Zespół, który jest przykładem tego, że dobre logo to jest podstawa. Gdzieś przypadkiem zobaczyłem i sprawdziłem. No i zakochałem się w tych mrocznych death metalowych dźwiękach od pierwszego odsłuchu. Ich debiut z 2014 roku zatytułowany Tyranny zamiótł mnie pod dywan. Bardzo dojrzała muzyka. Nawet na swój sposób oryginalna. Wydaje mi się, że Lago wpisuje się w jakiś taki trend atmosferycznego death metalu do którego zaliczyłbym także Phobocosm i Ulcerate. Dobry klimat ma ta płyta. No i zajebisty bas. Dostępna w Selfmadegod w postaci nędznego digipacka, ale zawartość srebrnego krążka jest tutaj najważniejsza.
numer z płyty: " onclick="window.open(this.href);return false;
bandcamp: https://lagometal.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: LAGO (USA)
: 08-12-2016, 17:34
autor: Harlequin
A obadam sobie po weekendzie czego to warte.
Re: LAGO (USA)
: 08-12-2016, 22:45
autor: smooker
Obadałem na bandcampie dokładnie parę dni temu, po tym jak się skusiłem na 7" split z Calm Hatchery od Karola. Pierwsze wrażenie bardzo na plus, na pewno to tego wrócę. Wg mnie porównanie z Ulcerate trochę chybione, chociaż samemu ciężko byłoby mi wskazać coś podobnego.
Re: LAGO (USA)
: 09-12-2016, 00:46
autor: Lucek
z tym logo Lago to se chyba jaja robisz nicramie a i muza nie porywa, brzmienie w DM to podstawa jest, a to jest kiepskie.
Re: LAGO (USA)
: 09-12-2016, 08:09
autor: nicram
Jestem w stanie zgodzić się z Tobą w zakresie brzmienia - mogłoby być mniej miękkie, ale muzyka jest jednak bdb! Zatem otwórz swe serce drogi Lucjanie dla Tyranii Lago. :-)
smooker pisze:Obadałem na bandcampie dokładnie parę dni temu, po tym jak się skusiłem na 7" split z Calm Hatchery od Karola. Pierwsze wrażenie bardzo na plus, na pewno to tego wrócę. Wg mnie porównanie z Ulcerate trochę chybione, chociaż samemu ciężko byłoby mi wskazać coś podobnego.
To nie było porównanie do Ulcerate, tylko odnośnik to stylu, który nazwałem atmosferycznym death metalem. Podobna wibracja, ale muzyka z innej bajki.
Re: LAGO (USA)
: 09-12-2016, 12:12
autor: smooker
nicram pisze:To nie było porównanie do Ulcerate, tylko odnośnik to stylu, który nazwałem atmosferycznym death metalem. Podobna wibracja, ale muzyka z innej bajki.
Mimo wszystko i tak nie wpisywałbym Lago do tego worka.
Przesłuchałem raz jeszcze w robie, ale mnie zasypali zgłoszeniami, więc przeleciało. Do jednego mogę się odnieść, brzmienie nie kuleje tak bardzo, bas wyraźny i brud na odpowiednim poziomie jest.
Re: LAGO (USA)
: 16-01-2018, 18:59
autor: nicram
Nowe kawałki:
ze splitu z Calm Hatchery - " onclick="window.open(this.href);return false;
i singiel: " onclick="window.open(this.href);return false;
Re: LAGO (USA)
: 04-05-2018, 22:06
autor: Pacjent
[youtube][/youtube]
Re: LAGO (USA)
: 08-06-2018, 09:20
autor: Harlequin
Cała płyta już w sieci. Póki co leci, a skoro jeszcze nie wyłączyłem, to znaczy, że jest nieźle. A w sumie to dośc dobre to to. Troche morbidowych zwolnień, troche dysonansów, troche sterylne brzmienie, generlanie wszytskiego po trochu, nieźle skrojone.
A tytuł 'Sea Of Duress".. nie mylić z Durex ;)
Re: LAGO (USA)
: 12-06-2018, 09:17
autor: Plagueis
Blackmetalowa logówka zupełnie nie sugeruje dusznego, klimatycznego death metalu na modłę Ulcerate z okresu "The Destroyers of All". Bardzo dobra rzecz, wpisuję do kajecika z potencjalnymi zakupami. :)
Re: LAGO (USA)
: 12-06-2018, 21:09
autor: AroHien
Mnie przekonały dwa promocyjne kawałki. W piątek płyta powinna być w moich łapskach.
Re: LAGO (USA)
: 27-09-2018, 19:10
autor: nicram
Już CD parę razy się pokręcił w moim odtwarzaczu i poczułem potrzebę napisania o tej płycie parę słów. :-) Jest zajebiście. Słyszę w tej muzyce przede wszystkim Ulcerate i troszkę Immolation. Jest też jakaś doza niepokojących melodii, którą można spokojnie opisać jako cechę charakterystyczną muzyki LAGO. Bardzo dobre solówki i rozpierdalająca w pył sekcja. Cała płyta oparta jest na niesamowitej wręcz grze perkusisty. Dodałbym jeszcze przygnębiający, wręcz depresyjny, smutny klimat. Autentycznie po przesłuchaniu "Sea of Duress" łapię doła, ale z lubością naciskam play raz jeszcze...:-) Na pewno jeden z lepszych strzałów w death metalu jeżeli chodzi o ten rok.
Re: LAGO (USA)
: 27-09-2018, 21:23
autor: Harlequin
Posłuchałem kilka razy, moze nawet ponad 10 razy, ale nie wracam. Jest tak jak piszesz, dużo Ulcerate, troche Immolation, perliste solówki, rozbudowane kawałki. Tyle, że Lago jest moim zdaniem bardzo przyjazne dla słuchacza. Niestety tak jak podczas odsłuchu mam pozytywne wrażenia, tak po odsłuchu nie zostają mi w głowie żadne ślady ekscytacji, emocji, czegoś co by sprawiało, żebym chciał do tej płyty wracać często. Koniec końców od dłuzszego czasu do niej nie wróciłem i takiej potrzebny nie czuje. To dobra płyta, ale chyba tylko tyle.
Re: LAGO (USA)
: 27-09-2018, 21:45
autor: Sybir
Z tego, co pamiętam z przesłuchań wstępnych, to niezły album nagrany przez sprawnych rzemieślników. No, może nawet wybitnych (w porywach) :D
Re: LAGO (USA)
: 16-04-2019, 11:14
autor: Medard
Natrafiłem wreszcie na Lago i płytę Sea of duress,
miłe to dla ucha.
A takie logo jak ma Lago, to mógłby mieć nasz Vader.
Re: LAGO (USA)
: 16-04-2019, 11:28
autor: nicram
Jakby ktoś szukał tej zajebistej płyty, to jest u Karola.