Krieg

[DELETED]

DELETED

[Brzachwo Wój]

[quote][i]Wysłane przez slaughter[/i]
...Wg mnie jest to najciekawszy zespół BM z USA (tu oczywiście się ktoś nie zgodzi)... [/quote]

oczywiście, tym razem ja się nie zgodzę

[Morph]

Krieg to gówno koszmarne, ale oczywiście kultowe więc brzydko o nich mówić nie można, tak samo jak o Vlad Tepes czy Mutiilation.

[rob]

jakoś amerykański BM mnie nie przekonuje ,może sie myle...

[pr0metheus]

krieg i ich black house wypadaja niezle. natomiast z black metalu z usa jest niezla ostatnia plyta black funeral i stary juz,chyba zapomniany democy. wiecej z black metalu amerykanskiego nie znam

[metanoll]

Absu chyba tez jest z ameryki i mnie sie podoba. a kreig to jest kultowy z tego co wiem, kiedys na koncercie jakims blackmetalowiec ns wychwalal ich pod niebiosa. ja nie slyszlaem

[DELETED]

DELETED

[DELETED]

DELETED

[P.]

Z usa to Xasthur nadaje się do słuchania.

[Olo]

nienawidze ich brzmienia - nie chodzi o kompozycje, ale brzmienie jest tak nieznosne do sluchania, ze po 2 kawalkach mowie 'dosyc' - mowie w tej chwili o "Destruction Ritual" bo tylko to mam

[Morph]

[quote][i]Wysłane przez slaughter[/i]
I mówi to ktoś kto słucha Vesania hahaha. Druga część zdania to głupota totalna, nie spotkałem się w Polsce z chwaleniem Krieg, jest wręcz odwrotnie [/quote]

Krieg też czasem słucham więc mogę stwierdzić, że Vesania jest kwadratowo nudna a Krieg niemożliwie wręcz gówniany. Co do "kultowości" tego zespołu - miałem na myśli świat ogólnie, nie tylko nasz kraj. A na świecie Krieg ma niejako kultowy już status, ni chuja nie wiem czemu.

[knaar]

Krieg lubię właściwie tylko "The Black House", dobre brzmienie i niezłe opętane wokale. Inne wydawnictwa jakoś mnie drażnią.

A był ktoś na koncercie Krieg w Poznaniu?

[DELETED]

DELETED

[antigod]

[quote][i]Wysłane przez pr0metheus[/i]
natomiast z black metalu z usa jest niezla ostatnia plyta black funeral[/quote]

:przytakuje glowa:

[Gore_Obsessed]

KRIEG praktycznie nie znam i nie wiem, czy chcę poznawać, bo po pierwsze: od zawsze niespecjalnie ciągnie mnie do takich klimatów, po drugie: słyszałem dwa utwory, z których jeden był TRAGICZNY, a drugi był naprawdę bardzo dobry i boję się "wdepnąć" w ten zespół.

[DELETED]

DELETED

[Varg]

[quote][i]Wysłane przez slaughter[/i]
Czas o nich porozmawiać, bo bądź co bądź są u końca swej działalności.

Wg mnie jest to najciekawszy zespół BM z USA (tu oczywiście się ktoś nie zgodzi) - bardzo dobry debiut i genialny "The Black House" utwierdzają mnie w tym przekonaniu.[/quote]

Krieg gra bardzo nierówno: potrawią nagrać świetny materiał jak i kompletne gówno. Z amerykańskiej sceny black polecam:
KULT OV AZAZEL (rewelacyjna ostatnia płyta)
JUDAS ISCARIOT i WELTMACHT
XASTHUR
LURKER OF CHALICE (słyszałem tylko sample, ale jeśli cała płyta jest taka...)
BLACK FUNERAL
TWILIGHT (jak w przypadku LURKER OF CHALICE)
ABAZAGORATH
TYPHUS

[Pi]

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
nienawidze ich brzmienia - nie chodzi o kompozycje, ale brzmienie jest tak nieznosne do sluchania, ze po 2 kawalkach mowie 'dosyc' - mowie w tej chwili o "Destruction Ritual" bo tylko to mam [/quote]

mam to samo, nawet ostatni krazek mnie wkurza..grrr

[roman]

Sluchanie Krieg przekracza moje sily fizyczne.
Edit: A czemu nikt nie wspomina o GBK jesli chodzi o USBM? GBK kasuje wiekszosc zespolow BM ze stanow, maja swoj styl, rozpoznawalny na kilometr. Koncept charakterystyczny tylko dla nich i te zajebiste okladki.

[Varg]

[quote][i]Wysłane przez roman[/i]
Sluchanie Krieg przekracza moje sily fizyczne.
Edit: A czemu nikt nie wspomina o GBK jesli chodzi o USBM? GBK kasuje wiekszosc zespolow BM ze stanow, maja swoj styl, rozpoznawalny na kilometr. Koncept charakterystyczny tylko dla nich i te zajebiste okladki. [/quote]

Możesz rozszyfrować skrót GBK? Mam chyba zaćmienie umysłu