Master`s Hammer
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 152
- Rejestracja: 22-09-2004, 14:52
- Lokalizacja: Varmia/Mazury
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
ja słyszałem z kolei tylko "The Jilemnice Occultist " i to naprawdę zajebisty materiał!Wyprzedzał pewne "trendy"...Zreszta to jeden z lepszych bandów z Osmose
Czasem jak śpiewają po czesku to jest troche śmiesznie ,ale w tym także leży ich specyfika:hahaha:
Czasem jak śpiewają po czesku to jest troche śmiesznie ,ale w tym także leży ich specyfika:hahaha:
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
- gezolucifer
- rozkręca się
- Posty: 93
- Rejestracja: 23-01-2005, 01:40
- Lokalizacja: Częstochowa
- Doktur Potfur
- rozkręca się
- Posty: 49
- Rejestracja: 03-01-2005, 21:50
- Lokalizacja: Warschau
Stare wydawnictwa Master's Hammer są zajebiste. "ŠLÁGRY" - najsłabsze wydawnictwo, ale to bardziej ukłon w stronę tradycyjnych brzmień.
Jak to ujął Edinazzu77-zespół wyprzedzał pewne trendy, i tak, gdy czesi grali już BM na dobrym poziomie ("The Mass", demo 1988), Fenriz jeszcze fascynował się death metalem:hahaha:
Jak to ujął Edinazzu77-zespół wyprzedzał pewne trendy, i tak, gdy czesi grali już BM na dobrym poziomie ("The Mass", demo 1988), Fenriz jeszcze fascynował się death metalem:hahaha:
- gezolucifer
- rozkręca się
- Posty: 93
- Rejestracja: 23-01-2005, 01:40
- Lokalizacja: Częstochowa
- helmik
- rozkręca się
- Posty: 42
- Rejestracja: 13-12-2003, 16:45
- Lokalizacja: Minsk Mazowiecki
- Wieczor
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 05-01-2004, 23:35
- Lokalizacja: Częstochowa
Master`s Hammer rozpierdala i tyle ! Mam na CD "Ritual", "The Jilemnice Occultist" oraz "Slagry". Co prawda "Slagry" jest czymś zupełnie innym ale i tak lubie ten krążek.
. Dla mnie ta kapela jest kultowa i basta :hdbng::worship::worship::worship::worship::worship::worship::hdbng:
. Dla mnie ta kapela jest kultowa i basta :hdbng::worship::worship::worship::worship::worship::worship::hdbng:
"Jak długo będziesz po stronie tej stał? Jak długo będziesz w obronę brał krzyż? Jak długo będziesz nawracał do zła? Jak długo możesz oszustwem tym żyć?"
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
mh jest kultowe, szczególnie jilemnice occultist, jak sie mozna wogóle pytac o mh to ja nie wiem... [/quote]
"kto pyta nie błądzi" ....
wiesz jak ktoś zaczął słuchać metalu powiedzmy w 2000 roku to w sumie ma prawo ich nie znać.Gdyby wszyscy ich znali to by nie byli tak kultowi (vide pewien ulubiony zespół forumowiczów na literkę B..
)jak są...
mh jest kultowe, szczególnie jilemnice occultist, jak sie mozna wogóle pytac o mh to ja nie wiem... [/quote]
"kto pyta nie błądzi" ....
wiesz jak ktoś zaczął słuchać metalu powiedzmy w 2000 roku to w sumie ma prawo ich nie znać.Gdyby wszyscy ich znali to by nie byli tak kultowi (vide pewien ulubiony zespół forumowiczów na literkę B..

"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
A mi ten zespół zajebiście nie podchodzi,sorry ale nie rozumiem jak można się tym podniecać, wole wspomniane wcześniej Hypnos czy Krabathor. [/quote]
1. Zajebiste riffy.
2. Super aranze. Zajebiste polaczenie gitar z innymi instrumentami (klawisze, tymphani).
3. Oryginalne brzmienie.
4. Super spirytystyczny koncept.
5. Oryginalne wokale.
6. Zero przeslodzonych melodii (choc mogloby na to wskazywac uzycie klawiszy).
Moze Rob dla Ciebie jest zbyt malo metalowe po prostu, bo nie ma mizdzacego brzmienia itp.
A mi ten zespół zajebiście nie podchodzi,sorry ale nie rozumiem jak można się tym podniecać, wole wspomniane wcześniej Hypnos czy Krabathor. [/quote]
1. Zajebiste riffy.
2. Super aranze. Zajebiste polaczenie gitar z innymi instrumentami (klawisze, tymphani).
3. Oryginalne brzmienie.
4. Super spirytystyczny koncept.
5. Oryginalne wokale.
6. Zero przeslodzonych melodii (choc mogloby na to wskazywac uzycie klawiszy).
Moze Rob dla Ciebie jest zbyt malo metalowe po prostu, bo nie ma mizdzacego brzmienia itp.