Masterful Magazine

No trole i trolice... Wasze opinie o Szwedach... nie przyjm uje negatywnych hehehe. Mam pierdolca na punkcie ich grania od czasow "The awakening". Mimo,ze w sumie nie naleza do najorginalniejszych zespolow - dla mnie to jeden z najlepszych bandow ze Szwecji.
Na stronie zespolu http://www.necrophobic.net do pobrania sa 2 nowe numery z nadchodzacej plyty... trzymaja poziom.

Znajut i lubjut. Aczkolwiek co niektórzy wydają mi się za bardzo zauroczeni tą kapelą. Ot, granie jak wielu, tylko, że ze zdecydowanie sprawniejszym warsztatem.

hehehe analny chyba za duzo wciąga....chodzi ci awakening merciless?czy o zespoł necrophobic który chyba nie nagrał płyty pod tym tytułem....

Uwielbiam zarówno Necrophobic, jak i Merciless

ja też.tylko chciałbym uścislic topic....

Necrophobic uwielbiam i to bardzo, ale ten... hmmm jak by to nazwać - klasyczny- also das heißt "The Call" oraz "The Nocturnal Silence". Ahhhhh pikna muza - RULEZzzzz

znam (a raczej słyszałem) tylko 'The Nocturnal Silence'. Dobra płyta, ale z resztą wydawnictw jakoś nie miałem okazji się zapoznać. Pewnie nadrobię w przyszłości

[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
hehehe analny chyba za duzo wciąga....chodzi ci awakening merciless?czy o zespoł necrophobic który chyba nie nagrał płyty pod tym tytułem.... [/quote]

pojebały ,i sie tytuly, na "Nocturnal silence" "Awagekning" to wlasnie numer otwierajacy plyte... wiec sie machnalem... za duzego kaca wczoraj mialem...
A wracajac do tematu, bezwzglednym numero uno w dyskografii Szedów jest własnie rzeczony debiut... pamietam,ze kasete kupilem ze wzgledu na fajny pentagram, ktory widnial na okladce... no i mnie roztrzaskalo... kiedysm mozna bylo wylapac dobra plyte bez sluchania, po okladce...a teraz? hehehe

ja kocham "The Third Antichrist".uważam,że to jedna z ich lepszych produkcji.piekne szwedzkie,drapieżne melodie i piekielna atmosfera."The Third of arrivals"roxxx.Ciekawe jaki będzie "Hrimthursum".

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
... kiedys mozna bylo wylapac dobra plyte bez sluchania, po okladce...a teraz? hehehe [/quote]

miałbym same Mandaryny i Dody w kolekcji

a ja najbardziej lubię Darkside

[quote][i]Wysłane przez MinT[/i]
a ja najbardziej lubię Darkside [/quote]

a ja też, fakt, że innych nie znam może mieć na to pewien wpływ, w Darkside strasznie podoba mi się okładka i to głównie dla niej kupiłem tę płytę, przy okazji się okazało, że muzyka równie dobra co obrazek z przodu

nie słyszałem nic poza debiutem, chyba jednak nie miąchnęło mną o glebę, skoro nie uznałem za stosowne kontynuować tej znajomości...

Zdecydowanie ''Darkside", może dlatego, że jest najbardziej black metalowa

The Nocturnal Silence i Darkside za klimat. W 90-latach jeden z moich ulubionych bandów - następne płyty tylko niezłe. No i jeden z muzyków (Nie jestem pewien, ale chyba Joakim Sterner), pracujący jako przedszkolanka Poza tym : Six, six, six we vomit on the crucifix

Necrophobic jest w cipeczke. Trzy pierwsze plyty sa zajebiste. Czworka tez niezla, ale czego mi tam brakuje. Nawiasem mowiac zawsze byli niezwykle przebojowi

slepo ufam Necrophobicowi i wiem, ze plyta bedzie w pyte...

wogole z gosci z Necrophobic to niezle chlory... na Wacken swego czasu osuszyli po 5 piw w pol godziny na backstageu... a potem ochoczo zabralismy sie wspolnie do polskiej wodeczki przepijanej jakims niemieckim wynalazkiem na bazie kukurydzy... zdrooowe chlopaki a Joakim, ten knyp prowodyr najblizej mi umilowany hehe

pilem kiedys z gosciem z pajo.. tez niezle daje... musze was poznac...

napisz podanie do Twojej Starej, z zyciorysem, woltażowym przebiegiem i próbkami potu pachwinowego... a nóż się uda?