VLTIMAS

[Skaut]

o dziwo chce się do tego wracać. Pomimo koniunkturalnego aspektu, idzie za tym bardzo dobry zmysł kompozycyjny.

[uglak]

z tym wracaniem to na razie bym nie wyrokowal, bo plyta dopiero dzis miala premiere ;-)

[Headcrab]

Mi się jeszcze nie chciało słuchać tego drugi raz. Nie że złe, ale za dużo numerów opublikowali przed premierą i znałem już połowę płyty przed pierwszym odsłuchem.

[nicram]

Przyznam, że jestem wstrząśnięty pozytywnymi reakcjami kliku herbatników. :-) Zwłaszcza, że płytę przesłuchałem parę razy i wiem, że nie wrócę. Dla mnie jest to plastikowe gówno pozbawione krztyny emocji czy też smaku. Jajko w proszku.

[Anzhelmoo]

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się praca gitar. Miód dla uszu i słychać od razu kto to robi. Ale te wokale to bym wywalił w cholerę.

[vicek]

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się praca gitar. Miód dla uszu i słychać od razu kto to robi. Ale te wokale to bym wywalił w cholerę.

Wokale moga byc , ale teksty okropne... Vincent najlepiej rapowal na Altars.

[Wasyl]

Ja po jednym odsłuchu jakiś mocno poruszony nie jestem.

[dzik]

Odbiór psują mi niektóre wokale. Czysty wokal i te chóralne zaśpiewy mnie drażnią. Niektóre teksty też.

[Ascetic]

poziom zbliżony do ostatniego MA. czyli gówniany.

teraz czytam wywiad z Tomb Mold. młodzieńcy piszą, że mają w huju te pomnikowe zespoły. tak jak polaki-robaki pomnik pedziofila jankowskiego wyjebują na śmietnik historii, tak i leją na te ikoniczne defmetale. rozumiem ich doskonale*.

choć jest wyjątek z reguły, który regułę oczywiście potwierdza. mowa o... o .... . no? .... o .... jasne, że o Incantation.

[Rumburak]

Jakieś to takie sterylne,żeby nie powiedzieć wykastrowane.Nie lubię.Vincent któremu w duszy gra country próbuje być mroczny co widać i słychać w tekstach.Muzycznie generator.

[AroHien]

Całosci posłucham jak przyjdzie płyta. Te 4 kawałki które udostępnili wcześniej bardzo mi podeszły.

[ultravox]

Mi się jeszcze nie chciało słuchać tego drugi raz.

Mi nawet pierwszy raz się nie chciało :)

[Headcrab]

poziom zbliżony do ostatniego MA. czyli gówniany.

teraz czytam wywiad z Tomb Mold. młodzieńcy piszą, że mają w huju te pomnikowe zespoły. tak jak polaki-robaki pomnik pedziofila jankowskiego wyjebują na śmietnik historii, tak i leją na te ikoniczne defmetale. rozumiem ich doskonale*.

choć jest wyjątek z reguły, który regułę oczywiście potwierdza. mowa o... o .... . no? .... o .... jasne, że o Incantation.

Bardzo mądrze, wyjebane na jakieś tam Suffocation, czy Immolation.

[Rumburak]

Nawet jak czerpiemy z ich twórczości pełnymi garściami to w dobrym guście jest powiedzieć że mamy ich w chuju.Może wtedy ktoś uwierzy że to my wynaleźliśmy koło.

[Plagueis]

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się praca gitar. Miód dla uszu i słychać od razu kto to robi.

Dokładnie. To samo mi przyszło do głowy po pierwszym przesłuchaniu. Wolałbym jednak, żeby ten pan pozostał w Mayhem, a nie zabierał się za all-star bandy. Słaby ten Vltimas.

[est]

poziom zbliżony do ostatniego MA. czyli gówniany.

teraz czytam wywiad z Tomb Mold. młodzieńcy piszą, że mają w huju te pomnikowe zespoły. tak jak polaki-robaki pomnik pedziofila jankowskiego wyjebują na śmietnik historii, tak i leją na te ikoniczne defmetale. rozumiem ich doskonale*.

choć jest wyjątek z reguły, który regułę oczywiście potwierdza. mowa o... o .... . no? .... o .... jasne, że o Incantation.

Uspokój się!

Jedyne wrażenie jakie mi zostało po przesłuchaniu tego materiału, to takie, że ten nierób Rune mógłby w końcu przestać się opierdalać i wziąć się porządnie za jakiś materiał. Najlepiej bez legend takich jak Vincent i innych muzyków z entuzjazmem generowanym saldem konta.

[Anzhelmoo]

innych muzyków z entuzjazmem generowanym saldem konta.

Czyli ekipa Necrobutchera odpada :(

[ultravox]

teraz czytam wywiad z Tomb Mold. młodzieńcy piszą, że mają w huju te pomnikowe zespoły. tak jak polaki-robaki pomnik pedziofila jankowskiego wyjebują na śmietnik historii, tak i leją na te ikoniczne defmetale. rozumiem ich doskonale*.

Na swój sposób jest to zdrowe podejście, ale akurat w tym przypadku mnie nie przekonuje. Raz, że muzyka Tomb Mold jest robieniem pały tym właśnie zespołom, a dwa, że do poziomu najlepszych dokonań klasyków gatunku jeszcze wiele jej brakuje. Oczywiście grają lepiej niż Morbid Angel A.D. 2019 czy Vltimas, ale to akurat nie jest wielkie osiągnięcie. Jak nagrają coś na poziomie "Altars of Madness" to wtedy mogą zacząć kozaczyć.

[535]

teraz czytam wywiad z Tomb Mold. młodzieńcy piszą, że mają w huju te pomnikowe zespoły. tak jak polaki-robaki pomnik pedziofila jankowskiego wyjebują na śmietnik historii, tak i leją na te ikoniczne defmetale. rozumiem ich doskonale*.

Na swój sposób jest to zdrowe podejście, ale akurat w tym przypadku mnie nie przekonuje. Raz, że muzyka Tomb Mold jest robieniem pały tym właśnie zespołom, a dwa, że do poziomu najlepszych dokonań klasyków gatunku jeszcze wiele jej brakuje. Oczywiście grają lepiej niż Morbid Angel A.D. 2019 czy Vltimas, ale to akurat nie jest wielkie osiągnięcie. Jak nagrają coś na poziomie "Altars of Madness" to wtedy mogą zacząć kozaczyć.

Otóż to. Tym bardziej, że w tym momencie, przynajmniej ja, zleciłbym im do wyniesienia graty po Blood Incantation i objaśnił drogę na stację po napoje. Także spokojnie z tymi dziewczęcymi przechwałkami.

[Drone]

O, to to. Na razie nie wychylili się na milimetr poza to, co znamy w death metalu. Daleko im do BLOOD INCANTATION, OBLITERATION, DISKORD, MITOCHONDRION czy EXECRATION, nie mówiąc już np. o takich rzeczach jak SYK, CHAOS ECHOES czy EHNAHRE.