Masterful Magazine

Prog metal z Houston w Teksasie. Na perkusji Dobber Beverly z Insect Warfare...

[youtube][/youtube]

... ale choć zespół w ogóle nie ma słabych punktów, to ta pani mogłaby śpiewać książkę telefoniczną, a i tak byłoby to poruszające:

[youtube][/youtube]

Pierwszy upubliczniony kawałek z nadchodzącego, drugiego albumu:

[youtube][/youtube]

Mnie tam się podoba. ;)

Kolejny singiel z nowej płyty podoba mi się jeszcze bardziej.

[youtube][/youtube]

RippingHeadache pisze:Prog metal z Houston w Teksasie. Na perkusji Dobber Beverly z Insect Warfare...

[youtube][/youtube]

... ale choć zespół w ogóle nie ma słabych punktów, to ta pani mogłaby śpiewać książkę telefoniczną, a i tak byłoby to poruszające:

[youtube][/youtube]

Mają bardzo utalentowaną wokalistkę, która tylko marnuje się w zespole metalowym.

Ogólnie zespół bardzo ok. Przypomina mi trochę The Gathering. Perkusja bdb i to niekonwencjonalne, niemetalowe wręcz (trochę soulowe) podejście do wokalu.

Cover Solitude Candlemass w ich wykonaniu jest świetny.

[youtube][/youtube]

Phren pisze:

RippingHeadache pisze:Prog metal z Houston w Teksasie. Na perkusji Dobber Beverly z Insect Warfare...

[youtube][/youtube]

... ale choć zespół w ogóle nie ma słabych punktów, to ta pani mogłaby śpiewać książkę telefoniczną, a i tak byłoby to poruszające:

[youtube][/youtube]

Mają bardzo utalentowaną wokalistkę, która tylko marnuje się w zespole metalowym.

Ogólnie zespół bardzo ok. Przypomina mi trochę The Gathering. Perkusja bdb i to niekonwencjonalne, niemetalowe wręcz (trochę soulowe) podejście do wokalu.

Cover Solitude Candlemass w ich wykonaniu jest świetny.

[youtube][/youtube]

Cześć,

2 lata się zastanawiałeś, czy warto coś napisać?
odpowiem na niewypowiedziane pytanie
nie, nie warto ;-)

Pozdrawiam
T.

EatMyFuck pisze:
Cześć,

2 lata się zastanawiałeś, czy warto coś napisać?
odpowiem na niewypowiedziane pytanie
nie, nie warto ;-)

Pozdrawiam
T.

Cześć.

Odpowiadając na pytanie: ależ skąd! Śledzę forum od kilku lat i dużo dobrej muzyki odkryłem dzięki temu. Po prostu teraz nie da się przeglądać forum będąc niezalogowanym, to korzystając z okazji, zalogowałem się w końcu i coś napisałem. :)

A czy warto, to się okaże. Lubię tutejszy folkor, więc może nie będzie tak źle.

Phren pisze:

EatMyFuck pisze:
Cześć,

2 lata się zastanawiałeś, czy warto coś napisać?
odpowiem na niewypowiedziane pytanie
nie, nie warto ;-)

Pozdrawiam
T.

Cześć.

Odpowiadając na pytanie: ależ skąd! Śledzę forum od kilku lat i dużo dobrej muzyki odkryłem dzięki temu. Po prostu teraz nie da się przeglądać forum będąc niezalogowanym, to korzystając z okazji, zalogowałem się w końcu i coś napisałem. :)

A czy warto, to się okaże. Lubię tutejszy folkor, więc może nie będzie tak źle.

no to, zostaje mi przywitać Ciebie w naszych skromnych progach
witaj!

Dziękuję serdecznie za tę przesympatyczną gościnę! Już czuję się swojsko.

Słucham w tej chwili płyty. Super jest, ale słucham praktycznie samego wokalu, który odstaje kompletnie od reszty. Tego cover Solitude jest wręcz przerażający, bo słychać, że ona nie wykorzystuje nawet 30% mocy. Jest w tym kawałku jak Son Kogu walczący z Krillinem, prawie że znudzona.

Odświeżam. Jest już kilka płyt (bardzo dobrych) dalej, a właśnie nadchodzi kolejna.
Zespół nadal robi swoje, czyli oryginalny miks różnych stylistyk, ze świetną, wychowaną na soulu i gospel wokalistą. Poza tym skład się kilka razy zmieniał, ale nadal filarem jest Dobber, znany z Insect Warfare.

Nad wizualnym obliczem OoS, ktoś mógłby lepiej popracować, ale cóż, jest jak jest. Można wyłączyć obraz i tylko słuchać lub odpalić bandcampa.