Behemoth v.2

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 01:26

Można się śmiać i nawet czesto nie idzie się nie śmiać, ale Behemothowi udało się coś co nie udało się wielu są reprezentacji ciężkiego grania z Wielkiej Lechii, kojarzonym przez przeciętnego hamerykanskiego zjadacza hamburgerów
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6538
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 10:26

Warto sobie uświadomić pewna rzecz. Dziś Behemoth gra w wielkich salach, a Mayhem w klubach.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1897
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 10:32

ozob pisze:
25-05-2022, 10:26
Warto sobie uświadomić pewna rzecz. Dziś Behemoth gra w wielkich salach, a Mayhem w klubach.
No i co z tego wynika?
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8107
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 10:39

DST pisze:
25-05-2022, 10:32
ozob pisze:
25-05-2022, 10:26
Warto sobie uświadomić pewna rzecz. Dziś Behemoth gra w wielkich salach, a Mayhem w klubach.
No i co z tego wynika?
Że Behehe to pop metal.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6538
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 11:56

Wynika tylko to, że Nergal lepiej trafia w gusta dzisiejszego słuchacza metalu.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14140
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 13:25

ozob pisze:
25-05-2022, 11:56
Wynika tylko to, że Nergal lepiej trafia w gusta dzisiejszego słuchacza metalu.
raczej w bez gust ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Dead But Rimming
postuje jak opętany!
Posty: 494
Rejestracja: 01-04-2021, 13:17

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 13:57

Bonecrusher pisze:
25-05-2022, 01:26
Można się śmiać i nawet czesto nie idzie się nie śmiać, ale Behemothowi udało się coś co nie udało się wielu są reprezentacji ciężkiego grania z Wielkiej Lechii, kojarzonym przez przeciętnego hamerykanskiego zjadacza hamburgerów
Zależy, kogo sobie wytypujesz na "przeciętnego" fana metalu w USA. Pomijając już Vader, na popularność w tym kraju nie narzekały/nie narzekają także inne kapele, takie jak chociażby Decapitated, Antigama, Dead Infection, Damnable, Dopelord, itd. Behemoth chyba zaszedł najdalej, jeśli chodzi o listy przebojów, wywiady w popularnych magazynach, itd., ale to żaden wyznacznik statusu wg mnie.
12345
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 19-02-2018, 10:16

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 17:12

Dead But Rimming pisze:
25-05-2022, 13:57
Bonecrusher pisze:
25-05-2022, 01:26
Można się śmiać i nawet czesto nie idzie się nie śmiać, ale Behemothowi udało się coś co nie udało się wielu są reprezentacji ciężkiego grania z Wielkiej Lechii, kojarzonym przez przeciętnego hamerykanskiego zjadacza hamburgerów
Zależy, kogo sobie wytypujesz na "przeciętnego" fana metalu w USA. Pomijając już Vader, na popularność w tym kraju nie narzekały/nie narzekają także inne kapele, takie jak chociażby Decapitated, Antigama, Dead Infection, Damnable, Dopelord, itd. Behemoth chyba zaszedł najdalej, jeśli chodzi o listy przebojów, wywiady w popularnych magazynach, itd., ale to żaden wyznacznik statusu wg mnie.
Dodałbym jeszcze Squash Bowels, które też często grywa za wielką wodą
12345
Dead But Rimming
postuje jak opętany!
Posty: 494
Rejestracja: 01-04-2021, 13:17

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 17:43

Te wszelkiej maści gore grindy z Białegostoku i okolic to jest w ogóle case na osobną rozprawkę, bo mam wrażenie, że za granicą są znacznie bardziej popularni niż w ojczyźnie. U nas nie było chyba nigdy specjalnego kultu takich kapel jak Squashe, Dead Infection czy z trochę innej bajki - Damnable. A już w takich Czechach to przecież status półbogów. Zresztą, nawet taki blackmetalowy kał z 8 ligi jak Besatt gra trasy po Ameryce Płd., w sumie może to jest normalny stan, każda potwora znajdzie swego amatora kind of things.

W Polsce jest trochę zaburzona relacja popularności muzyki "popularnej" do tej podziemnej, jakieś jęczące Dawidy Podsiadło za granicą nie znaczą nic, więc niektórym się wydaje, że jak tacy wielcy artyści nie są zapraszani za granicą nigdzie poza polonijnymi klubami w Chicago, to pewnie nikt inny nie jest. I szok, że nie tylko Vadery i Behemothy i Mgły za granico grajo, ale i jakieś kapele szerzej nieznane nawet koneserom sceny rodzimej, typu, nie wiem, Ass to Mouth.
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Behemoth v.2

25-05-2022, 17:53

co z tego ze w stanach..trasa w US dla podziemnych kapel wciąż oznacza granie w knajpach, małych klubach i piwnicach u ziomów. plus przy okazji ewentualnie jakiś spęd typu MDF. tak samo zreszta w przypadku zespołów ze stanów na trasie w Europie. co tu porównywać w ogóle z jakimś Behemotem.
Awatar użytkownika
Chal-Chenet
zaczyna szaleć
Posty: 258
Rejestracja: 22-05-2012, 11:46

Re: Behemoth v.2

15-06-2022, 19:50



Nerdżi idzie na wojnę. :)
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6538
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: Behemoth v.2

15-06-2022, 20:00

Słaby kawałek w chuj.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1526
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: Behemoth v.2

15-06-2022, 22:09

Lepszy od poprzedniego jednak. Te Dimmu Burgerowe orkiestracje przeszkadzają. Po solówce Inferno ładnie grzmoci.
Nie wiem co za żuki (nie Żułki :) ) tam chodzą, ale trzeba powiedzieć, że sekcja teledysków się ogarnęła.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 03:16

Nuda. Gitary za cicho w miksie
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 09:08

Mamma mia...Skoro dali na single tak biedne kawałki to każdy może sobie wyobrazić jaka cienizna będzie na całej płycie. Ani w tym kopa, ani jakiegoś pomysłu. Koncerty i starsze dokonania nadal są zacne, ale po 'Evangelion' to już w pizdu poszły ciekawe riffy i nakurw.

Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1254
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 09:51

Nie zgodzę się - na The Satanist i ILYAYD jest masa świetnych zagrań. I choć oczywiście to nigdy nie był zespół przesadnie oryginalny, wtedy kompilacja takich trendów była na swój sposób ciekawa. No ale teraz brzmi to jakby rzeczywiście formuła się wyczerpała i zabrakło świeżości.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
DeadButDreaming
weteran forumowych bitew
Posty: 1032
Rejestracja: 16-12-2012, 15:40

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 11:24

Znakomity początek, później rzeczywiście za cicho gitary, a zbyt dominująco wokal. Gdzieś w środku siada napięcie, te wyciszenia... Ale jest w tym jakiś ciężar i klimat. Utwór może specjalnie nie zażarł, ale wydaje się być OK. Klip na plus. Adam chyba zainspirowany stylówką Black Cilice :wink:

Ale wiecie, co sobie pomyślałem? Może to będzie pierwszy Behemoth bez napinania się na hity, momenty, sprint po sukces i efekt wow. Te dwa nowe kawałki w ogóle nie są hiciarskie, nie imponują przy pierwszym kontakcie, trochę jak nie Behemoth. Może kroi się zwarty, spójny album na wiele odsłuchów, do powolnego odkrywania, nawet trudniejszy, a nie fast-food dla nastolatków, który zapewni dobrą sprzedaż świec i kawy z logo. Słuchałbym. Ostatnio bardziej doceniam takie rzeczy.
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 11:51

Postawiłem kreskę na tym zespole, ale ten singiel mnie miło zaskoczył, jest zbudowany jakiś klimat, klip spójny z dźwiękiem, na plus.
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4586
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Behemoth v.2

16-06-2022, 13:51

ozob pisze:
15-06-2022, 20:00
Słaby kawałek w chuj.
Anzhelmoo pisze:
16-06-2022, 09:51
na The Satanist i ILYAYD jest masa świetnych zagrań. I choć oczywiście to nigdy nie był zespół przesadnie oryginalny, wtedy kompilacja takich trendów była na swój sposób ciekawa.
Nie mogę się nie zgodzić
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5311
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Behemoth v.2

20-06-2022, 17:03

Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ