Strona 1 z 4

GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 08:54
autor: Harlequin
Obrazek

Śmierćmetalowy hord z Australii, do tej pory mieli na koncie jedno demo, a teraz wydali pełny debiut "Perverse Offerings To The Void". Mądrze napisana muzyka, w której można usłyszeć echa Ulcerate czy Mitochondrion, przy czym Australijce nie silą się bycie najszybszym bandem na rynku.

Ktoś całkiem mądry na bandcampie grupy napisał, że to takie cięższe i bardziej deathemetalowe SUFFERING HOUR. Uważam, że sporo w tym prawdy. Rozsądna doza eksperymentów i dysonansów, która nie przyćmiewa konstrukcji utworów, nie odbiera im rąk i nóg. Ciekawych nut i zapadających w pamięć motywów tu nie brakuje. Dużo dobrych riffów, głęboki growl, organicznie brzmiące gary, które faktycznie są tutaj chyba najjaśniejszym punktem, ale przede wszystkim kawałki napisane z głową. Warto posłuchać, bo moim zdaniem, to jedna z bardziej wartościowych płyt początku 2018 roku.

Do odsłuchu i nabycia:

https://golgothanremains.bandcamp.com/

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 09:08
autor: Plagueis
Uuuuuu, Panie - czyżby kolejne, po Rotheads, odkrycie 2018? Zajebiście to brzmi!
Limit 500 sztuk, z Bandcampa wychodzi niecałe 60 zł, trzeba brać.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 09:14
autor: Harlequin
Kto wie, póki co wchodzi coraz lepiej zamiast coraz gorzej. Pewnie zajdą się tacy, kóry powiedzą, że z grubsza tego typu granie już było, ale zważywszy, że coraz mniej widzą mi się dysonansowe death metale i coraz więcej w tego typu graniu elementów black metalu, gruzu, kapturów i ćwieków, to mocno deathmetalowe podejście tych Australijców i średnio-szybkie tempo mocno widzą mi się. Wyraziste riffy, wyrazista muzyka, solidny growl, kompozycje podparte jakimiś sensownymi pomysłami. No zobaczymy jak to sie obroni za jakiś czas, ale póki co podoba mi się bardzo.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 10:52
autor: nicram
BDB, ale bez obsrania. Oryginalności prawie nie ma ale są przyjemne kompozycje. Kupiłbym. CD tłoczone czy znowu CDr? Coś już wiesz Prosiaczku? :-)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 10:55
autor: Harlequin
Nie mam pojęcia, wziąłem w ciemno, mają wysłac płytki pod koniec tygodnia.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 11:00
autor: IMP-|-OUS
Obrazek

Będzie tez vinyl :-) kupię

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 11:08
autor: Sybir
Harlequin pisze:można usłyszeć echa Ulcerate czy Mitochondrion
O, to, to. Czekam na dostawę. Koszulkę raczej sobie odpuszczę :>

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 11:28
autor: IMP-|-OUS
nicram pisze:BDB, ale bez obsrania. Oryginalności prawie nie ma ale są przyjemne kompozycje. Kupiłbym. CD tłoczone czy znowu CDr? Coś już wiesz Prosiaczku? :-)
Obrazek

:-)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 11:32
autor: Harlequin
Czyli można spac spokojnie.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 11:33
autor: IMP-|-OUS
Dokładnie :-)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 13-02-2018, 15:49
autor: Plagueis
Co Wy z tą oryginalnością? Mi tam bardzo leży, że jadą z uznanych firm i robią to z klasą.
Wiadomość, że to nie CD-r bardzo uspokajająca - przyznam, że sam się przez parę chwil zastanawiałem, bo CD-r'ów nie kolekcjonuję (choć mam całą szufladę takich wydań).

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 14-02-2018, 08:45
autor: Harlequin
Ja mam całe 2 sztuki pro CDrów i trzymam tylko dlatego, ze muzyka tam zawarta jest wysokiej próby.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 14-02-2018, 09:21
autor: Plagueis
Lepiej zrób kopie, bo za jakiś czas mogą przestać odtwarzać. ;)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 15-02-2018, 08:57
autor: nicram
IMP-|-OUS pisze:
nicram pisze:BDB, ale bez obsrania. Oryginalności prawie nie ma ale są przyjemne kompozycje. Kupiłbym. CD tłoczone czy znowu CDr? Coś już wiesz Prosiaczku? :-)
Obrazek

:-)
Dzięki. :-)
Plagueis pisze:Co Wy z tą oryginalnością? Mi tam bardzo leży, że jadą z uznanych firm i robią to z klasą.
Nic, może źle się wyraziłem. Oryginalność prawie wcale mnie nie interesuje, tylko dobre piosenki, a Golgothan Remains właśnie takie serwują. :-)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 15-02-2018, 09:02
autor: Harlequin
Płytki wysłane do mnie :)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 15-02-2018, 18:44
autor: AroHien
Bardzo dobry strzał. Bębeny robią robotę. Bardzo wpadło w ucho. Dejta znać jak ten digi wygląda, może i ja wysupłam trochę mamony dla wsparcia australijskiej sceny ;)

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 15-02-2018, 19:59
autor: DST
Harlequin pisze:Kto wie, póki co wchodzi coraz lepiej zamiast coraz gorzej. Pewnie zajdą się tacy, kóry powiedzą, że z grubsza tego typu granie już było, ale zważywszy, że coraz mniej widzą mi się dysonansowe death metale i coraz więcej w tego typu graniu elementów black metalu , gruzu, kapturów i ćwieków, to mocno deathmetalowe podejście tych Australijców i średnio-szybkie tempo mocno widzą mi się. Wyraziste riffy, wyrazista muzyka, solidny growl, kompozycje podparte jakimiś sensownymi pomysłami. No zobaczymy jak to sie obroni za jakiś czas, ale póki co podoba mi się bardzo.
Ale tutaj jest dużo takich elementów, więc zaskoczyło mnie skontrastowanie ich z tą "dysonansową" szkołą grania. Dla mnie ta kapela wpisuje się w dużym stopniu w to, co się dzieje w podziemnym death metalu.
Co nie zmienia faktu, że jest naprawdę dobra. Nie wiem czy to przypadek, że po odsłuchaniu wczoraj tej płyty zarzuciłem "Here in After".

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 01-03-2018, 20:15
autor: Harlequin
Dotarło:

Obrazek

Skromne digi bez bookletu, ale płyta normalnie tłoczona. Druga kopia ze zdjęcia już zabukowana.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 01-03-2018, 20:25
autor: IMP-|-OUS
Harlequin pisze:Dotarło:

Obrazek

Skromne digi bez bookletu, ale płyta normalnie tłoczona. Druga kopia ze zdjęcia już zabukowana.
Jest to chujowo wydane. Coraz cieńsze te digi.

Re: GOLGOTHAN REMAINS

: 02-03-2018, 07:28
autor: Plagueis
IMP-|-OUS pisze:
Harlequin pisze:Dotarło:

Obrazek

Skromne digi bez bookletu, ale płyta normalnie tłoczona. Druga kopia ze zdjęcia już zabukowana.
Jest to chujowo wydane. Coraz cieńsze te digi.
Rewelacji nie ma, ale chyba też nikt się nie spodziewał jakiegoś wypasionego wydania. Grunt, że płyta tłoczona! ;)