Strona 1 z 3

Gjendød

: 17-09-2018, 18:04
autor: nicram
Szukałem, ale wygląda na to, że tematu nie ma. Debiut jakoś mnie nie wzruszył zbytnio, ale jeszcze do niego wrócę i się zobaczy. Natomiast pozamiatało mnie ich ostatnie wydawnictwo, czyli zbiór demówek - Skygger fra dødsriket. Qrwa jaki to jest miodny black metal. No miazgatory same. I ten bas. Kto nie słyszał, temu polecam. I piękna okładka tego wydawnictwa jawi się następująco:
Obrazek

" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Gjendød

: 17-09-2018, 18:06
autor: byrgh
Tak, kompilacyja brzmi o niebo lepiej - "dwójka" (bo pewnie Nedstigning masz na myśli) była po prostu niezła. Czekam jeno na chwilę, gdy będę miał więcej czasu, aby zmierzyć się z tym ponadgodzinnym kolosem.

Re: Gjendød

: 17-09-2018, 18:19
autor: Ubzdur
mam debiut na kasecie i Evig svart hat na LP, co pozostawia mnie bez:
Dødsrikets pinsler
Død manns skygge
które są na tej kompilacji od Hellthrashera, a że do kompletu bym wolał taśmy, to się wstrzymam. Discogs zbanował, ale może gdzieś się uda dorwać.
Zacna kapela, debiut chyba najsłabszy.

Re: Gjendød

: 17-09-2018, 20:38
autor: pr0metheus
jak juz jest temate to przerzucam
pr0metheus pisze:norwegia. bylem pewien ze jest temat o gjendod ale nie znalazlem. nowy album sie szykuje.
lp-darker than black
cd-hellthrasher

[youtube][/youtube]

Re: Gjendød

: 17-09-2018, 21:28
autor: dzik
Mam wszystko od nich, co tylko ukazało się na CD. Znakomity black metal, a kompilacja demówek to jedna z najlepszych rzeczy jakie wyszły w tym roku.

Re: Gjendød

: 21-02-2019, 20:43
autor: Hellthrasher
Drugi pełniak ukaże się na CD 9 marca. Na bandcampie można już odsłuchać dwa przedpremierowe numery:

" onclick="window.open(this.href);return false;

Obrazek

Re: Gjendød

: 21-02-2019, 22:36
autor: dzik
^ O pięknie. Coś w sam raz dla mnie. Biorę CD jak tylko pojawi się w sprzedaży.

Re: Gjendød

: 22-02-2019, 04:50
autor: nicram
O jaka fajna surówka. Okładka też świetna. Poczułem się jakbym miał znowu 14 lat. A przez wzgląd, że lubię się tak czuć CD na pewno kupię. :-)

Re: Gjendød

: 22-02-2019, 09:13
autor: Bohdan
Lubię, wezmę.

Re: Gjendød

: 22-02-2019, 12:03
autor: pr0metheus
@Hellthrasher 2 pytania
winyle gjendod tez bedziesz mial?
jakas dostawa z amor fati sie szykuje?

Re: Gjendød

: 22-02-2019, 16:27
autor: Stoigniew
biere w ciemno, wiem że sie nie zawiede :)

Re: Gjendød

: 22-02-2019, 21:23
autor: Hellthrasher
pr0metheus pisze:@Hellthrasher 2 pytania
winyle gjendod tez bedziesz mial?
jakas dostawa z amor fati sie szykuje?
Tak, dostaniemy winyle z DTB tuż po premierze.
Z Amor Fati na razie nic się nie szykuje.

Re: Gjendød

: 09-03-2019, 15:37
autor: pr0metheus
[youtube][/youtube]

calosc

Re: Gjendød

: 09-03-2019, 19:13
autor: IMP-|-OUS
CD http://hellthrasher.com/shop/product.ph ... oduct=6284" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Gjendød

: 09-03-2019, 21:17
autor: sc.goks
me gusta nowy album.

Re: Gjendød

: 09-03-2019, 21:46
autor: nicram
Pierwszy odsłuch. Wspaniała płyta. Black metal jaki lubię i szanuję. :-)

Bas miejscami chodzi jak na ostatnim DHG. Coś absolutnie niesamowitego.

Re: Gjendød

: 09-03-2019, 22:50
autor: dzik
nicram pisze:Pierwszy odsłuch. Wspaniała płyta. Black metal jaki lubię i szanuję. :-)

Bas miejscami chodzi jak na ostatnim DHG. Coś absolutnie niesamowitego.
Tak jest. Już zamówione.

Re: Gjendød

: 10-03-2019, 00:30
autor: Artur_burzum
Po pierwszym kawałku myślałem, że poszli w ślady dodeimsa ale reszta jest super. Zakup musowy.

Re: Gjendød

: 10-03-2019, 00:53
autor: 535
nicram pisze:Pierwszy odsłuch. Wspaniała płyta. Black metal jaki lubię i szanuję. :-)

Bas miejscami chodzi jak na ostatnim DHG. Coś absolutnie niesamowitego.
W życiu warszawy. Nie słyszę tam ani grama DHG. No chyba że bierzesz pod uwagę bezsporny fakt, że ci i tamci grają na gitarach i walą w bębeny. Zdjęć nie widziałem, także emploi nie oceniam.

Re: Gjendød

: 10-03-2019, 07:03
autor: nicram
No i patrz, a ja słyszę tam coś z klimatu A Umbra Omega. Nie piszę, że wszędzie ale w niektórych liniach basu i w wolnych fragmentach nachodzi mnie to samo uczucie, które mam słuchając ostatniego dzieła Vikotnika. Może błądzę. Nie wykluczam tego.