VOIVOD
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Mam tak samo w zasadzie licząc od "Killing Technology" do "The Outer Limits" mamy tzw "złoty okres". Każda płyta niosła progress w stosunku do poprzedniej no i każda jest doskonała!. Odejście Snaka zachwiało nieco ten proces. Z jednej strony nagrali z Forestem ciekawy "Negatron" i genialny a jednocześnie najtrudniejszy w odbiorze "Phobos" a drugiej strony znikła ta charakterystyczna punkowa wibracja. Dwa ostatnie są nawiązaniem do owego "złotego okresu" (ja się nie zawiodłem) ,a na "Katorz" wyłapałem parę riffów jakby żywcem wziętych z czasów "Phobos", Oczywiście cała reszta jest inna co w rezultacie daje zupełne przeciwieństwo "Phobos"- najswobodniejszą i najbardziej przebojową płytę w dyskografii
A oto moje oceny:
W&P 8/10
R 8,5/10
KT 10/10
DH 10/10
NF 9,5/10
AR 9/10
TOL 10/10
NT 8,5/10
P 10/10
V 9/10
K 10/10
A oto moje oceny:
W&P 8/10
R 8,5/10
KT 10/10
DH 10/10
NF 9,5/10
AR 9/10
TOL 10/10
NT 8,5/10
P 10/10
V 9/10
K 10/10
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- gałgan
- zaczyna szaleć
- Posty: 159
- Rejestracja: 22-04-2006, 19:33
- Lokalizacja: naked city
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
oj to tylko cyferki...ale skoro już tak bardzo chcesz wiedzieć to na chwilę obecną to jakoś "Nothingface" jest chyba jedynym albumem Voivod w którego do końca nie moge się wgryść. Może dlatego ,że mam go tylko na "kultowej" kasetce ? ale oczywiście wyczuwam w niej kurewsko duży potencał i jestem pewien ,że przyjdzie taki czas ,że będe go stawiał na piedestale. A"Katorz" to zupełnie inna sprawa ....
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2291
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Wszystko nagrane od "Killing Technology" włącznie do "The Outer Limits" + "Phobos" urywa jajce. Dwie pierwsze słyszałem już daawno i chyba jeszcze wtedy do nich nie dorosłem a teraz z racji lenistwa nie chce mi się znajomości odświeżać. Końcowej dwójki też nie miałem przyjemności.
I jeszcze jedno:
I jeszcze jedno:
^^ Słusznie prawi.twoja_stara_trotzky pisze: KT - 666 / 10
DH - 666 / 10
N - 666 / 10
TOL - 666 / 10
P - 666/ 10
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
a moim zdaniem dorównuje, chociaż jest zupełnie inną płytą w innej konwencji.longinus696 pisze:No debiut (choć świetny) na pewno nie dorównuje św. trójcy DH-KT-N.twoja_stara_trotzky pisze:w zasadzie to nie wiem, jak ustawić debiut, DH, KT, Nothingface, AR, TOL i Phobos - wszystkie są po prostu cudowne.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Mnie najbardziej rozpierdala "KT" i "DH" (666/10) , potem "NF", "W&P", "TOL" (10/10) , potem "AR", "R" (9/10), "K" (8/10) , "Negatron" i "Voivod" mi nie leżą, a "Phobos" to dla mnie dziwna płyta - zależy od nastroju. Raz jestem gotów jej dać nawet 9/10, innym razem nie mogę jej słuchać. Specyficzna rzecz...
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Saymoon
- zaczyna szaleć
- Posty: 183
- Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
Re: Voivod
Kurcze, wszędzie widzę ochy i achy nt. Kanadyjczyków, a nikt nie wspomniał jeszcze, że Korgule znowu w grze. Mają nowego gitarowego z Martyr (który wizualnie wygląda jak brat Piggy'ego przy okazji ), w składzie znów Blacky i tłuką stare kawałki ku czci Dennisa. Za 2 tygodnie koncerty w Japonii, do tego Kanada.
Toż to zajebisty news!
A może by tak do Europy? O Polsce nie wspominając.
Na youtube kawałki z koncertu reaktywacyjnego i cholera, dają radę jak nic.
Toż to zajebisty news!
A może by tak do Europy? O Polsce nie wspominając.
Na youtube kawałki z koncertu reaktywacyjnego i cholera, dają radę jak nic.
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Voivod
nie podoba mi się to...
- Saymoon
- zaczyna szaleć
- Posty: 183
- Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
Re: Voivod
Też byłem do tego sceptycznie nastawiony, ale jak zobaczyłem ich koncert z Montrealu w tym składzie, to jestem spokojny. Stare kawałki zajebiście zagrane i nie czułem w tym krzty profanacji.
Też bym wolał zobaczyć ich ponownie z Piggym na wiośle, ale cóż...life goes on...
Też bym wolał zobaczyć ich ponownie z Piggym na wiośle, ale cóż...life goes on...
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Voivod
a ja uważam, że po Phobos powinni byli się na amen rozpaść
- Saymoon
- zaczyna szaleć
- Posty: 183
- Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
Re: Voivod
No rzeczywiście, nic by się nie stało. Na całe szczęście udało mi się jeszcze pogadać z chłopakami w Poznaniu i pociągnąć jointa z Forrestem przed koncertem
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Voivod
a ja głupi wtedy nie pojechałem na nich... ech...
- Saymoon
- zaczyna szaleć
- Posty: 183
- Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
Re: Voivod
Żałuj!
Niewiele osób, ale jaki klimat! W dodatku przepiękne nagłośnienie i klimat zamku. Jak Piggy zaintonował Mercury, to aż mi łzy napłynęły...coś wspaniałego...
Niewiele osób, ale jaki klimat! W dodatku przepiękne nagłośnienie i klimat zamku. Jak Piggy zaintonował Mercury, to aż mi łzy napłynęły...coś wspaniałego...
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Voivod
generalnie to jeden z nielicznych gigów na których nie byłem i autentycznie żałuję...