
https://bloodharvestrecords.bandcamp.co ... JkTxZrFa6Y
Czysto subiektywnie - bardzo moje granie i bardzo mocno czekam na to wydawnictwo
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
I tym mnie, Waćpan, kupiłeś. ;) Zarzucam sieć, będzie mocno badane.Harlequin pisze:Wczoraj słuchałem całości, choć pewnie do napisania recenzji jeszzce sporo odsłuchów przede mną. Generalnie pierwsze wrażenie jest takie, że jeśli ktoś lubi techniczne granie z progresywnym sznytem, ten będzie piał z zachwytu. Mi pociekło nogawką jak słuchałem i na ten moment chętnie bym postawił ten materiał obok Atheist, StarGazer czy Blood Incantation. Słychać, że bardzo dużo pracy włożono w ten materiał.
Właśnie słucham. :-)Harlequin pisze:Idź posłuchaj Traumy ;)
Dorzuciłbym tu jeszcze odrobinę Altarage, troszeczkę Portal, a któryś moment skojarzył mi się z Dakhma. Ciekawa polecanka, podobuje mnie się.Pelson pisze:
By nie było zbyt gorzko- plusem przelecenia się poprzez Bandcampa tytułowej ekipy jest wyłowienie takiej perełki jak Defacement- powiązanej personalnie z Cryptic Shift.
Kolesie grają mroczną odmianę death metalu rozcieńczoną trochę blackiem. Jak dla mnie bardzo lubią Adversarial, Dead Congregation i Ulcerate- jeśli kwarantannujecie się w mieszkaniach i nie macie co zrobić z 25 minutami waszego życia to polecam się zapoznać.
https://defacementofficial.bandcamp.com/album/deviant
W sprawie tej perkusji to widzisz, ca. 25 lata temu usłyszałem "Millenium" Monstrosity i "Ecocide" Polluted Inheritance i tak mi zostało w głowie odnośnie idealnych garów w technicznych graniu. No inaczej nie potrafię patrzeć ;)Harlequin pisze:Wczoraj słuchałem tej wcześniejszej EPki CS i to co Pelson u znaje na niej za atut mi własnie przeszkadza. Mam wrażenie, że gary tak nagrywane były jakby w zupełnie innej sesji i innym pomieszczeniu, są dla mnie oderwane od całości pod kątem brzmieniowym. Kompozycyjnie to też nie ten sam level co na pełniaku niestety. Nie, żebym piał z zachwytu nad brzmieniem "Visitations...", ale mi ono nie wadzi nic a nic.