Masterful Magazine

dopiero tego lata kupilem "perdiction insanabilis".oprocz niego mam jeszcze " hell injecton" i slychac jak sie chlopaki rozkrecaja z plyty na plyte. "perdicion.." mi bardzo podszedl,jest bardzo intensywny i ...ekstremalny. jest tu zlep wszystkiego co w metalu najlepsze: elementy death,black metalu w brzmieniu gitar,potezne bebny,2 wokale (bardzo niski i skrzeczacy black) a takze wolniejsze,bardzo ciezkie doomowe momenty(a nawet pojedyncze utwory), oraz mnostwo zlowieszczxej atmosfery. zna ktos,moze jakas opinia? a propo dlaczego muzycy sprawiajacy wrazenie najbardziej opetanych nagrywaja zazwyczaj najlepsze plyty?

[quote][i]Wysłane przez pr0metheus[/i]
a) zna ktos,moze jakas opinia?
b) a propo dlaczego muzycy sprawiajacy wrazenie najbardziej opetanych nagrywaja zazwyczaj najlepsze plyty? [/quote]
a) nie znam
b) bo wkładają całą dusze i chuja w muzyke którą robią przez co ta muzyka kopie w moszne. i o to chodzi.

słyszałem dwie płyty, można posłuchać, szczególnie ostatniej, ale rewelacji, w tym nie znalazłem.
[quote][i] a propo dlaczego muzycy sprawiajacy wrazenie najbardziej opetanych nagrywaja zazwyczaj najlepsze plyty? [/quote]nie wioedziałem, że tak jest

[quote][i]bo wkładają całą dusze i chuja w muzyke którą robią przez co ta muzyka kopie w moszne. i o to chodzi. [/quote]hahaha, to zdanie mnie zabilo

Podoba mi sie ich muzyka, ale nie zebym sie jakos specjalnie nimi zachwycal. "Hell Injection" mialem tylko okazje zapuscic w moim wiekowym odtwarzaczu i przyznam, ze jest to 1 liga black metalowego napieprzania w polewce deathowej. Co nie znaczy, ze mi akurat ma pasic.

DELETED

[quote][i]Wysłane przez psych[/i]
ostatnie 2 płyty miotą [/quote]

filth catalyst nie slyszalem,ale pewnie wielkich zmian tez nie ma. a i jeszcze jedno: okladka hell injection rozpierdala

[quote][i]Wysłane przez pr0metheus[/i]
filth catalyst nie slyszalem,ale pewnie wielkich zmian tez nie ma. a i jeszcze jedno: okladka hell injection rozpierdala [/quote]

wg mnie straszny kicz, od "PI" jest świetna.

kicz nie kicz,kopie po dupie jezuskow podobnie jak muzyka

fakt, ze kopie jezuskow jest dla Ciebie wyznacznikiem dobrej muzyki?

nie,ale to sie czesto zdarza.tobie tez sie zreszta podoba,wiec o co ci chodzi?

Z czystej ciekawosci pytalem, bo tylu tutaj ekstremistow scenowych o najbardziej ekstramalnych pogladach, ze podobne zdania wywoluja u mnie irytacje

Dla mnie nie ma znaczenia czy chwala w piosence Szatana, Maharadze indyjskiego czy uprawy ziemniaczane w polnocnym Egipcie, oby kopalo tylek i sciagalo obuwie na calej linii.

A ja słyszałem same "średnie" opinie, tzn. stawiające zespół w środku stawki ze wskazaniem w górę, co mnie odstręczyło, bo średniaków nie znoszę i czuję że jest ich przesyt w tej muzyce.
Mimo wszystko się dziwiłem, że tak kiepsko, skoro cechy wymieniane w recenzjach (chaotyczność, zaciekłość i bluźnierczość) wróżyły jednak jak najlepiej, bo przecież tak właśnie powinien wyglądać metal.
Zdobędę i zapodam sobie...
Jeśli się sprawdzą wasze opinie, to uzyskam kolejny dowód na to, że recenzenci tzw. "renomowanych" pisemek zwyczajnie pierdolą głupoty (czego tu dowodzić - zdałem sobie sprawę, że wiem o tym od dawna).

Zgadzam się z Blackultem i Pr0metheusem, że "opentańcy" są w tej konkurencji najlepsi, bo są w 100% autentyczni - a na maniakalności sprawa polega, a nie na kalkulowaniu, które ostatnimi czasy zrobiło się modne (tu damy obniżony strój gitar, tu charknę a tam zagwizdam).
Metal trzeba czuć.

TO Z PEWNOSCIA NIE JEST SREDNIAK. ta muza moze sie podobac lub nie,ale maja swietnie opanowany warsztat (na perdicion szczegolnie bebniarz wymiata), a oprocz tego po prostu czuja ta muze,slychac diabla:) a w magazynach rozne sa recenzje. np w 7 gates nowy impiety dostal najwyzsza ocene, a arkhon infaustus zdaje sie 666/777 ale recenzja malo entuzjastyczna.ja uwazam ze francuzi zrobili lepszy album,nie ma sie zreszta co sugerowac recenzjami

mysle ze ta kapela jest dosyc kontrowersyjna pod tym wzgledem ze wielu ich nie lubi a wielu uwielbia, a malo jest opinii: "ot, sredniactwo"

[quote][i]Wysłane przez metanoll[/i]
mysle ze ta kapela jest dosyc kontrowersyjna pod tym wzgledem ze wielu ich nie lubi a wielu uwielbia, a malo jest opinii: "ot, sredniactwo" [/quote]


a ty co myslisz?

Jak dla mnie to są ok. Nic nadzwyczajnego, ale też nie są do dupy.

ja mysle ze to bardzo ciekawa, zaawansowana muza, ma swietny klimat !! "Perdition Insanabilis" (a to tylko mam) dawkuje sobie bardzo rzadko, po prostu nie moge tego sluchac ani pare razy z rzedu ani zbyt czesto. jednakze na pewno kapela jeszcze nie jedno nam pokaze

DELETED

Ja słyszałem chyba dwa utwory z debiutu i po jednym z kolejnych płyt. Nie zainteresowało mnie.
A z tymi recenzjami w pismach to chodziło głównie o reakcję na debiut, który na przykład w Thrash'em All został raczej zjechany (6 punktów na 12 możliwych).
Na pewno jest to kapela nietuzinkowa.

"Filth Catalyst" i "Perdition Insanabilis" to wg. mnie znakomite płyty, absolutna światowa czołówka. Napewno umieściłbym je na liście 20 czy nawet 10 płyt mojego życia.