Masterful Magazine

Młody grecki zespół z dwoma płytami na koncie, ostatnia wydana w tym roku pt. "Paroxysm of Hate". Chłopaki łoją death\thrash na starą modłę wczesnego Death, Possessed, Morbid Angel i pewnie multum innych nazw by wrzucił do tego kotła. Brzmienie autentycznie jak z początku lat 90tych. Nie jest to nic wybitnego, ale słucha się tego dobrze, może kogoś chwyci za serducho\ucho. Buziaczki :*

" onclick="window.open(this.href);return false;

Słyszałem tylko tegoroczną płytę. Dla mnie mocno takie sobie. W podobnego grania wolę posłuchać tegorocznego Chemicaust. Greki w sumie grac potrafią, solówki fajne, ale brzmienie dla mnie zdecydowanie nie oddające ducha tamtych czasów. Same zas kompozycje tez troche na zasadzie "z grubsza jedno i to samo".

Całkiem dobry ten nowy RAPTURE. Jeśli ktoś ich nie docenia to niech posłucha debiutu i zobaczy jaki postęp zrobili. Oczywiście do CHEMICAUST im daleko, ale to bardzo sprawny death/thrash.