Behemoth v.2

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6286
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Behemoth v.2

08-12-2017, 17:57

nightspiryt pisze:Ciekawe czasy. Behemoth jako główna gwiazda. Sodom, Venom, Coroner, Death Angel mniejszą czcionką. Nawet CoF czy Watain w drugiej linii.
Obrazek
Obrazek
Kuuurłaaa, kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2416
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 00:25

nie ma czasów....................są pieniądze:)
Awatar użytkownika
Lobas
zaczyna szaleć
Posty: 280
Rejestracja: 23-06-2014, 15:01

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 08:49

Jeszcze tego by brakowało żeby dziadki pokroju Sodom czy Venom robiły za gwiazdę
Chelsea Bus Company
Nostromo
postuje jak opętany!
Posty: 648
Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
Lokalizacja: Somewhere In Time

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 09:47

Lobas pisze:Jeszcze tego by brakowało żeby dziadki pokroju Sodom czy Venom robiły za gwiazdę
Tutaj nie chodzi o to kto robi za gwiazdę tylko jakiego rodzaju to gwiazda.
Takie czasy plastic fantastic.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 10:51

Kerry King parę lat temu w pewnym wywiadzie powiedział, że jemu czasem też się dziwne wydaje, że muszą grać przed Tool albo Korn (na przykład) ale tu chodzi głównie o sprzedaż płyt i na tej podstawie się ustala koncertowy grafik. trudno coś na to poradzić
Nostromo
postuje jak opętany!
Posty: 648
Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
Lokalizacja: Somewhere In Time

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 11:14

W moim przypadku sprawa jest jasna i rozumiem prawa podaży i popytu. Żałuje tylko, że muzyka, która była odpowiedzią na komercyjną papkę sama się nią stała i przyjęła wszelkie prawidła skomercjalizowanych rynków. Pewnie wiele osób uważa to za plus. Ja uważam odwrotnie.
Karkasonne

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 11:46

Heretyk pisze:Kerry King parę lat temu w pewnym wywiadzie powiedział, że jemu czasem też się dziwne wydaje, że muszą grać przed Tool albo Korn (na przykład) ale tu chodzi głównie o sprzedaż płyt i na tej podstawie się ustala koncertowy grafik. trudno coś na to poradzić
Metallica odmówiła grania po Black Sabbath swego czasu, więc da się.
535

Re: Behemoth v.2

09-12-2017, 11:55

Nie wiem o co ten raban. Nikt nikomu nie każe oglądać gwiazdy festiwalu. Powiem więcej. Nikt nikomu nie każe w ogóle jechać na jakikolwiek festiwal. Co do bohaterów tematu. Fakty są takie, że machina marketingowa przyniosła pożądany efekt i Behemoth jest gwiazdą ściągającą gawiedź, więc nic dziwnego, że każdy szanujący się organizator chce mieć ich u siebie. Są jak pepsi , czy coca-cola w warzywniaku u pana Janka, oczywiście zachowując proporcje.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9351
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 08:38

Czy wiadomo ile +/- Behemoth sprzedaje płyt obecnie a ile ww bandy?

http://www.blabbermouth.net/news/behemo ... -s-top-40/" onclick="window.open(this.href);return false;

Tu jest info o 10 tys. w pierwszym tygodniu sprzedaży ostatniej płyty w USA ale tak zusammen czy ktoś wie.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3114
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 10:38

ale was pupy bola :) Behemoth bdb marketingowo, bdb na koncertach. Czratek pod sceną nie bede, bo duzo ludzi, ale chetnie z piwem w nodze bede ogladal.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 11:45

Uważam, że ustawienie BEHEMOTHa w roli gwiazdy to świetna wiadomość. Po pierwsze można sobie obejrzeć parę dobrych kapel i odpuścić oglądanie tego g..., np. wracając wcześniej do domu. Po drugie zakompleksieni frajerzy z Polski będą dumni, że Polacy są główną gwiazda na jakimś zagranicznym spędzie. Po trzecie w metalowym półświatku nie istnieje moralność, honor oraz szacunek dla dokonań i wkładu zasłużonych zespołów tylko PR i kult plastikowych celebrytów. Dlatego sukces BEHEMOTHa znakomicie wpisuje się w ten kontekst.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10216
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 12:07

Pacjent pisze:Po trzecie w metalowym półświatku nie istnieje moralność, honor oraz szacunek dla dokonań i wkładu zasłużonych zespołów tylko PR i kult plastikowych celebrytów. Dlatego sukces BEHEMOTHa znakomicie wpisuje się w ten kontekst.
Ty tak na serio? Używanie pojęć moralność czy honor, w kontekście tego, który grajek wyjdzie ostatni na scenę na jakimś festiwalu, jest co najmniej dziwne. Od początku przemysłu muzycznego dawni headlinerzy ustępowali miejsca nowym twarzom. Naturalny proces. Fakt jest taki, że ekipa Nergala jest obecnie popularniejsza od Sodom i tyle. Naprawdę nazbyt dużych słów używasz.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 13:28

Hatefire pisze:
Pacjent pisze:Po trzecie w metalowym półświatku nie istnieje moralność, honor oraz szacunek dla dokonań i wkładu zasłużonych zespołów tylko PR i kult plastikowych celebrytów. Dlatego sukces BEHEMOTHa znakomicie wpisuje się w ten kontekst.
Ty tak na serio? Używanie pojęć moralność czy honor, w kontekście tego, który grajek wyjdzie ostatni na scenę na jakimś festiwalu, jest co najmniej dziwne. Od początku przemysłu muzycznego dawni headlinerzy ustępowali miejsca nowym twarzom. Naturalny proces. Fakt jest taki, że ekipa Nergala jest obecnie popularniejsza od Sodom i tyle. Naprawdę nazbyt dużych słów używasz.
Być może użyłem zbyt górnolotnych pojęć w powyższym kontekście (nie wszystkie odnosiły się wprost do sprawy BEHEMOTHa), ale trzeba mieć tupet by ustawić trzódkę Darskiego przed VENOM, CORONER, AT THE GATES czy SODOM.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10216
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 13:37

Pacjent pisze:Być może użyłem zbyt górnolotnych pojęć w powyższym kontekście (nie wszystkie odnosiły się wprost do sprawy BEHEMOTHa), ale trzeba mieć tupet by ustawić trzódkę Darskiego przed VENOM, CORONER, AT THE GATES czy SODOM.
Tylko, że to nie tupet też, tylko kalkulacja. Ktoś sprawdził ile płyt sprzedają obecnie poszczególne zespoły, ile mają wyświetleń na youtube itp. i sobie obliczył, że ten a nie inny zespół sprzeda najwięcej biletów. Organizatorzy koncertów, to nie organizacja charytatywna oni chcą zarobić po prostu. Nie jest też kwestia obecnych czasów, tak było zawsze. Muzyczny biznes, to prostu biznes i tylko w tych kategoriach należy to rozpatrywać.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3114
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 13:42

tak poważnie, co was boli że Behemoth na wiekszości festiwali jest na gorze plakatu? Też uważam, że Venom jest bardziej zasłuzony, mysle że i głowno dowadzący Behemoth tak mysli, ale... Na Venom musiałem zwrócić bilet, bo nie było chętnych na przyjście na koncert, a na Behemoth jest ich za dużo.
wiem, że to forum to tylko true, które na Blasphemy też nie przyjdzie ale co tam :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 13:45

Ty się lepiej szykuj na ten tłok w czwartek, koncert się wyprzedał, mi się już słabo robi, jak sobie przypomnę ten tłok ostatnio na WASP czy TESTAMENT, i chyba serio po MASTER'S HAMMER wyjdę ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 14:17

gelO pisze:tak poważnie, co was boli że Behemoth na wiekszości festiwali jest na gorze plakatu? Też uważam, że Venom jest bardziej zasłuzony, mysle że i głowno dowadzący Behemoth tak mysli, ale... Na Venom musiałem zwrócić bilet, bo nie było chętnych na przyjście na koncert, a na Behemoth jest ich za dużo.
wiem, że to forum to tylko true, które na Blasphemy też nie przyjdzie ale co tam :)
Jak będą grali, to ja z pewnością będę. W razie czego będzie mnie można znaleźć na polu przy tej maszynie.

Obrazek
535

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 14:27

Pacjent pisze:
Hatefire pisze:
Pacjent pisze:Po trzecie w metalowym półświatku nie istnieje moralność, honor oraz szacunek dla dokonań i wkładu zasłużonych zespołów tylko PR i kult plastikowych celebrytów. Dlatego sukces BEHEMOTHa znakomicie wpisuje się w ten kontekst.
Ty tak na serio? Używanie pojęć moralność czy honor, w kontekście tego, który grajek wyjdzie ostatni na scenę na jakimś festiwalu, jest co najmniej dziwne. Od początku przemysłu muzycznego dawni headlinerzy ustępowali miejsca nowym twarzom. Naturalny proces. Fakt jest taki, że ekipa Nergala jest obecnie popularniejsza od Sodom i tyle. Naprawdę nazbyt dużych słów używasz.
Być może użyłem zbyt górnolotnych pojęć w powyższym kontekście (nie wszystkie odnosiły się wprost do sprawy BEHEMOTHa), ale trzeba mieć tupet by ustawić trzódkę Darskiego przed VENOM, CORONER, AT THE GATES czy SODOM.
Co też pan opowiadasz. Przecież fakt, że taki Coroner jednym muśnięciem instrumentów obraca w perzynę całą twórczość pana barberiana nie ma tutaj nic do rzeczy. W dzisiejszej muzyce liczy się pajacowanie, show znaczy,wykwintne stroje, cała otoczka łącznie z napuszonym pierdoleniem, a sam dźwięk jest gdzieś na jedenastym miejscu, jeżeli w ogóle jest ważny.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3114
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 14:38

535 pisze:
gelO pisze:tak poważnie, co was boli że Behemoth na wiekszości festiwali jest na gorze plakatu? Też uważam, że Venom jest bardziej zasłuzony, mysle że i głowno dowadzący Behemoth tak mysli, ale... Na Venom musiałem zwrócić bilet, bo nie było chętnych na przyjście na koncert, a na Behemoth jest ich za dużo.
wiem, że to forum to tylko true, które na Blasphemy też nie przyjdzie ale co tam :)
Jak będą grali, to ja z pewnością będę. W razie czego będzie mnie można znaleźć na polu przy tej maszynie.

Obrazek
O, to dużo piw bedziesz mial. Oczekuj mnie.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Behemoth v.2

10-12-2017, 16:44

535 pisze:Co też pan opowiadasz. Przecież fakt, że taki Coroner jednym muśnięciem instrumentów obraca w perzynę całą twórczość pana barberiana nie ma tutaj nic do rzeczy. W dzisiejszej muzyce liczy się pajacowanie, show znaczy,wykwintne stroje, cała otoczka łącznie z napuszonym pierdoleniem, a sam dźwięk jest gdzieś na jedenastym miejscu, jeżeli w ogóle jest ważny.
I właśnie tego nie akceptuję.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
ODPOWIEDZ