Masterful Magazine

W składzie doświadczeni grajkowie, m.in. były pałker ARCHGOAT i były basista HORNY. Muzyka, brudny, bulgoczący, kurewsko mięsisty, motoryczny, utrzymany w średnim tempie death metal. Może i nic odkrywczego, ale o taki death metal walczyłem. Me Saco Un Ojo niedługo wydaje na taśmie trzyutworowe demo "Demonic Vomiting", choć podobno goście pracują już nad pełniakiem.

Do posłuchania 2/3 materiału:

https://mesacounojo.bandcamp.com/album/ ... sCtMI10_Rc

Rzeczywiście death metal jak się patrzy. Szkoda, że demo wyjdzie tylko na kasecie, ale może wzorem VILE APPARITION dodadzą ten materiał do albumu. Osobiście, ze względu na ciężar i tempa, doszukiwałem się w tym kawałku fińskich wpływów, ale jeden z panów muzyków szybko wyprowadził mnie z błędu, oświadczając, że czerpią głównie z amerykańskiego death metalu :)

A to już pewne, że tylko taśma?

Na razie nic nie mówią o CD/EP.

Właśnie mi odpisali "CD version will come later." Czyli dobry nius :]

Dla mnie rewelacja. Biorę CD , jak tylko wyjdzie .

Bardzo dobre. Będzie cedek, będzie kupowane.

CD już dostępne w sklepie Dark Descent

Kaseta była (wyprzedana), CD jest pod szyldem Dark Descent - nie pozostaje chłopakom nic innego jak pójść za ciosem i niedługo znowu wyjechać walcem jakowymś na pole walki :)

No już jest :) 4-stronicowy booklet na bardzo brubym papierze, muza kruszy ściany! Uprzedzając pytania - wszystkie kopie ze zdjęcia mają już właścicieli.

Jezusicku, jak ten materiał masakruje słuchacza. Nawet żona zwróciła uwage, że jest to kurewsko ciężkie i każe zamykać mi 2 pary drzwi gdy tego słucham. Przepotężnie to brzmi, może nawet potężniej niż tegoroczny FETID, przy czym TORSO ma zdecydowanie bardziej staroszkolny charakter. Zbrutalizowane Rottrevore podrasowane Maimedowymi, mięsistymi partiami w średnich tempach, przybrudzone, wysokiej klasy, ale wciaż demówkowe brzmienie... dla mnie bomba.

no i to demo ma sto razy wiecej charakteru niz te wszystkie wynalazki z 20BuckSpin :)

Mol pisze:no i to demo ma sto razy wiecej charakteru niz te wszystkie wynalazki z 20BuckSpin :)

A tu akurat się zgodze. Obok Nocturnus chyba mój ulubiony DM z tego roku.

Swoją drogą obawiam się, że nie utrzymają tej siły rażenia na debiucie (o ile taki powstanie). Jeśli podpiszą papiery z DDR na płytę obawiam się, że może być zbyt wypolerowana i wygładzona. Tak czy owak mocno czekam na dalsze poczynania tego projektu.

będzie dostępne w Polsce?

Pewnie tak, bo to dark descent wydało. obstawiam Falafal Temple i Helltraszera, a moze i nawet Grzesiastego ze Szczecina.

ok dzięki jak zawsze, będę poszukiwał

cd w helltrasher leży. chyba trzeba brać...

tak jest od wczoraj, zamówienie poszło

Demo pierwszej wody, polecam każdemu, komu w sercu choć trochę gra siermiężny, brudny i prostolinijny death metal starej szkoły podany wprost na talerzu.
Brać póki jest.

Słucham sobie właśnie Torso i tak sobie myśle, że ten materiał to jest jakaś deklasacja konkurencji. Mięso, ciężar, mięso i death metal. bez plastiku, bez polerki, bez stylizowania, po prostu death metal na pełnej kurwie jakiego teraz prawie nikt nie gra. Taki materiał, który śmiało mógłbym postawic obok demówek Maimed czy Damonacy. Wybitny.