INTO THE MOAT - The Design
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- P.
- postuje jak opętany!
- Posty: 415
- Rejestracja: 06-07-2004, 09:02
INTO THE MOAT - The Design
Przyszłość należy do INTO THE MOAT i innych tego typu grup.
Tegoroczny "The Design" to przykład "nowej muzyki": pomysłowej, skomplikowanej i agresywnej.
A z uwagi na to, że w death metalu nic dobrego już nikogo nie spotka, istnienie takich grup jest jak najbardziej pożądane.
Tegoroczny "The Design" to przykład "nowej muzyki": pomysłowej, skomplikowanej i agresywnej.
A z uwagi na to, że w death metalu nic dobrego już nikogo nie spotka, istnienie takich grup jest jak najbardziej pożądane.
never again
- Chlastator
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 03-08-2005, 11:02
- Lokalizacja: warsiofka
- Fag Slayer
- rozkręca się
- Posty: 69
- Rejestracja: 14-04-2004, 20:18
- Lokalizacja: Kielce
- Fag Slayer
- rozkręca się
- Posty: 69
- Rejestracja: 14-04-2004, 20:18
- Lokalizacja: Kielce
-
- w mackach Zła
- Posty: 747
- Rejestracja: 10-08-2005, 10:20
Ja też nie mogę tego nabyć, a szkoda... Chyba trzeba będzie założyć wątek o takiej muzie. A Dillingera to słychać na niemal każdej płycie z tego nurtu
"Calculating Infinity" to obłędny album i pomyśleć, że wyszedł w 1999 roku ! Wtedy to jeszcze chyba nikt tak nie grał, dla mnie totalny szok i mogę tego słuchać w kółko 


- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Płytka jest absolutnie zajebista!!!!!!!!
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
Jeśl chodzi o Dillinger'a to wszystkie płytki są świetne, chociaż wolałem ich najwcześniejsze oblicze z "The Dillinger...", "Calculating..." oraz "Under...".
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
Jeśl chodzi o Dillinger'a to wszystkie płytki są świetne, chociaż wolałem ich najwcześniejsze oblicze z "The Dillinger...", "Calculating..." oraz "Under...".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
[/quote]
Ufff, mam nadzieję, że jednak nie...
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
[/quote]
Ufff, mam nadzieję, że jednak nie...
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Dlaczego?
Lubię też muzykę na wysokim poziomie technicznym.
A przecież zespoły grające old-school'owy, obmierzły i świetny w swym klimacie black, czy death też będą istniały , tyle że w pewnej niszy gdzie będą lgnęły bandy maniaków takiego grania. Przynajmniej profanów będzie mniej.
Tak będzie chyba najlepiej.
Nic się nie poradzi na to.
Lubię też muzykę na wysokim poziomie technicznym.
A przecież zespoły grające old-school'owy, obmierzły i świetny w swym klimacie black, czy death też będą istniały , tyle że w pewnej niszy gdzie będą lgnęły bandy maniaków takiego grania. Przynajmniej profanów będzie mniej.
Tak będzie chyba najlepiej.
Nic się nie poradzi na to.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2396
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
[/quote]
Mam nadzieję , że nie dożyję takich czasów.
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.
[/quote]
Mam nadzieję , że nie dożyję takich czasów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 747
- Rejestracja: 10-08-2005, 10:20
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.[/quote]
Przyszłość metalu to to na pewno nie będzie, bo powiedz mi proszę, Longinus, co wspólnego z metalem ma takie Dillinger Escape Plan ?!
Zgadzam się, że przyszłość metalu będzie należała do takich grup jak INTO THE MOAT, THE DILLINGER ESCAPE PLAN i innych połamańców technicznych dorzucających też odrobinę core'a, czy stomping groove oraz wpływy jazzu.[/quote]
Przyszłość metalu to to na pewno nie będzie, bo powiedz mi proszę, Longinus, co wspólnego z metalem ma takie Dillinger Escape Plan ?!
- Fag Slayer
- rozkręca się
- Posty: 69
- Rejestracja: 14-04-2004, 20:18
- Lokalizacja: Kielce
-
- w mackach Zła
- Posty: 747
- Rejestracja: 10-08-2005, 10:20
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Przynajmniej profanów będzie mniej.
Tak będzie chyba najlepiej.
[/quote]
ROTFL! Nie byłbyś sobą, gdybyś czegoś w ten deseń nie pierdolnął
[/quote]
Cóż, to cały JA. Bez upiększania i znieczulenia.
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Przynajmniej profanów będzie mniej.
Tak będzie chyba najlepiej.
[/quote]
ROTFL! Nie byłbyś sobą, gdybyś czegoś w ten deseń nie pierdolnął

Cóż, to cały JA. Bez upiększania i znieczulenia.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez Gypsy[/i]
Przyszłość metalu to to na pewno nie będzie, bo powiedz mi proszę, Longinus, co wspólnego z metalem ma takie Dillinger Escape Plan ?! [/quote]
mmph... O kurwa. Nie mogę. Ale z ciebie stróż dokładności.
Wolę żeby Dillinger nazywano metalem niż takie In Flames, czy z innej beczki Rhapsody.
Przyszłość metalu to to na pewno nie będzie, bo powiedz mi proszę, Longinus, co wspólnego z metalem ma takie Dillinger Escape Plan ?! [/quote]
mmph... O kurwa. Nie mogę. Ale z ciebie stróż dokładności.
Wolę żeby Dillinger nazywano metalem niż takie In Flames, czy z innej beczki Rhapsody.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 158
- Rejestracja: 15-12-2002, 00:07
- Kontakt:
mmph... O kurwa. Nie mogę. Ale z ciebie stróż dokładności.
Wolę żeby Dillinger nazywano metalem niż takie In Flames, czy z innej beczki Rhapsody. [/quote]
Nie kumam o co chodzi... Te 3 zespoly to metal, czy jak ktos woli rock.
Dillinger to obecnie jedna z najjasniejszych rzeczy w ciezkiej muzyce. Czy jednak to bedzie przyszlosc? Raczej nie... niestety. Bedziesz sluchal takich dzwiekow, bede to robil ja i wielu innych ludzi, ale juz nie wierzez, ze sie cos zmieni w swiadomosci nowych sluchaczy. Metal to specyficzny gatunek, stara szkola przetrwa i bedzie rzadzic jeszcze dlugo. Widze wpisy przeciez w stylu "Slipknot to kicha", "Dillinger to nie metal" etc. Ja uwielbiam nowoczesne dzwieki i zycze sobie z calych sil, zeby takie zespoly jak np. Dillinger byly na topie u nas w kraju, bo warto tego sluchac, poznawac etc. Widze jednak, ze entuzjazm jest dosyc slaby, wartosc muzyczna nie przeklada sie na popularnosc takich zespolow w III RP.
ITM to naprawde kawal solidnej roboty, bardzo dobra, swieza rzecz.
Wolę żeby Dillinger nazywano metalem niż takie In Flames, czy z innej beczki Rhapsody. [/quote]
Nie kumam o co chodzi... Te 3 zespoly to metal, czy jak ktos woli rock.
Dillinger to obecnie jedna z najjasniejszych rzeczy w ciezkiej muzyce. Czy jednak to bedzie przyszlosc? Raczej nie... niestety. Bedziesz sluchal takich dzwiekow, bede to robil ja i wielu innych ludzi, ale juz nie wierzez, ze sie cos zmieni w swiadomosci nowych sluchaczy. Metal to specyficzny gatunek, stara szkola przetrwa i bedzie rzadzic jeszcze dlugo. Widze wpisy przeciez w stylu "Slipknot to kicha", "Dillinger to nie metal" etc. Ja uwielbiam nowoczesne dzwieki i zycze sobie z calych sil, zeby takie zespoly jak np. Dillinger byly na topie u nas w kraju, bo warto tego sluchac, poznawac etc. Widze jednak, ze entuzjazm jest dosyc slaby, wartosc muzyczna nie przeklada sie na popularnosc takich zespolow w III RP.
ITM to naprawde kawal solidnej roboty, bardzo dobra, swieza rzecz.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Nie no, mnie chodzi o to samo.
To była tylko odpowiedź na post Cygana poddający w wątpliwość przynależność Dillingerów do metalu. Przecież to gatunek muzyki bardzo szeroki w swych ramach.
Ja uwielbiam starą szkołę, ale uwielbiam też nowe rzeczy (szczególnie te techniczne) i myślę, że takie granie będzie coraz popularniejsze. Zresztą już jest. Wszystkie mody przychodzą do nas ze świata zachodniego (tudzież północnego hehe) to i ta przyjdzie i się rozprzestrzeni. Nie widzę w tym stylu grania nic zdrożnego.
A wielbiciele starej szkoły i tak pozostaną i wciąż się będzie taką muzę robić.
To była tylko odpowiedź na post Cygana poddający w wątpliwość przynależność Dillingerów do metalu. Przecież to gatunek muzyki bardzo szeroki w swych ramach.
Ja uwielbiam starą szkołę, ale uwielbiam też nowe rzeczy (szczególnie te techniczne) i myślę, że takie granie będzie coraz popularniejsze. Zresztą już jest. Wszystkie mody przychodzą do nas ze świata zachodniego (tudzież północnego hehe) to i ta przyjdzie i się rozprzestrzeni. Nie widzę w tym stylu grania nic zdrożnego.
A wielbiciele starej szkoły i tak pozostaną i wciąż się będzie taką muzę robić.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;