Dobra płyta, miejscami nawet bardzo, ale nie wiem czy będę do niej wracał, aż tak mnie nie zachwyciła.
coś w ten deseń, niby ok, jest fajnie ale jak się kończy to się nie zauważa kiedy
przynajmniej ja tak miałem, może jak posiedze dłużej to coś z tego będzie
Re: CADAVER
: 16-01-2021, 21:10
autor: 535
Włączyłem sobie teledysk. Włączyłem sobie "płytę". Ja pierdole co się temu panu stało w głowę...Rogi, cycki, apogeum żenady i żeby jeszcze muzyka się broniła...do jak najszybszego zapomnienia. Mam nadzieję , że nowy Order nie pójdzie tym samym tropem, bo to już byłaby żałoba.
Re: CADAVER
: 16-01-2021, 21:56
autor: Drone
Przez ten teledysk nie kupiłem jeszcze tej płyty, bo - jak to powiedział klasyk - poczułem się "zbrzydzony".
Re: CADAVER
: 16-01-2021, 21:59
autor: 535
Nie ukrywam, że gdy ujrzałem to dzieło, nomen omen opadły mi cycki.