Strona 1 z 1

Bell Witch - Mirror Reaper (2017)

: 01-11-2018, 22:28
autor: Kurt
Forum przeszukałem, ale, ku mojemu zdziwieniu, odrębnego na temat tej płyty (zepołu) nie znalazłem. Jest to dziwne, wszak na forum chyba znajdują się maniacy takich dźwięków?

Bell Witch - Mirror Reaper [2017 - Profound Lore]

Obrazek

Kto w dzisiejszych czasach nagrywa płyty w taki sposób? Jeden kawałek (choć w zamyśle podzielony na dwie części), trwający przeszło 80 minut? Toż to komercyjne samobójstwo! Jak do tego nagrać zapowiedź płyty, zapowiedź zapowiedzi teledysku, a co dopiero sam teledysk? Ale najwyraźniej autorom płyty nie zależy na jurkach czy innych szeklach.

Jeśli wierzyć ich zapewnieniom, Mirror Reaper powstało jako hołd dla zmarłego w 2016 roku członka zespołu - Adrian Guerra. Fakt ten miał mieć znaczący wpływ na to jak ostatecznie ta płyta brzmi. Nie wnikając w ich osobiste relacje, uczucie zdołowania i przytłoczenia jest wszechobecne na Mirror Reaper.

Płyta jest bowiem wolna i ciężka jak jasna cholera - jednakże ujawniąc szlachetną proweniencję diSEMBOWELMENT czy Esoteric (a nie nudnych, "natchnionych" kloców funeral doom metalowych). Na zasadzie kontrastów przeplatają się one z momentami bardziej przestrzennymi, dającymi pozorne wytchnienie (skojarzenia z Pallbearer jak najbardziej na miejscu).

Mirror Reaper daje się słuchać tylko jako całość - tutaj nie ma wyrywkowego sprawdzania piosenek. Każdy kolejny element kompozycji wynika z poprzedniej i chociaż całość może przytłaczać, to w tym szaleństwie jest metoda. Potrzeba tylko trochę skupienia, a płyta na pewno pozwoli się w nią zagłębić i poczuć jej elegijny charakter.

Okładka niewątpliwie nawiązuje do dzieł Beksińskiego, ale wykonana została przez Mariusza Lewandowskiego. Mirror Reaper zostało również zauważone w 2017 roku (chociażby Pitchfork czy Rolling Stone), ale chyba nie na tyle, na ile faktycznie zasługuje.

Bo to dobra płyta jest. Warta odrobiny poświęcenia i skupienia.

Re: Bell Witch - Mirror Reaper (2017)

: 01-11-2018, 22:37
autor: Duban
7 grudnia we Wrocławiu będzie można posłuchać tej płyty w całości. Jeśli tylko mi się uda (szanse rosną), to na pewno stawię się w Starym Klasztorze, mimo że w tym roku w Firleju nie do końca mnie przekonali. Zwalam jednak na to, że nie miałem wtedy najlepszego dnia.

Re: Bell Witch - Mirror Reaper (2017)

: 01-11-2018, 22:41
autor: Kurt
No właśnie też się zastanawiam nad tym koncertem. Jak tylko terminy pozwolą to chętnie bym usłyszał całość na żywo.

Re: Bell Witch - Mirror Reaper (2017)

: 01-11-2018, 22:53
autor: uglak
mnie kwietniowy koncert w Krakowie rozczarowal. ok, nie bylo zle, ale po takim materiale spodziewalem sie wiecej.

Re: Bell Witch - Mirror Reaper (2017)

: 02-11-2018, 09:12
autor: smooker
Kurt pisze:Bo to dobra płyta jest. Warta odrobiny poświęcenia i skupienia.
Ta płyta to sztos totalny i tak, słuchać tylko w całości.