Masterful Magazine

Skandal, że tak zacny zespół nie ma tematu, a jest okazja, żeby to naprawić, bo wczoraj wyszła nowa płyta. Wydawcą (po raz pierwszy w przypadku tego bandu) Relapse.

Belgowie to zdecydowanie jeden z najciekawszych tworów czerpiących z dokonań Neurosis. Nie jest to oczywiście żadna kalka, w trakcie już ponad dwudziestu lat działalności, Amenra wypracowała swój własny, bardzo mroczny i ciężki styl.

Mogę z czystym sumieniem polecić każdy z poprzednich czterech pełniaków (Mass III, IIII, V i VI), nie ma między nimi wielkich różnic jakościowych.

Zabieram się zatem za nowe:

Jak dla mnie wyłącznie na żywo. Na płytach jednak trudno przemycić ten emocjonalny ciężar. No i te ciagle powielane build upowe patentny które na płytach zupelneie się nie bronią

bardzo lubię od 3 w górę, mam nadzieję na bdb koncert w KRK.

Od dwóch dni poznaję ich dyskografię i jestem oczarowany, a ich koncerty (również akustyczne) to niecodzienne widowiska. By the way, wokalista i gitarzysta wydali ostatnio album ze Scottem Kelly i Igorem Cavalera - ABSENT IN BODY. Terror urywający pompon z czapki.



a klip to już zupełne wariactwo i mrok. Colin przesadził z kreacją!

Zajebista kapela! Jak napisano wyżej: od trójki wzwyż wszystko bdb.
Widziałem tylko raz na żywo, ale kapci do dziś nie znalazłem
Mam nadzieję na powtórkę w KRK.

Jest niewiele przyjemniejszych uczuć niż po latach słuchania muzyki w hurtowych ilościach znalezienie nowej zaskakującej kapeli. Great success!

Lubię, fajny klimacik robią na płytach, ulubiona to trójka, myślę, że jeszcze nas nie raz zaskoczą

Tego setu wczoraj dwa razy z rzędu wieczorem słuchałem. Ezoteryczny smutek i trochę jakby soundtrack do czyjegoś życia czy retrospektyw.

byli w zeszłym roku z tym akustycznym materiałem w PL jeżeli dobrze kojarzę. Absent muszę obadać bo na razie raz przeleciało. no i mam duże oczekiwania co do koncertu w kwietniu.

Dokument o zespole:



Na ich bandcamp jest też OST (bardzo fajne) do tego materiału.

Chyba nie ma tematu o koncercie, ale poniedziałkowy gig w Krakowie był bardzo dobry. Selektywne brzmienie, przekrojowa setlista (https://www.setlist.fm/setlist/amenra/2 ... 6dd97.html).

W zasadzie to jedynie na supporty można narzekać. Dom Zły przez pół koncertu praktycznie nie było gitar, druga połowa lepsza, ale bez szału - coś nie mam do nich szczęścia, bo poprzednio też narzekałem. Wybór na support Jo Quail to już w ogóle nieporozumienie i tylko jej zrobili tym krzywdę.

dom zły chujowy, Jo Quail ciekawostka, Amenra rozpierdolone.