Strona 1 z 274

: 25-08-2005, 15:21
autor: DELETED
DELETED

: 25-08-2005, 15:29
autor: valmir
Dark Medieval Times zmiata wszystko w promieniu 616 km...niby wspaniala Nemesis Divina w gruncie rzeczy szybko sie nudzi...i w ogóle juz sram tym oklepanym 'Mother North'...oczywiscie to tylko moja opinion

: 25-08-2005, 15:42
autor: stary
ja bym bardzo chciał ale znam tylko dark medieval i daje 7 punktów i shadow i daje 7 punktów.

: 25-08-2005, 15:53
autor: knaar
1. Dark Medieval Times...5
2. The Shadowthrone...6
3. The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split...3
4. Nemesis Divina...5
5. Megiddo MCD...nie słyszałem
6. Intermezzo II MCD...2
7. Rebel Extravaganza...4
8. Volcano...2

: 25-08-2005, 15:58
autor: panthyme
Mogę skorzystać prawie w całości z tego, co napisał knaar

1. Dark Medieval Times...5
2. The Shadowthrone...6
3. The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split...3
4. Nemesis Divina...5
5. Megiddo MCD...nie słyszałem
6. Intermezzo II MCD...3
7. Rebel Extravaganza...4
8. Volcano...5

: 25-08-2005, 16:05
autor: Impious
Ja nie będe wysytawiał ocen bo nie lubie tak. Mnie ten zespół odpowiada w całości. Mają pare potknięć, ale ogólnie są ok. Troche chyba sie ten duet zaczyna dzielić bo Satyr wydaje mi sie, że troche odchodzi od Black Metalu, a Frost wręcz przeciwnie. Ciekawe co z tego wyjdzie?

: 25-08-2005, 16:10
autor: Blackult
miałem sie nawet pytać co w nich oprócz przystojniaka Frosta ;) widzicie... "Dark Medieval Times" i "Shadowthrone" nie zwróciły na siebie mojej uwagi (możliwe że dlatego, że mialem tylko pożyczoną jakąś starą przegrywke na której były obie te płyty), "Nemesis Divina" o ile dobrze pamiętam gdzieś w połowie robiła sie nudna jak tlusta sześćdziesięciolatka w gorsecie i kabaretkach i rzadko do niej wracałem (znaczy do "ND"), "Rebel Extravaganza" natomiast wywarla pozytywne wrażenie techniką, aranżacjami, dziwnymi riffami itd. ale nie czułem nic w tej muzyce.

[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
Ciekawe co z tego wyjdzie?[/quote]
mam nadzieje że coś solidnego sztuk 2

: 25-08-2005, 16:26
autor: Gość
[quote][i]Wysłane przez valmir[/i]
sram tym oklepanym 'Mother North'...oczywiscie to tylko moja opinion [/quote]

gdybys zobaczył i usłyszał jak ten utwor jest wykonywany na zywca, to bys srał ale ze szczescia..

1. Dark Medieval Times 6
2. The Shadowthrone 6
3. The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split, 6
4. Nemesis Divina 6
5. Megiddo MCD 4
6. Intermezzo II MCD 4
7. Rebel Extravaganza 4
8. Volcano 4

: 25-08-2005, 16:30
autor: Impious
Ja widziałem na żywca! Posrałem sie w gacie i spłukałem moczem!

: 25-08-2005, 17:45
autor: Impious
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Satyricon na zywo tez mnie nie przekonal - widzialem ich tylko raz - na Mystic Festival w 2002 roku. Wybali bladziutko i bez przekonania. Przy takim Nile, Kreator, Gamma Ray, ba... nawet Sinister - brzmieli jak pierdniecie nastolatki przed defloracja. Stare kawalki brzmialy na modle smutow z Volcano, a chlopaki zachowywali sie na scenie jak 7-letni Jas na akademi z okazji Dnia Nauczyciela. A pomyslec, ze to glownie na Satyricon ruszylem dupe az do Katowic... [/quote]

Ale Ty wymyślasz! Też byłem na tym koncercie i jeśli o mnie chodzi to wypadli całkiem dobrze. Nile i Sinister wyszli bez porównania gorzej od Satyricon. Sinister sie jeszcze bronił, ale koncert Nile to kompletne dno było (jak dla mnie oczywiście).

: 25-08-2005, 17:57
autor: roman
Sluchalem tylko The Shadowthrone. Przyjemnie sie tego slucha, nie wpadlem w zachwyt i nie pofatygowalem sie, zeby posluchac innych produkcji. No oczywiscie udalo mi sie sluchac slawetnego Mother North i jeszcze Filth Grinder. Brzmia obiecujaco, wiec nadrobie przy najblizszej okazji. Zreszta Satyricon wydawal w zlym okresie jak dla mnie. Moje wkurwienie na scene i "fanow" siegnelo zenitu wtedy i zamknalem sie w piwnicy ze swoimi plytami Destruction i Venom.

: 25-08-2005, 18:22
autor: antigod
1. Dark Medieval Times 5
2. The Shadowthrone 4
3. The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split, (nie mialem okazji posluchac)
4. Nemesis Divina 6!
5. Megiddo MCD (takze nie mialem okazji)
6. Intermezzo II MCD (jak wyzej)
7. Rebel Extravaganza 4+
8. Volcano 4

: 25-08-2005, 19:04
autor: Fag Slayer
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
koncert Nile to kompletne dno było (jak dla mnie oczywiście). [/quote]

no pojebało do reszty?

: 25-08-2005, 19:14
autor: Max_Disgruntled
Ja niestety nie słyszałem w całości żadnej płyty, bo taki ze mnie black metalowiec jak z koziej dupy trąbka. Co polecacie na początek ?

: 25-08-2005, 19:16
autor: Blackult
Mayhem "De Mysteriis Dom Sathanas" ;)

: 25-08-2005, 19:19
autor: Max_Disgruntled
To słyszałem. Chodziło mnie o Satyricon, głąbie ;D

: 25-08-2005, 19:31
autor: Niebieski
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Satyricon na zywo tez mnie nie przekonal - widzialem ich tylko raz - na Mystic Festival w 2002 roku. Wybali bladziutko i bez przekonania. [/quote]

na jego usprawiedliwienie dodam ze byl w tym dniu chory, do tego wysoka goraczka i katar z nosa. mielismy mozliwosc zamienienia kilku slow ale w sumie na zdjeciach sie skonczylo. w tym dniu satyr nie byl satyrem i pewnie w glowie myslal tylko by sie pieprznac do wyra a nie drzec dla kilku tysiecy fanow

: 25-08-2005, 19:45
autor: Varg
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
Ja nie będe wysytawiał ocen bo nie lubie tak. Mnie ten zespół odpowiada w całości. Mają pare potknięć, ale ogólnie są ok. Troche chyba sie ten duet zaczyna dzielić bo Satyr wydaje mi sie, że troche odchodzi od Black Metalu, a Frost wręcz przeciwnie. Ciekawe co z tego wyjdzie? [/quote]

Zgadzam się! Ten zespół ma to "coś" i lubie wszystkie ich płyty: te stare i ten nowe. Zresztą chyba nudno by było gdyby każdy nagrywał cały czas to samo? PS: nie dotyczy to Darkthrone ;)

: 25-08-2005, 19:46
autor: longinus696
No to będzie kłótnia jak nic, bo ten wątek to czysty punkt zapalny.
Nie będę oceniał płyt, bo nie wszystkim poświęciłem tyle samo czasu (niektóre odrzuciły mnie od razu).

Dla mnie ten zespół zaczyna się od "Intermezzo II", zaś wcześniejsze produkcje to przytupywanki z wiejskiego wesela (szczególnie ta "Nemesis Divina").
Tym którym ciśnie się na usta słowo "gówniarz" powiem od razu, że byłem z tym zespołem prawie od początku a ich płyty poznawałem praktycznie w chronologicznej kolejności, więc nie pierdolcie o różnicach pokoleniowych.

Zjebany przez Marię "Volcano" jest wprawdzie gorszy od opus magnum jakim był "Rebel...", ale i tak jest płytą świetną (bardzo darkthronowską zresztą) i uważam, że negatywne opinie wynikają z niedosłuchania, bądź też z chybionych oczekiwań fanów wobec zespołu. Tyle smaczków ile jest na tej płycie i taka jest niedoceniona. Niesamowita psychodela jak dla mnie. Kompozycje mają niekiedy thrashowy feeling, a niekiedy sięgają łapami do sedna black metalu. Będę bronił tej płytki, choć jak mówię "Rebel..." is the bestest !!!
Zespół wybitny jak na dzisiaj.

: 25-08-2005, 19:49
autor: metanoll
ja również uwielbiam dokonania Satyricon po Nemesis Divina, ale nie powiedzialbym ze to przytupywanka...
a Volcano rzeczywisice nie jest najlepsza plyta kapeli, choc "Fuel For Hatred" milo sie sluchalem. po tem sie znudzilo.