BIESY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
BIESY
Taki temat:
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
że Stawrogin to słychać od razu, że klimaty Odrazy się sączą też. Płyta nazywać się ma "Noc lekkich obyczajów", premiera 9 września nakładem Third Eye Temple.
Biere to.
Recki:
http://www.violence-online.pl/recenzje/ ... ye-temple/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://chaosvault.com/recenzje/biesy-no ... obyczajow/" onclick="window.open(this.href);return false;
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
że Stawrogin to słychać od razu, że klimaty Odrazy się sączą też. Płyta nazywać się ma "Noc lekkich obyczajów", premiera 9 września nakładem Third Eye Temple.
Biere to.
Recki:
http://www.violence-online.pl/recenzje/ ... ye-temple/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://chaosvault.com/recenzje/biesy-no ... obyczajow/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- DeadButDreaming
- w mackach Zła
- Posty: 946
- Rejestracja: 16-12-2012, 15:40
Re: BIESY
Miejski, brudny, chuligański black metal.
Wchodzę w to.
Wchodzę w to.
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
But more so of those who didn't even try
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: BIESY
Straszne, że można tak zaśmiecać gatunek znany wszak z kultywowania przez artystów oryginalności i bezpretensjonalności.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: BIESY
:DWaszJudasz pisze:Straszne, że można tak zaśmiecać gatunek znany wszak z kultywowania przez artystów oryginalności i bezpretensjonalności.
Grrrówno!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: BIESY
nie wiem czy straszne. mnie to zwyczajnie nie bierze i na te wszystkie odrazy, licha, furie i inne podobne chujstwa mam wyjebane, ale w sumie nie dziwię się, ze to znajduje poklask wśród gawiedzi
dobrze, że mamy mgłę, infernal war, kriegsmaschine i (mieliśmy) thunderbolt na przykład. mnie to wystarcza w zupełności z krajowej sceny
dobrze, że mamy mgłę, infernal war, kriegsmaschine i (mieliśmy) thunderbolt na przykład. mnie to wystarcza w zupełności z krajowej sceny
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: BIESY
Ja też się nie dziwię. Ani trochę.Heretyk pisze: ale w sumie nie dziwię się, ze to znajduje poklask wśród gawiedzi
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3604
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: BIESY
A Szron?Heretyk pisze:nie wiem czy straszne. mnie to zwyczajnie nie bierze i na te wszystkie odrazy, licha, furie i inne podobne chujstwa mam wyjebane, ale w sumie nie dziwię się, ze to znajduje poklask wśród gawiedzi
dobrze, że mamy mgłę, infernal war, kriegsmaschine i (mieliśmy) thunderbolt na przykład. mnie to wystarcza w zupełności z krajowej sceny
dobry kościół to kościół spalony
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: BIESY
co to za chujowizna
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: BIESY
http://www.musickmagazine.pl/archiwa/6401#more-6401" onclick="window.open(this.href);return false;
Można zbadać całość.
Można zbadać całość.
Grrrówno!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 21-02-2014, 12:14
Re: BIESY
BDB. Leży mi to. Z przyjemnością do tego wrócę.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: BIESY
^+1
Posłuchałem sobie z ciekawości kilka razy i kompletnie nie rozumiem, po co takie rzeczy powstają. Tzn wiadomo, że black metal nie musi być oryginalny, żeby był fajny, ale tutaj wszystko jest tak dobrze skrojone, tak dokładnie wykreślone równo pod linijkę, że ani przez chwilę nie mam wrażenia, że muzycy mają cokolwiek do powiedzenia od siebie. Brzmienie jest masywne jak czołg, są obowiązkowe dysonanse, jest trochę melodii, jest bdb wokal, do tego album jest nie za krótki, nie za długi i kompletnie pozbawione czegokolwiek, co by przykuwało uwagę. Do tego ciągle mam wrażenie, że brzmi to jak bardzo nieudana próba nagrania jeszcze raz "Enemy of Man" przez ludzi, którzy nie są w stanie tego zrobić.
No może teksty się wyróżniają, bo miasto i blokowiska a nie szatan i jedzenie kotów, ale w polskim black metalu niestandardowe teksty to też już od wielu lat norma, więc nie ma zaskoczenia. No i w efekcie "Noc lekkich obyczajów" to taka właśnie bardzo "normalna" płyta jeśli chodzi o współczesny bm. Tak bardzo wyśrodkowana, że nic z tego w głowie nie zostaje :C nawet gównem tego nie mogę nazwać, no bo to nie jest gówniane, jeno nijakie zwyczajnie.
Posłuchałem sobie z ciekawości kilka razy i kompletnie nie rozumiem, po co takie rzeczy powstają. Tzn wiadomo, że black metal nie musi być oryginalny, żeby był fajny, ale tutaj wszystko jest tak dobrze skrojone, tak dokładnie wykreślone równo pod linijkę, że ani przez chwilę nie mam wrażenia, że muzycy mają cokolwiek do powiedzenia od siebie. Brzmienie jest masywne jak czołg, są obowiązkowe dysonanse, jest trochę melodii, jest bdb wokal, do tego album jest nie za krótki, nie za długi i kompletnie pozbawione czegokolwiek, co by przykuwało uwagę. Do tego ciągle mam wrażenie, że brzmi to jak bardzo nieudana próba nagrania jeszcze raz "Enemy of Man" przez ludzi, którzy nie są w stanie tego zrobić.
No może teksty się wyróżniają, bo miasto i blokowiska a nie szatan i jedzenie kotów, ale w polskim black metalu niestandardowe teksty to też już od wielu lat norma, więc nie ma zaskoczenia. No i w efekcie "Noc lekkich obyczajów" to taka właśnie bardzo "normalna" płyta jeśli chodzi o współczesny bm. Tak bardzo wyśrodkowana, że nic z tego w głowie nie zostaje :C nawet gównem tego nie mogę nazwać, no bo to nie jest gówniane, jeno nijakie zwyczajnie.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: BIESY
No niestety, po początkowym entuzjazmie u mnie podobnie. W wypadku Odrazy wszystko było jakieś takie wyraziste, jędrne i po prostu zapamiętywalne, tutaj... jakoś nie bardzo na ten moment. Płytę pewnie kiedyś kupię jednakowoż, może wtedy, w towarzystwie dodatkowych bodźców liryczno-graficznych bardziej zażre.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.