Strona 1 z 2
ATVM
: 21-04-2021, 10:32
autor: Harlequin
Panowie Brytyjczyki, którzy grają raczej mało brytyjsko. Metal śmierci podany w nieco nieszablonowy sposób. Technicznie, funkująco, może i odrobine melo, ale zdecydowanie pomysłowo. Debiutancki album "Famine, Putrid and Fucking Endless" wychodzi na dniach. Pro CD-R wydawany bezposrendio przez zespół:
Re: ATVM
: 21-04-2021, 10:34
autor: Sybir
Martwi mnie tylko forma wydania, muzycznie powinno być (mocno) OK, sądząc po próbce. Kupuję takie granie w zasadzie w ciemno

Re: ATVM
: 21-04-2021, 21:27
autor: Bolt
Będziesz sprowadzał Prosiaczku?
Re: ATVM
: 21-04-2021, 21:38
autor: Harlequin
Tylko 4 sztuki wziąłem, wsio ma już nabywców.
Re: ATVM
: 21-04-2021, 22:55
autor: r o b e r t
Utwór na band camp bardzo fajny death metal mocny ale z humorem , no i w pewien sposób oryginalny . Więcej takich kapel i płyt , fajny bas ! solówki tez niebanalne . Tyle po tym 1 udostępnionym utworze , czekam na cały materiał .
Re: ATVM
: 28-04-2021, 14:27
autor: Harlequin
Muzyka z fantazją. Całośc do odsłuchu
Re: ATVM
: 28-04-2021, 22:14
autor: Pelson
Dobry, pozytywny death metal. Będzie słuchane jeszcze często.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 06:29
autor: knaar
Harlequin pisze: ↑21-04-2021, 10:32
...Pro CD-R ...
Skąd masz to info? Nie wspominają na bandcampie o tym.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 07:50
autor: Harlequin
knaar pisze: ↑29-04-2021, 06:29
Harlequin pisze: ↑21-04-2021, 10:32
...Pro CD-R ...
Skąd masz to info? Nie wspominają na bandcampie o tym.
Zapytałem ich na pejsbuku na pw
Re: ATVM
: 29-04-2021, 09:45
autor: r o b e r t
Bardzo fajny materiał , oby wyszło normalne cd kapitalny bass
Re: ATVM
: 29-04-2021, 10:42
autor: nagrobek
po określeniach "progressive/technical" spodziewałem się nudnej, onanistycznej chujni a to bardzo interesujący materiał jest.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 10:55
autor: Harlequin
jakby nie patrzec jest to i technical i na swój sposób progressive, ale zdecydowanie to chyba jeden z najlepszych strzałów z tego typu technicznym granie w osttanim czasie
Re: ATVM
: 29-04-2021, 11:10
autor: nagrobek
no jest ale b.dobrze się tego słucha. wszystko odpowiednio wyważone.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 11:32
autor: Sybir
Posłuchałem dzisiaj całości w drodze do mojego obozu pracy i jestem ukontentowany, że załapałem się na prosiakowy preorder

Zero nudy, trochę schuldinerowskich inspiracji, kompozycje dość rozbudowane - mimo to ciekawe. Jedyny zgrzyt to forma wydania, a w zasadzie wypalenia albumu na Pro CD-R.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 12:05
autor: nicram
Posłuchałem. Powiedziałbym nawet, że interesująca muzyka, która dobrze się rozwija. Im dalej w materiał tym lepiej. Ale także nie podzielam aż takich zachwytów. Tak naprawdę to nic nowego, czasami wyłazi jakaś taka nieporadność, ale jakiś tam pomysł na siebie mają i słucha się dobrze. Jeszcze będę badał i zdecyduję czy wchodzić w gównianego CD-ra. Czy nie.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 12:48
autor: Harlequin
Nieporadność? Przecież Ci goście grają na takim luzie i bez spiny, że głowa mała. Nie wiem co tam nieporadnego. A, że Ameryki nie odkrywają... no cóż mało kto teraz ją odkrywa. Ja bym chciał dostać liste choćby pięciu płyt na podobnym poziomie i w tym stylu z ostatnich 10 lat, chętnie bym posłuchał. Pomijajac Diskord, który znamy i lubimy.
Re: ATVM
: 29-04-2021, 12:51
autor: Sybir
O, kol. nicram przybił już swoją pieczęć - zatem wszystko w porządku, Koledzy, można kupować, jeśli ktoś się jeszcze waha
Re: ATVM
: 29-04-2021, 13:47
autor: nicram
Harlequin pisze: ↑29-04-2021, 12:48
Nieporadność? Przecież Ci goście grają na takim luzie i bez spiny, że głowa mała. Nie wiem co tam nieporadnego.
Nieporadność kompozycyjna, jakaś taka naiwność. Taka demówkowa. Ma to oczywiście swój urok. Coś podobnego było w Rotheads.
Sybir pisze: ↑29-04-2021, 12:51
O, kol. nicram przybił już swoją pieczęć - zatem wszystko w porządku, Koledzy, można kupować, jeśli ktoś się jeszcze waha
Wysyłam Ci black metalowe sztylety nienawiści prosto w serce.

Re: ATVM
: 29-04-2021, 13:57
autor: Sybir
Przyjmuję je z pokorą jako zwiastun rychłego zwycięstwa PRAWDY

Re: ATVM
: 29-04-2021, 13:59
autor: Harlequin
nicram pisze: ↑29-04-2021, 13:47
Harlequin pisze: ↑29-04-2021, 12:48
Nieporadność? Przecież Ci goście grają na takim luzie i bez spiny, że głowa mała. Nie wiem co tam nieporadnego.
Nieporadność kompozycyjna, jakaś taka naiwność. Taka demówkowa. Ma to oczywiście swój urok. Coś podobnego było w Rotheads.
Nieporadności tam nie słysze. Jakaś młodzieńcza naiwnosć - moze i owszem, ale wszystkie pierwsze death metale na tym stału. Dla mnie to żaden zarzut. Grunt, że dobrze sie tego slucha i jest czego posłuchać.