pisze: ↑03-04-2021, 16:57Takie filmiki, pokazujące reakcję, zresztą często przejaskrawioną i komiczną, to faktycznie spierdoloza. Nie wiem, po co i komu to potrzebne.
Zerkam czasami na kanał jednego perkusisty albo lekcje gry na gitarze
i można to robić sensownie.
Die Welt ist meine Vorstellung.