Strona 1 z 2

"EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 02-03-2017, 23:08
autor: Karkasonne
Przyśniło mi się tylko kilka pytań w grobie.
Od kilku lat nie ruszałem "Nightfall". Mimo, że lata temu była to jedna z najważniejszych kaset w mojej kolekcji, to jakieś 10 lat temu odpłynęła ode mnie kompletnie. Z czasem nabrała w umyśle kształtów nadymanej do granic, operowej, i w ogóle mającej niewiele z metalem. Proces był całkowicie podświadomy. Jednocześnie zyskiwać zaczęło "Epicus...", do którego wracam regularnie. Dziś wróciłem do obu i wygląda na to, że "Nightfall" wciąż sprawia mi przyjemność, ale czuję, że "Epicus..." jest dużo szlachetniejsze, bardziej minimalistyczne, korzenne, pozbawione jakichkolwiek trików, apaszek i halsztuków.

Co myślicie?

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 08:51
autor: kenediusze
Dobry temat.

Nie słuchałem obu od lat, ale w ciemno powiedziałbym, że jedynka. Surowsza, ciemniejsza, a zarazem bardzo nośna. Więcej w niej klimatu jakiego bym oczekiwał od doomu - jest ponuro, tajemniczo i w ogóle ciężko. Nightfall jest bardziej rozbuchane, ekspresyjne, otwarte, łatwiejsze, ale znika gdzieś atmosfera rozwalonego cmentarza w środku lasu. I spora w tym zasługa wokali, które jakkolwiek charakterystyczne, to mnie jednak drażnią. Langquist > Marcolin jak dla mnie. Chociaż - sprawiedliwość trzeba oddać - hiciory też są, nie tylko ten z wiadomym teledyskiem.
No ale lubię obie; zarzucę sobie wieczorem dla przypomnienia, CANDLEMASS to bdb zespół i dużo się go kiedyś słuchało.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 08:57
autor: Harlequin
Obie dobre, ale debiut to ubercult

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 10:29
autor: Karkasonne
Wow, serio nikt za "Nightfall"? A ja myślałem, że będę kontrowersyjny.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 11:15
autor: AdrianSmith
Epicus to top 10 , Nightfall to " tylko " jej kontynuacja ....
A najbardziej to lubię zdjąć z półki pierwsze cztery placki i posłuchać po kolei jedynie na zmianę stron..... Warunek - słuchać BARDZO GŁOŚNO !!!!!

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 11:25
autor: Heretyk
obie kocham, słucham regularnie i jest to dość zbliżony poziom, ale głos na debiut. klimat, sentyment i trochę bardziej mi się podoba

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 12:35
autor: aniola
Ja jednak "Nightfall". Na tamten zespół wolałem Mesiaha i tak mi zostało

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 13:07
autor: Hellion
Głos na Nightfall i grubasa Marcolina, choć mój ulubiony Candelmass to From the 13th Sun :V

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 13:42
autor: Deathhammer66
Debiut. W ogóle "Nightfall" chyba najmniej lubię z 4 pierwszych.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 14:28
autor: aniola
Deathhammer66 pisze:Debiut. W ogóle "Nightfall" chyba najmniej lubię z 4 pierwszych.
Pamiętam czas gdy koledzy którzy usłyszeli w właściwym czasie po usłyszeniu "Hammerheart" i ja z nimi myśleliśmy co jest?Może ten sam problem?

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 14:36
autor: byrgh
Deathhammer66 pisze:Debiut. W ogóle "Nightfall" chyba najmniej lubię z 4 pierwszych.
i chyba nawet wiem dlaczego ;) a jeżeli się nie mylę, sprawdź także remastery Nightfall, są bardziej wyeksponowane i pogłośnione.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 17:40
autor: Dragazes
EDM to pierwszy album Candlemass, który poznałem. Nigdy wcześniej nie słyszałem podobnej muzyki. Przez sentyment wybieram więc debiut, btw. Solitude to najlepszy numer jaki nagrali.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 19:01
autor: hcpig
Nightfall oczywiście niszczy Candlesmass (płytami do 'Lyssa:Rural...').

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 19:03
autor: Drone
Hellion pisze:Głos na Nightfall i grubasa Marcolina, choć mój ulubiony Candelmass to From the 13th Sun :V
Nie podejmuję się wybrać najlepszej płyty CANDLEMASS, choć moje ulubione to właśnie "From the 13th Sun" i - uwaga! - "Chapter VI". Gdybym miał zabrać na bezludną wyspę jedną płytę CANDLEMASS, to byłby to "Chapter VI" :)

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 19:07
autor: PureHate
Słabo znam albumy tego zespołu,mimo to do debiutu wracam bardzo często bo to płyta kompletna tak więc głos na Epicus Doomicus Metallicus.który mam zresztą w pierwszym biciu i to jedyna płyta tego zespołu jaką posiadam.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 21:34
autor: Pacjent
Głos na debiut, ale najbardziej lubię "Tales of Creation".

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 21:37
autor: moonfire
Drone pisze:
Hellion pisze:Głos na Nightfall i grubasa Marcolina, choć mój ulubiony Candelmass to From the 13th Sun :V
Nie podejmuję się wybrać najlepszej płyty CANDLEMASS, choć moje ulubione to właśnie "From the 13th Sun" i - uwaga! - "Chapter VI". Gdybym miał zabrać na bezludną wyspę jedną płytę CANDLEMASS, to byłby to "Chapter VI" :)
Też lubię "Chapter VI" i nigdy nie rozumiałem głosów krytycznych. Pamiętam też, że kaseta z MMP miała jedną z najdłuższych wkładek.

W temacie, minimalnie wolę debiut, ale wolałbym nie wybierać, bo "Nightfall" też jest kawałem archetypicznego doomu. Od tego gatunku oczekuję dźwięków zbliżonych do wczesnego Candlemass, rzeczy pod Black Sabbath nigdy specjalnie nie lubiłem. No i "Nightfall" posiada TĘ okładkę.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Podr%C3%B ... %C5%BCycia" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 22:02
autor: byrgh
this. Nightfall ma genialną okładkę. Ancient Dreams zresztą też ;)

to ja zarzucę kontrowersją, bo debiut wg mnie dziś najbardziej trąci mychą. czuć ducha, którego nie czuć już na żadnym innym wydawnictwie (a wszystko z powodu ich profesjonalnego brzmienia), ale ta produkcja, czy raczej jej brak, jest zarówno jego przekleństwem i błogosławieństwem. ale jest czacha, są świece, jest diabeł, kult. uwielbiam.

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 03-03-2017, 22:39
autor: Bloodcult
The first one she said to me, don't be afraid
I will give you immortality, and grace for your soul
The second had eyes of gold, she gave me my wings
The third gave all wisdom, an angel could give
...to me


Głos na "Nightfall"

Re: "EPICUS DOOMICUS METALLICUS" vs "NIGHTFALL"

: 04-03-2017, 01:16
autor: Karkasonne
Drone pisze:
Hellion pisze:Głos na Nightfall i grubasa Marcolina, choć mój ulubiony Candelmass to From the 13th Sun :V
Nie podejmuję się wybrać najlepszej płyty CANDLEMASS, choć moje ulubione to właśnie "From the 13th Sun" i - uwaga! - "Chapter VI". Gdybym miał zabrać na bezludną wyspę jedną płytę CANDLEMASS, to byłby to "Chapter VI" :)
O stary, hardkor, chyba gust obiektywny do szafy Ci się schował