MARDUK

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ozob
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6679
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: MARDUK

21-09-2023, 21:11

Przynajmniej odfoliowal, ale nie jestem pewien czy porządnie przesłuchał.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10836
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MARDUK

24-09-2023, 21:38

Słucham se tego nowego nadruka po raz drugi i tak jak za pierwszym razem średnio weszła, tak teraz wchodzi miodnie. Faktycznie sporo melodii, ale bez wiochy. Brzmienie mi się podoba, zarzutu o brzmienie talerzy nie podzielam. Ogólnie jest w tej płycie coś fajnie jesienno-nostalgiczno-wisielczego. Nie powiedziałbym, że jest to podobne do Futerał Pizd, tych drugich kompletnie nie czuję jeśli chodzi o klimat, a tutaj, nawet w tych typowo mardukowo0nakurwowych fragmentach jest coś dziwnie zwiewnego, lekkiego, co mnie ujmuje. Nie mam poczucia, że jest to intensywny materiał, pomimo, że nie brakuje tu szybkich fragmentów. Możliwe, że to najlepszy nadruk od czasów Cygana 5,12 (którego uważam za najlepszy nadruk zaraz po Those on the unlight) i na ten moment słyszy mi się jako jedno z lepszych ich wydawnictw.
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2204
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: MARDUK

06-10-2023, 09:34

Harlequin pisze:
24-09-2023, 21:38
Słucham se tego nowego nadruka po raz drugi i tak jak za pierwszym razem średnio weszła, tak teraz wchodzi miodnie. Faktycznie sporo melodii, ale bez wiochy. Brzmienie mi się podoba, zarzutu o brzmienie talerzy nie podzielam. Ogólnie jest w tej płycie coś fajnie jesienno-nostalgiczno-wisielczego. Nie powiedziałbym, że jest to podobne do Futerał Pizd, tych drugich kompletnie nie czuję jeśli chodzi o klimat, a tutaj, nawet w tych typowo mardukowo0nakurwowych fragmentach jest coś dziwnie zwiewnego, lekkiego, co mnie ujmuje. Nie mam poczucia, że jest to intensywny materiał, pomimo, że nie brakuje tu szybkich fragmentów. Możliwe, że to najlepszy nadruk od czasów Cygana 5,12 (którego uważam za najlepszy nadruk zaraz po Those on the unlight) i na ten moment słyszy mi się jako jedno z lepszych ich wydawnictw.
Ładnie napisane, też tak to widzę. I też za pierwszym razem meh, ale jak siadło tak siedzi
KVLT lizania CZASZKI
Soundterror
zaczyna szaleć
Posty: 207
Rejestracja: 29-06-2021, 15:15

Re: MARDUK

06-05-2024, 18:53

Wywiad z Morganem, przeprowadzony w ostatnią sobotę:

ODPOWIEDZ