Zespol z Belgii niesamowicie sie rozwija z kazdym nastepnym wydawnictwem. Debiut to zdecydowany top tego roku w moim osobistym rankingu. Dysonansowy, gesty jak cholera death/black. Kto lubi w takie klocki niech sobie ich sprawdzi.
No wreszcie debiut! Kawałek z YT zajebisty - przesłuchałem parę minut z płyty, biorę w ciemno. Będzie to u nas ktoś miał?
Re: Kosmokrator
: 07-11-2019, 17:10
autor: Bless this tongue
Pozno sie zabralem za odkrywanie tej kapeli, ale zdazylem w sam raz zapoznac sie ze wszystkim co wydali (bardzo dobre) przed debiutem, ktory ukazal sie kilka dni temu.. Jakiez to kurwa dobre!
Fajne, ze nie ma ciaglego nadupcania przed siebie tylko sa tez transujace momenty, chwile na ekspozycje sekcji (bas!!!!).. Co tu duzo mowic, bardzo dobry strzal na koniec roku. Tym mocniejszy, ze nie spodziewany. Koncertowo bedzie zamiec, moze w przyszlym roku..?
Re: Kosmokrator
: 07-11-2019, 17:21
autor: Harlequin
Sporo gromkich pochwał słyszałem na ich temat od różnych osób, obadam chyba więc
Re: Kosmokrator
: 08-11-2019, 19:56
autor: moonfire
Na mnie Kosmokrator nie zadziałał. Słuchałem próbek już z okazji poprzedniej płyty i nie weszło. Niby wszystko jest na swoim miejscu, ale nie porusza żadnych moich emocji.
Re: Kosmokrator
: 08-11-2019, 20:28
autor: SATYROS
Zajebista płyta.
Dzisiaj dostałem na fizycznych nośnikach.
Bardzo w moje gusta
Re: Kosmokrator
: 10-11-2019, 16:09
autor: Bless this tongue
wlasnie jakis cwaniak mi sprzatnal ostatniego sztuka z Fallen.... bardzo mnie to podkurwilo :<
Re: Kosmokrator
: 13-11-2019, 10:43
autor: Bless this tongue
Wgryzam sie nadal w nowa plyte I zauwazylem, ze partie garow sa nieco inne w stosunku do wczesniejszych materialow. Szybko sprawdzilem i faktycznie - na demie i epce bebnil inny typ. Wczesniej bylo szybciej, bardziej monolitycznie - debiut jawi sie przy tym jako bardziej klimatyczny z charakterystycznymi 'zrywami'/szarpnieciami temp.
Osobiscie im dluzej slucham to mysle, ze to w calkiem ciekawy sposob uzupelnia ich dyskografie.