SEPULTURA

[Jimmy Boyle]

WiP

[Żułek]

płyta już jest od jakiegoś czasu ale jakoś mi średnio podchodzi póki co
ale i tak lepiej od tego co serwuje Max

a tak przy okazji Maxa to jego żonka troche narozrabiała znowu :P
https://www.blabbermouth.net/news/max-c ... en-fk-you/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Saymoon]

A ta znowu swoje... Baby to potrafia rozpieprzyc niejeden sklad. Sepultura, The Beatles, nawet LG wylecial przed Clandestine przez laske Nicke.

[Chal-Chenet]

A co najlepsze, Derrick wydawał się mówić w tym wywiadzie o fanach, a nie o Maxie i Igorze, ale widać uderz w stół...

[TheDude]

Żona Maxa broni go bo widzi, że gość nie ma nic innego do klepania niż jechanie na kulcie starych płyt Sepultury (pierwsze dwie płyty, też bardzo udane w swoim klimacie jadącym na stylu Roots, pomijam). Smutne.

Obie formacje jakoś sobie radzą na rynku. Sepultura kombinuje i od lat wydaje raz lepsze a raz gorsze albumy, ale ciągle na w miarę solidnym poziomie (np. Against i poprzedni to ładny ogień). Max tłucze jakieś kotlety, projekty z bratem ale nic solidnego z tego nie wychodzi. Koncertowo lepiej wypada aktualny skład Sepultury, bez dwóch zdań. Przykro ogląda się ten konflikt.

Właśnie dla odświeżenia odpaliłem 'Against' i to jest kosa do dziś. Jest kurewsko ostro, świeżo i brzmienie po prostu zacne. Zero zamulenia i zjadania ogona. Każdy utwór inny. Czuć, że panowie mieli na siebie pomysł. Andreas Kisser nie próbował robić prymitywnych riffow, tylko zaserwował swój styl. Nowy wokalista wtedy zabrzmiał naprawdę świeżo i dobrze.

Moja opinia. Teraz wasza kolej.

[Tatuś]

Frazowanie Dericka jest trochę monotonne. I to mnie męczy w dzisiejszej Sepulturze.

[TheDude]

^ Melodii też raczej się u nich nie uświadczy. Trudno jakiś kawałek zapamiętać.

[Nasum]

Właśnie dla odświeżenia odpaliłem 'Against' i to jest kosa do dziś. Jest kurewsko ostro, świeżo i brzmienie po prostu zacne. Zero zamulenia i zjadania ogona. Każdy utwór inny. Czuć, że panowie mieli na siebie pomysł. Andreas Kisser nie próbował robić prymitywnych riffow, tylko zaserwował swój styl. Nowy wokalista wtedy zabrzmiał naprawdę świeżo i dobrze.

Moja opinia. Teraz wasza kolej.

Nie polubiłem "Against" - kawałki takie sobie, zbyt przekombinowane, bez siły i mocy, brzmienie suche, a nowy wokalista..... nie sprawdził się. Może kiedyś dam im szansę, i przesłucham ten pierwszy album bez Maxa, ale na razie nie mam na niego kompletnie ochoty.


A co do tego, co odpierdala Gloria. Zastanawia mnie, jaki cel jej przyświeca? Próbuje zaklinać rzeczywistość, mówiąc, jaki Max jest wspaniały i bez niego nie tylko Sepultura, ale każdy zespół nie wzbije się na wyżyny? Albo boli ją rozpad tego zespołu, który po "Roots" mógł osiagnąć w chuj dużo, a rozmienili się na drobne? Wspomina te wspaniałe lata, kiedy ten zespół coś znaczył na scenie a jego nazwę wypowiadano z należytym szacunkiem, patrzy jednocześnie na spasionego, zblazowanego, zmęczonego Maxa z obleśną kupą gówna na głowie, i próbuje obwinić kogoś za ten stan rzeczy? No bo właściwie nie wiem, po co ona to robi.

[Wasyl]

Nie polubiłem "Against" - kawałki takie sobie, zbyt przekombinowane, bez siły i mocy, brzmienie suche, a nowy wokalista..... nie sprawdził się. Może kiedyś dam im szansę, i przesłucham ten pierwszy album bez Maxa, ale na razie nie mam na niego kompletnie ochoty.

Przyznam, że dawno nie słuchałem. Co do brzmienia to się zgodzę, ale brak siły i mocy? No nie, jest wkurw. Wokalista tez daje radę.

[Nasum]

Nie polubiłem "Against" - kawałki takie sobie, zbyt przekombinowane, bez siły i mocy, brzmienie suche, a nowy wokalista..... nie sprawdził się. Może kiedyś dam im szansę, i przesłucham ten pierwszy album bez Maxa, ale na razie nie mam na niego kompletnie ochoty.

Przyznam, że dawno nie słuchałem. Co do brzmienia to się zgodzę, ale brak siły i mocy? No nie, jest wkurw. Wokalista tez daje radę.

Też dawno nie słuchałem, ale tak ją zapamiętałem. Dla mnie to było rozczarowanie.

[Medard]

Też byłem rozczarowany, teraz uważam, że against nawet może być, ale szkoda czasu na średniaki.

[Tatuś]

Połowa Against jest genialna ale później uchodzi z niej powietrze.

[youtube][/youtube]

[vicek]

zajebista jest ta nowa płyta

[SODOMOUSE]

zajebista jest ta nowa płyta

Bardzo lubię. Od 2 miesięcy chodzi mi w pętli na mp3 na rowerze.

[TheDude]

Soulseek jak zwykle pomógł. Trzy słowa: nie ma wstydu.

[Mol]

zajebista jest ta nowa płyta

Bardzo lubię. Od 2 miesięcy chodzi mi w pętli na mp3 na rowerze.

a ten jaki szyderca :D

[SODOMOUSE]

W narkozie używkowej, jeste bardzo szyderczy, a skrucha przychodzi w komie.

[535]

W narkozie używkowej, jeste bardzo szyderczy, a skrucha przychodzi w komie.

[youtube][/youtube]

[moonfire]

"Quadra" to pierwsza płyta Sepultury, którą kupiłem po "Roots", ale pamiętam, że "Against" oraz "Nation" jeszcze mi się podobały. Za to "Roorback", "Dante" czy "Alex" zapamiętałem jako srogie kupy. Dwie poprzednie muszę jeszcze dokładniej przesłuchać.

Natomiast nowa płyta jest świetna dramaturgicznie.

[thespectator]

Machine messiah zajebista, polecam. Nowa też jest świetna ale jakaś taka trudniejsza w odbiorze, odrzuciła mnie przy pierwszym przesłuchaniu. Jednak taki groove jak w Means To An End czy Ali po prostu musi się podobać jak ktoś lubi Sepulture ;-)