Strona 104 z 121

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 21:28
autor: Triceratops
Stoigniew pisze:
08-06-2022, 20:21
"Legion" to najlepsza płyta Deicide, i jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) w całym śmierć metalu,
w sumie tyle, nie ma się nad czym rozwodzić, takie som fakty.
Teras jurz wiem Bonkokruszer mnie przekonau

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 21:30
autor: SODOMOUSE
Triceratops pisze:
08-06-2022, 21:28
Stoigniew pisze:
08-06-2022, 20:21
"Legion" to najlepsza płyta Deicide, i jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) w całym śmierć metalu,
w sumie tyle, nie ma się nad czym rozwodzić, takie som fakty.
Teras jurz wiem Bonkokruszer mnie przekonau
Birkenau, hyba tey.....
Jesteście guwnę....wypierdalać. iiksde
Obrazek

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 21:49
autor: Sybir
Rumburak pisze:Istnieje wprawdzie ryzyko, że zniknie pół forum, ale chuj w to.
Obawa uzasadniona tym bardziej, że jestem w czwartej dobie urlopu. :V

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:06
autor: Żułek
składam wniosek aby
Obrazek
wytrzeźwiał i nie pisał na forum po pijaku :sarcasm1:

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:22
autor: SODOMOUSE
Żułek pisze:
08-06-2022, 22:06
składam wniosek aby
Obrazek
wytrzeźwiał i nie pisał na forum po pijaku :sarcasm1:
muj test alko, jest Twoim śviatopglodę tramwajovym płaskim. Weź dojrzę wszak i vszelako Madrytu :D :) :sarcasm2: :lol: :wink: :roll: :twisted: . A po pijaku.....to zbytnio znaczy w tym XXI wjeku urzyvkoym dostępnym zevsząd.

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:22
autor: Bonecrusher
Triceratops pisze:
08-06-2022, 21:28
Stoigniew pisze:
08-06-2022, 20:21
"Legion" to najlepsza płyta Deicide, i jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) w całym śmierć metalu,
w sumie tyle, nie ma się nad czym rozwodzić, takie som fakty.
Teras jurz wiem Bonkokruszer mnie przekonau
Bonerkraszer pisał, że to klasyk w chuj i że warto mu poświęcić czas, bardziej jednak cenię debiut :wink:

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:28
autor: Żułek
SODOMOUSE pisze:
08-06-2022, 22:22
Żułek pisze:
08-06-2022, 22:06
składam wniosek aby
Obrazek
wytrzeźwiał i nie pisał na forum po pijaku :sarcasm1:
muj test alko, jest Twoim śviatopglodę tramwajovym płaskim. Weź dojrzę wszak i vszelako Madrytu :D :) :sarcasm2: :lol: :wink: :roll: :twisted: . A po pijaku.....to zbytnio znaczy w tym XXI wjeku urzyvkoym dostępnym zevsząd.
ObrazekObrazek

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:30
autor: byrgh
Żułek pisze:
08-06-2022, 22:06
składam wniosek aby
Obrazek
wytrzeźwiał i nie pisał na forum po pijaku :sarcasm1:
Jaki wniosek, tu od razu trzeba pozew do sądu wystosować.

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:34
autor: Bonecrusher
byrgh pisze:
08-06-2022, 22:30
Żułek pisze:
08-06-2022, 22:06
składam wniosek aby
Obrazek
wytrzeźwiał i nie pisał na forum po pijaku :sarcasm1:
Jaki wniosek, tu od razu trzeba pozew do sądu wystosować.
Obrazek

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:36
autor: SODOMOUSE
w Pacanovie, mają full pozvów pocztowych. A chujtam, poczekam na svoją kolej....

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:47
autor: Żułek
SODOMOUSE pisze:
08-06-2022, 22:36
w Pacanovie, mają full pozvów pocztowych. A chujtam, poczekam na svoją kolej....
spoko już Fenriz dostarcza ;)
Obrazek

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 22:55
autor: 987654321k
Rumburak pisze:
08-06-2022, 20:49
Przy okazji ożywienia w temacie, postanowiłem sobie przypomnieć, co też tu wypisywałem na temat ostatniej płyty.
Rumburak pisze:
24-09-2018, 18:27
Rzeczywiście płyta więcej niż dobra. Nie miałem w tym przypadku żadnych oczekiwań i wielkich nadziei a o tym że coś wydali dowiedziałem się kilka dni po premierze. Bardzo pozytywne zaskoczenie i jeden z lepszych, jesli nie najlepszy z albumów w erze po Hoffmanowej. Choć taki In torment kasuje w pięć sekund:) Wokale Glentona Bentona jak zwykle klasa, solówki może i melo ale jednocześnie jadowite i pasujące do całości.

O żesz kurwa... są dwie opcje. Ktoś włamał mi się na konto lub w ten czas ostro dawałem w palnik. Hmm, muszę się zrehabilitować i napisać, że Overtures in Blasphemy mocno walczy o podium, jeżeli chodzi o nagrania Deicide. Podium w konkurencji największej sraki jaką ten zespół wyprodukował.
Próbowałem toto nawet przesłuchać ostatnio i nie dałem rady. O ile te gejowskie melosolówki stały się znakiem rozpoznawczym Deicide bez braci Hoffman, tak na tym albumie są po prostu niestrawne i wywołują absmak. To rapo-growlowanie Bentona wkurwia na maxa, dodatkowo nie daje nawet na chwilę od siebie odpocząć. Wokal sam w sobie też jakby pozbawiony pary.
Właśnie, pozbawiony pary-to idealne określenie tego wygłaskanego tworu.
Kolejnego tworu do kolekcji nikomu niepotrzebnych płyt.
Nie znam się na rapie ale jak na moje ucho to Benton już w Trifixion zarapował. I wyszło zajebiście bo nikt inny tego wcześniej nie zrobił.

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 23:01
autor: Ritual
Dziwne że nikt nie wspomina o Scars of the Crucifix. Uwielbiam tą płytę, jest zła i śmiało mogłaby wyjść po trójce. Prawie cała płyta jest nagrana na dwa wokale co dodaje jej niesamowitej dzikości. Teledysk do tytułowego oczywiście zjebany.

Re: DEICIDE

: 08-06-2022, 23:12
autor: 987654321k
Scars jak wyszła to była przezemnie wałkowana regularnie i wspominam ją jako dobrą płytę.W sumie to chyba ostatnia płyta Deicide, którą przewałkowałem bez narzekania,że solówki za ładne albo coś tam.

Re: DEICIDE

: 09-06-2022, 00:33
autor: Żułek
Ritual pisze:
08-06-2022, 23:01
Dziwne że nikt nie wspomina o Scars of the Crucifix. Uwielbiam tą płytę, jest zła i śmiało mogłaby wyjść po trójce. Prawie cała płyta jest nagrana na dwa wokale co dodaje jej niesamowitej dzikości. Teledysk do tytułowego oczywiście zjebany.
ja bym powiedział że zabawny ;) pozwole sobie przypomnieć


a płyte bede musiał sobie troche przypomnieć bo dawno nie słuchałem

Re: DEICIDE

: 09-06-2022, 02:24
autor: Gore_Obsessed
987654321k pisze:
08-06-2022, 22:55
Nie znam się na rapie ale jak na moje ucho to Benton już w Trifixion zarapował. I wyszło zajebiście bo nikt inny tego wcześniej nie zrobił.
Nie, nie, nie... Masz tu złe rozumowanie. To nie Benton zarapował w "Trifixion", jeno liczni (t)raperzy be(n)tonowali na swoich nagraniach.

Ja będę bronił zawsze i wszędzie tego bękarta pod tytułem "In torment in Hell". Super partia kurwo! A jeśli weźmiemy pod uwagę z jakim podejściem i w jakich warunkach to było nagrywane efekt końcowy wręcz zadziwia. "Lurking Among Us" to jeden z moich ulubionych numerów Concrete'a & Spółki. Tytułowy, "Let It Be Done" i "Worry in the House of Thieves" prawie tak samo dobre.

Re: DEICIDE

: 09-06-2022, 04:57
autor: Najprzewielebniejszy
Żułek pisze:
09-06-2022, 00:33
Ritual pisze:
08-06-2022, 23:01
Dziwne że nikt nie wspomina o Scars of the Crucifix. Uwielbiam tą płytę, jest zła i śmiało mogłaby wyjść po trójce. Prawie cała płyta jest nagrana na dwa wokale co dodaje jej niesamowitej dzikości. Teledysk do tytułowego oczywiście zjebany.
ja bym powiedział że zabawny ;) pozwole sobie przypomnieć


a płyte bede musiał sobie troche przypomnieć bo dawno nie słuchałem
Teledysk bdb. W porownaniu z Immortal biegajacym w kapeluszu Czarownicy to istny pretendent do Oskara.
Numer tez dobry, niemal chwytliwy death metalowy hit zwrotka refren zwrotka refren. Pewnie powstaly z przypadku i na luzie, a takie wychodza zawsze ok. No i moja malzonka go bardzo lubi, zatem pragne ja z tego miejsca serdecznie pozdrowic.

Re: DEICIDE

: 09-06-2022, 13:07
autor: Ritual
A takie zdanie nt teledysku miał jeden z braci

Temat video dla Earache to pomysł Glena. Chciałem, aby DEICIDE miał naprawdę 'evil' teledysk, a nie jego jeżdżącego na motocyklu. Powinni zrobić zabójcze video, występ w piekle przed samym Szatanem i machającymi głowami demonami.

Re: DEICIDE

: 09-06-2022, 13:32
autor: mistrzsardu
987654321k pisze:
08-06-2022, 23:12
Scars jak wyszła to była przezemnie wałkowana regularnie i wspominam ją jako dobrą płytę.W sumie to chyba ostatnia płyta Deicide, którą przewałkowałem bez narzekania,że solówki za ładne albo coś tam.
Tak samo u mnie.

Re: DEICIDE

: 10-06-2022, 00:13
autor: Tatuś
Nie wiem czy mając tak skromny budżet warto się pchać w robienie teledysków. Może sfilmować koncert i tyle bo inaczej to straszny kicz.