Strona 1 z 1

LED BY SERPENTS

: 09-02-2019, 10:40
autor: Nostromo
Musiałem założyć ten temat. Słucham tej kapeli od prawie 2 tygodni. Trafiłem przypadkiem. Popatrzyłem na zdjęcie kapeli - jakiś black metal. Patrzę dalej - stany zrobaczone. Mają kilka dobrych kapel BM, ale jednak nie z tego słyną. W końcu czas na muzykę, którą sam zespół określa jako black/death. Odpalam płytę i... zaczęło się. Połączenie death metalu (głównie), ale nie gruzowatego, nie w klimatach typu Incantation tylko rasowego, technicznego, brutalnego death metalu prosto z Florydy z black metalem (głównie wokalnie). Ciekawe doświadczenie, tym bardziej, że sama muzyka brzmi jakby kapela miała już za sobą przynajmniej dwa albumy.
Tymczasem w 2016 zespół wydał swój debiut "Karmic Execution", a ja trafiłem na nich dzięki EPce z 2018 roku "Negative Construct".

Kawałek z debiutu:
[youtube][/youtube]

Tutaj można sprawdzić zawartość EPki. Ja zostałem rozjebany w drobny mak.
https://ledbyserpents.bandcamp.com/albu ... nstruct-ep

Re: LED BY SERPENTS

: 09-02-2019, 20:04
autor: Wasyl
Całkiem niezłe. Tego blacku to tu niewiele. Bardziej grzanie w stylu Nile, bez Egiptów i Sumerów naturalnie.

Re: LED BY SERPENTS

: 10-02-2019, 08:14
autor: nicram
Kawałek z yt przypomniał mi bogów z Limbonic Art. Bardzo mi się podoba. Epkę przesłuchałem w całości i faktycznie więcej w niej death metalu, ale mam wrażenie, że jest dość nierówna. Animated Spiritless i Pandemonium absolutnie wybijające się numery. Pozostałe średnie. Produkcja niestety tragiczna.

Re: LED BY SERPENTS

: 10-02-2019, 12:20
autor: Nostromo
nicram pisze:Kawałek z yt przypomniał mi bogów z Limbonic Art. Bardzo mi się podoba. Epkę przesłuchałem w całości i faktycznie więcej w niej death metalu, ale mam wrażenie, że jest dość nierówna. Animated Spiritless i Pandemonium absolutnie wybijające się numery. Pozostałe średnie. Produkcja niestety tragiczna.

Produkcja rzeczywiście nie do końca oddaje całkowity potencjał materiału. Jednak są tu zwolnienia tak mocno kojarzące mi się z Mortician, że po wielu już odsłuchach przestałem zwracać uwagę na mankamenty. Goście są dopiero po debiucie, a ta EPa mnie mocno zaciekawiła więc będę wypatrywał kolejnego albumu. Taki death metal mi pasuje najbardziej, a te elementy black są oszczędne jednak te proporcje mi odpowiadają. EPa leci po raz kolejny.