Strona 1 z 2
					
				Intervalle Bizzare
				: 21-08-2005, 15:21
				autor: P.
				Niewiele nagrali, również niewiele o nich informacji w internecie. 
A może ktoś wie czy wydali coś po splicie z Malignancy?
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:28
				autor: wlood
				Brutal death to nie moje klimaty ale zobacz sobie na metal-archives, tam jest małe co nieco o nich, kolejny split, tym razem 5-cio zespołowy.
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:29
				autor: panthyme
				Chyba nic nie wydali .... utwory z proma ukazały sie jeszcze w 2002 na splicie Czech Assault..wydanym przez Relapse... i to na tyle..
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:31
				autor: P.
				[quote][i]Wysłane przez wlood[/i]
Brutal death to nie moje klimaty ale zobacz sobie na metal-archives, tam jest małe co nieco o nich, kolejny split, tym razem 5-cio zespołowy. [/quote]
Tam już sprawdzałem wcześniej, ale wszystko kończy sie na wspomnianym już splicie.
EDIT: sprawdziłem przed chwilą jeszcze raz na metal-archives i faktycznie jest jeszcze materiał dzielony z czterema innymi zespołami.
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:38
				autor: panthyme
				to jest  to o czym pisałem , materiał z promo wydanego w 2000 roku... Czech Assault
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:41
				autor: P.
				[quote][i]Wysłane przez panthyme[/i]
to jest  to o czym pisałem , materiał z promo wydanego w 2000 roku... Czech Assault [/quote]
Racja. 
Szkoda tylko, że w Czechach jakoś te zespoły nie funkconują tak jak należy. Na szczęście niedługo ma się ukazać nowy album !T.O.O.H!
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:52
				autor: panthyme
				A gdzie funkcjonują tak jak należy?:)
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 15:59
				autor: P.
				Tzn. są i jakby ich nie było. A oczywiscie to, co najstarsze (i najgorsze), tj. Krabathor czy jakiś inny Fleshless, nadal niestety isnieje.
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 16:04
				autor: panthyme
				No i jeszcze Melancholy Pessimism, młodszy od Krabathora, ale starszy od Fleshless:D
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 16:09
				autor: Bartul
				Z Czech to mogę polecić jeszcze deathową Pandemię, dobrze chłopaki grają.
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 16:11
				autor: panthyme
				Czasem tylko kwadratowo...
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 16:14
				autor: Bartul
				Ale sensownie...
			 
			
					
				
				: 21-08-2005, 16:17
				autor: panthyme
				Jak nie grają kwadratowo, to może i tak
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 10:14
				autor: longinus696
				[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
to, co najstarsze (i najgorsze), tj. Krabathor czy jakiś inny Fleshless, nadal niestety isnieje. [/quote]
Świat się nie kończy na zawijasach technicznych.
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 10:16
				autor: Max_Disgruntled
				[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
Tzn. są i jakby ich nie było. A oczywiscie to, co najstarsze (i najgorsze), tj. Krabathor czy jakiś inny Fleshless, nadal niestety isnieje. [/quote]
Odpierdol się P.an od Krabathora, bo "Cool Mortification" to niemal pomnik europejskiego death metalu wczesnych lat 90-tych i ja ten album uwielbiam !!!
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 10:51
				autor: Gore_Obsessed
				[quote][i]Wysłane przez Gypsy[/i]
Odpierdol się P.an od Krabathora, bo "Cool Mortification" to niemal pomnik europejskiego death metalu wczesnych lat 90-tych i ja ten album uwielbiam !!! [/quote]
Demówki (chodzi mi o zawartość "Mortal Memories") mieli najlepsze. Dwie pierwsze płyty spoko. "Lies" średnie, "Orthodox" kiepskie. Dalej nie znam.
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 10:53
				autor: Max_Disgruntled
				No demówek nie znam. Za młody jestem 

 
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 10:56
				autor: Gore_Obsessed
				[quote][i]Wysłane przez Gypsy[/i]
No demówek nie znam. Za młody jestem 

 [/quote]
Edytowałem posta. Chodziło mi o zawartość "Mortal Memories". Też jestem za młody, żeby znać oryginalne taśmy. To było jednak W CHUJ czasu temu... 

 
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 11:01
				autor: Max_Disgruntled
				Spoko, Maniuś. "Mortal Memories" to słyszałem tylko raz w życiu chyba 

 A jeśli chodzi o nowe albumy to z "Unfortunately Dead", jak zapewne wiesz, Speckmann chciał zrobić drugie Master, a "Dissuade Truth" to już powrót do stylu z "Lies" i "Orthodox", więc nawet da się słuchać.
 
			 
			
					
				
				: 22-08-2005, 11:14
				autor: Bartul
				Ja Krabathora słyszałem tylko składankę jakowąś. Jakieś takie nie ten tego...