Widzę, że Behemoth nadal rozbudza forume do czerwoności - muszę wreszcie przesłuchać tę płytę po Sataniście, żeby być na bieżąco.
tak mi się przypomniało że dawali takie coś w CDA kiedyś w bonusach, czasem mi tego brakuje
ale pasuje
Re: Behemoth v.2
: 13-05-2022, 15:14
autor: olgims
przyznaje sie, ze nie wytrwalem do konca. zreszta mam tak z cala tworczoscia nergala - zaczynajac od biegania po lasach poprzez kopiowanie nile czy co tam akurat bylo modne w dm w danym momencie, konczac na obecnym- artystyczno-oswieceniowym okresie. nuda, nuda i topornosc w departamencie muzycznym (ale dla mnie ten zespol nigdy sie niczym nie wyroznil ), teledysk to jakis tani horrorek wygladajacy mocno budzetowo. no i te tytuly walkow - ja pierdole nie no nie znecam sie juz bo mi ten zespol od zawsze zwisal i powiewal.
przyznaje sie, ze nie wytrwalem do konca. zreszta mam tak z cala tworczoscia nergala - zaczynajac od biegania po lasach poprzez kopiowanie nile czy co tam akurat bylo modne w dm w danym momencie, konczac na obecnym- artystyczno-oswieceniowym okresie. nuda, nuda i topornosc w departamencie muzycznym (ale dla mnie ten zespol nigdy sie niczym nie wyroznil ), teledysk to jakis tani horrorek wygladajacy mocno budzetowo. no i te tytuly walkow - ja pierdole nie no nie znecam sie juz bo mi ten zespol od zawsze zwisal i powiewal.
Ten będzie oświecony kto oddechem drzewo powali i ten zbierze plony swe, kto zasieje jeszcze w zimie.
Nigdy nie nie zrozumiesz prawdziwej sztuki, nie jest ci to dane jarmarczany odyńcu.
Re: Behemoth v.2
: 13-05-2022, 22:55
autor: olgims
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
Drogi Mariuszu, życzę smacznego, ale jednocześnie starsznie mnie piecze chuj i dupa, że nie mam takich galaret pysznych ((((((((
patrz jak cie wyszkolilem wiejski kundelku. nie mozesz przestac platac sie pod moimi nogami. ale tak radosnie merdasz ogonkiem, ze pozwole ci jeszcze popelzac. wracajac do meritum - prawdziwa sztuka to nie ten temat wesoly burku.
Siedzę właśnie w fotelu w ciepłym swetrze z wełny mojej babki. Sama go zrobiła na drutach. Wypije szklankę kompotu, a w nocy zjem galarety z miski. Możesz mi tylko pozazdrościć.
KO kurwa. XD
Re: Behemoth v.2
: 15-05-2022, 01:30
autor: Sturm
Nergal jest Władimirem Putinem metalu. To oczywiste.
Re: Behemoth v.2
: 15-05-2022, 07:18
autor: 987654321k
Jarmarczny odyniec- to mi się podoba, Mariusz popija kompot i daje radę!