Niezbadane są wyroki wydawców płyt. Kiedyś Filip wydawał jakichś pianinkowców w swetrach, później różnych takich zbuntowanych, a teraz tych oto slam/brutal death metalowych Portugalczyków (wcześniej jeszcze miał chyba Visceral Disgorge).
Wyszedł właśnie klip do nowej płytki, która ma wyjść w kwietniu. Słucha się bardzo przyjemnie, niby wszystko to już było, ale na tle sceny to wydaje mi się, że ci dżentelmeni grają w trochę bardziej przemyślany sposób, kawałki mają jakąś strukturę, niektóre zagrywki można sobie nucić pod prysznicem czy podczas wyciskania wągrów na juwenaliach. Teksty też nie są o penetrowaniu anusa bakłażanem, więc tym bardziej zespół na swój własny temat zasługuje. Chyba.
Re: Analepsy
: 05-02-2022, 19:05
autor: Nasum
Muszę sobie na dniach odświeżyć ich debiut, który wywarł na mnie naprawdę pozytywne wrażenie w chwili premiery. Nie zmienili jakoś drastycznie swojej muzyki, może jest nieco wolniej, ciut więcej melodii, wokal mniej przypominający kwik zarzynanego knura ( może oprócz kilku fragmentów ) i całkiem zgrabnie to wszystko jest posklejane. Kawałki w sumie mieli dość zróżnicowane, więc kolejne będą pewnie szybsze - i dobrze, jeśli tak będzie, nie będzie jednostajności. Ciekawie się zapowiada ten rok.
Re: Analepsy
: 06-02-2022, 16:12
autor: Dead But Rimming
No, to jest chyba reprezentant tej nowej fali BDM/slamu, bardziej po linii Disentomb, Devangelic, Defeated Sanity. Mi siedzi, takie bardziej piosenkowe granie, można będzie najprawdopodobniej rozróżniać utwory między sobą
Re: Analepsy
: 06-02-2022, 20:51
autor: Nasum
Spokojnie, da się odróżnić
Re: Analepsy
: 12-02-2022, 22:14
autor: Ogre
"Atrocities from Beyond" jeździ ze mną w dupowozie, wraz z innymi "knurami" od (jak sobie uzmysłowiłem przed momentem) dobrym 3 lat, od momentu jak poznałem twórczość portugalczyków. Bardzo chętnie wracam do dźwięków z pierwszego długograja. Nie jest to muzyka, która wywraca swoją innowacyjnością do góry kopytami wierzchowaca wraz z jeźdźcem podczas słuchania. Tyle że, wg mnie, proporcje DM/slam/deathcore są na tyle subtelnie wyważone, że słucham ich z nieskrywaną przyjemnością.
Premierowy numer jest na tyle interesujący, aby odsunąć wahanie i zamówić swoją kopię nadchodzącej płyty.
Ciekawe jakie będą pozostałe utwory na płycie.
Re: Analepsy
: 13-02-2022, 07:52
autor: Dead But Rimming
To jeszcze zdradź nazwy tych pozostałych knurów. Mam ostatnio smaka na bdm, ale mniej techniczny i bez typowych slamów w co drugim riffie. Może coś z Twojego automobilu by mi podeszło.
Re: Analepsy
: 13-02-2022, 07:52
autor: Dead But Rimming
To jeszcze zdradź nazwy tych pozostałych knurów. Mam ostatnio smaka na bdm, ale mniej techniczny i bez typowych slamów w co drugim riffie. Może coś z Twojego automobilu by mi podeszło.
To jeszcze zdradź nazwy tych pozostałych knurów. Mam ostatnio smaka na bdm, ale mniej techniczny i bez typowych slamów w co drugim riffie. Może coś z Twojego automobilu by mi podeszło.
na szybko z pamięci to będą:
Craniotomy,
Devangelic,
Goratory,
Kill Everything
Pyrexia
Kataplexia
Może coć Ci podpasuje
Re: Analepsy
: 07-06-2022, 17:25
autor: Ogre
Kręci się pierwszy odsłuch z odebranej kopii na 12 calach.
Moje pierwsze wrażenie jest takie, że jeżeli ktoś ze słuchaczy nie krzywił się podczas obcowania z "Atrocities from Beyond" to i przy słuchania "Quiescence" nie powinno być zawodu.