Strona 1 z 1

TRAVELER

: 04-05-2020, 09:41
autor: Harlequin
Kanada. I jedna ze wschodzących gwiazd nowej fali tradycyjnego hejwo metalu. W zeszłym roku ukazał się debiut, który zwrócił uwagę szerszego grona słuchaczy, ale tegoroczny "Termination Shock" sprawia, że mam ochotę chodzić po ścianach. Hejwi spod znaku Judasów z okresu "Defenders Of The Faith" ,troche US Power, troche speed metalu, mniej hard rocka. Świetne melodie i świetne przeboje. Potencjał na współczesny, heavymetalowy klasyk jest.

Obrazek

https://travelermetal.bandcamp.com/albu ... tion-shock

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 11:17
autor: Oki
Z ciekawosci poleci ale jakos nasze gusta to dwa bieguny😁

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 11:46
autor: BOLEK
bardzo dobry zespół ale w zderzeniu z SOLICITOR wydaje się zbyt wygłaskany i uczesany takie wrażenie odniosłem może to minie

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 11:52
autor: nicram
Niestety Sanctuary to to nie jest. Wokal fajny, ale mi wszystko psuje słaba, patatajowa perkusja.

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 12:21
autor: Oki
dla mnie nie do zniesienia wokal piszczałka niczym Halford za najgorszych lat, ughhhhhh......

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 12:27
autor: Harlequin
BOLEK pisze:
04-05-2020, 11:46
bardzo dobry zespół ale w zderzeniu z SOLICITOR wydaje się zbyt wygłaskany i uczesany takie wrażenie odniosłem może to minie
Bo chyba jest bardziej wygładzony i uczesany, ale tez chyba i bardziej przebojowy.

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 15:25
autor: moonfire
Nie rozumiem ciśnienia i mody na ten zespół. Wszędzie achy i ochy, podobnie jak w przypadku Riot City. Debiut Travelera mam, posłuchałem kilka razy i wrzuciłem na półkę. Drugiej płyty nie kupię, bo jest słabsza.

Chcecie dobrego heavy metalu z ostatnich lat? Smoulder, Sumerlands, Eternal Champion, Throne of Iron, Gatekeeper - to są porządne kapele, a nie jakieś patataje.

Jeśli zaś chodzi o granie pod Judasów, to wystarczy cofnąć się o 20 lat: debiut Primal Fear wciąga nosem tych chłopców w adidaskach.

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 18:09
autor: Harlequin
O widzisz, a dla mnie na przykład taki Smoulder jest zbyt epiczny> może nie do takiego stopnia, że mnie mierzi, ale wole mniej podnosłe hejwi.

Re: TRAVELER

: 04-05-2020, 20:18
autor: moonfire
Harlequin pisze:
04-05-2020, 18:09
O widzisz, a dla mnie na przykład taki Smoulder jest zbyt epiczny> może nie do takiego stopnia, że mnie mierzi, ale wole mniej podnosłe hejwi.
Fakt, epiczność może być przeszkodą, ja z kolei bardzo lubię patos i konie. Z takiego bardziej bezpośredniego heavy całkiem niezła jest nowa płyta szwedzkiego Screamera. Wokal fajny, bo nie wyje.

Re: TRAVELER

: 05-05-2020, 10:20
autor: Harlequin
Dziś dotarła paka. I wygładzone czy nie, to takich hitów potrzbuje po sesjach z Ulcerate, Pazuzu czy Afterbirth.

Swoją drogą - za dużo patatajni tu nie słyszę, naleciałości maidenowych w zasadzie brak.Obrazek