wlasnie slucham - jestem na 4 utworze "dancing..." i ni chuj ta muzyka do mnie nie trafia. Chyba moje ucho jest juz calkowicie skrzywione przez wieczny jazgot, hehe [/quote]
Dok przeslal mi to "shut your mouth" czy co tam i musze powiedziec, ze sie z toba zgodze - nie podoba mi sie, zalatuje za bardzo rammsteinem i innymi megaherzami, zupelnie nie moje klimaty. Moze jakbym byl mlodszy, to by mi sie widzialo, ale teraz to mi za bardzo balladkami zalatuje i innymi tego typu popowymi klimatami :\ hehe... Hmmm jeden utwor wystarcza, ze odechciewa mi sie sluchac calej plyty. Chyba tez jestem skrzywiony przez wieczny jazgot
