PROTECTOR

[maciek z klanu]

Reanimated Homunculus leży od około 5 dni w saturnach/media marktach np na Śląsku w Silesi i w Rybniku po bodajże około 72 zł. Nawet dziś 2 razy miałem tę płytę w ręku, a w zeszłym tygodniu w środę oglądałem ją w media.

[Lykantrop]

Za taką cenę to chyba tylko pozostanie patrzenie. Ochujeli...

[maciek z klanu]

no dokładnie. se pomacalem i poogladalem i poczekam az bedzie za normalne pieniadze

[Nothingface]

72 zł.

Ochujeli...

[Maria Konopnicka]

Reanimated Homunculus leży od około 5 dni w saturnach/media marktach np na Śląsku w Silesi i w Rybniku po bodajże około 72 zł. Nawet dziś 2 razy miałem tę płytę w ręku, a w zeszłym tygodniu w środę oglądałem ją w media.

Wydawało Ci się - chłopaki na forum piszą, że się jeszcze nie ukazała więc musisz się mylić. Ja jej słucham od kilku dni, ale się nie wypowiadam bo pewnie wydaje mi się, że jej słucham.

[manieczki]

Maria ile zaplaciles za ten cd?

[Maria Konopnicka]

Za ten, który jeszcze się nie ukazał? 59 zł! I powiem Wam, że wart jest i 72 zł! Zajebista płyta! Doskonała!

[aginsiak]

Reanimated Homunculus leży od około 5 dni w saturnach/media marktach np na Śląsku w Silesi i w Rybniku po bodajże około 72 zł. Nawet dziś 2 razy miałem tę płytę w ręku, a w zeszłym tygodniu w środę oglądałem ją w media.

Wydawało Ci się - chłopaki na forum piszą, że się jeszcze nie ukazała więc musisz się mylić. Ja jej słucham od kilku dni, ale się nie wypowiadam bo pewnie wydaje mi się, że jej słucham.

Kamil dlaczego Ty jestes taki zlosliwy? Dziwna akcja ,że płyta ma swoja oficjalną premiere 13 wrzesnia ,a w Polsce można ją kupić wcześniej. Widocznie taktyka Dziubińskiego Tomasza sprawdza sie nadal najlepiej i tak byc musi. No ale chuj z tym .Dostałem właśnie winyle.Kiedy odpalę nie wiem,chociaz kusi.Okladka świetna w mojej ulubionej Necrolordowej kolorystyce,studio i sterownik miszczoskie...może byc dobrze,równie dobrze może byc chujowo. Na szczęscie skład jest szwedzki ;)

[Maria Konopnicka]

Kamil dlaczego Ty jestes taki zlosliwy? Dziwna akcja ,że płyta ma swoja oficjalną premiere 13 wrzesnia ,a w Polsce można ją kupić wcześniej.

Napisałem, że się ukazała, a Ty stwierdziłeś, że się nie ukazała zamiast sprawdzić czy premiery jednak nie przesunięto :) Oj tam zaraz złośliwy, podśmiewam się tylko z Tricepsa bo wietrzył jakąś aferę :))

Dostałem właśnie winyle.Kiedy odpalę nie wiem,chociaz kusi.Okladka świetna w mojej ulubionej Necrolordowej kolorystyce,studio i sterownik miszczoskie...może byc dobrze,równie dobrze może byc chujowo. Na szczęscie skład jest szwedzki ;)

Mnie ta płyta rozwaliła. Prawie jestem pewien, że raczej w osamotnieniu będę się nią na tym forum zachwycał, skoro przeszła tu bez większego echa premiera chociażby ostatniej, znakomitej płyty Desaster.

[Lykantrop]

znakomitej płyty Desaster.

Wymieniłbym dziesiątki innych płyt wydanych w ciągu ostatnich 3 lat, którymi się tutaj nikt nie zachłysnął, chociaż usilnie się starałem sprać. No, ale to jest METAL sensu stricte, więc nie wypada chwalić się słuchaniem jakichś ograniczonych metalowców z Martire czy Manzer. Przecież faux pas jest słuchanie, jak to ktoś ostatnio określił muzykę tych drugich, metalowych szantów. W przypadku ostatniego Desaster to jest, niestety mocna obniżka formy. Piszę "niestety", bo dla mnie to też kapela, której zawsze dobrze liczyłem i kupowałem ich krążki w ciemno w dniu premiery. Nie wrócą już pewnie nigdy do kondycji z "Hellfire's Dominion" czy "Divine Blasphemies", ale "Arts..." to naprawdę nie lada zawód. Kazus ostatniego Toxic Holocaust - niby bez większych zmian i rewolucji stylistycznych, ale zabrakło kropki nad i oraz polotu. Obadaj w końcu dwójkę Ketzer - te młodziki spuścili tęgi łomot starszym kolegom po fachu swoim "Endzeit Metropolis".

[Harlequin]

znakomitej płyty Desaster.

Wymieniłbym dziesiątki innych płyt wydanych w ciągu ostatnich 3 lat, którymi się tutaj nikt nie zachłysnął, chociaż usilnie się starałem sprać. No, ale to jest METAL sensu stricte, więc nie wypada chwalić się słuchaniem jakichś ograniczonych metalowców z Martire czy Manzer. Przecież faux pas jest słuchanie, jak to ktoś ostatnio określił muzykę tych drugich, metalowych szantów. W przypadku ostatniego Desaster to jest, niestety mocna obniżka formy. Piszę "niestety", bo dla mnie to też kapela, której zawsze dobrze liczyłem i kupowałem ich krążki w ciemno w dniu premiery. Nie wrócą już pewnie nigdy do kondycji z "Hellfire's Dominion" czy "Divine Blasphemies", ale "Arts..." to naprawdę nie lada zawód. Kazus ostatniego Toxic Holocaust - niby bez większych zmian i rewolucji stylistycznych, ale zabrakło kropki nad i oraz polotu. Obadaj w końcu dwójkę Ketzer - te młodziki spuścili tęgi łomot starszym kolegom po fachu swoim "Endzeit Metropolis".

+1

Nie znam całego dorobku Desaster, ale takie i Divine Blasphemies i Tyrants Of The Netherworld jest są prostu lepsze

[Drone]

Żeby się zachwycać, to trzeba jeszcze mieć czym. Ja nie dysponuję póki co żadną formą tego materiału, więc i milczę jak niepyszny.

[Kraft]

+1
Nie ma mowy żebym zignorował kolesi od Shedding i Heritage. Jednych z najlepszych deathrashowych strzałów. Dojdzie, to się skrobnie.

[Maria Konopnicka]

W przypadku ostatniego Desaster to jest, niestety mocna obniżka formy. Piszę "niestety", bo dla mnie to też kapela, której zawsze dobrze liczyłem i kupowałem ich krążki w ciemno w dniu premiery.

Może i obniżka, ale i tak ta płyta weszła mi lepiej niż 99 procent innych płyt z muzyką z tego poletka.

Nie wrócą już pewnie nigdy do kondycji z "Hellfire's Dominion" czy "Divine Blasphemies", ale "Arts..." to naprawdę nie lada zawód.

Nie przesadzajmy - ostatnie dwie nie są dużo słabsze, tyle, że inaczej rozłożono akcenty.

Kazus ostatniego Toxic Holocaust - niby bez większych zmian i rewolucji stylistycznych, ale zabrakło kropki nad i oraz polotu. .

Toxic Holocaust nigdy się nadmiernie nie podniecałem - fajnie grają, ale czegoś mi w tym brak.

Obadaj w końcu dwójkę Ketzer - te młodziki spuścili tęgi łomot starszym kolegom po fachu swoim "Endzeit Metropolis".

A to chętnie sprawdzę jak się pojawi okazja.

[Pacjent]

Taki gówniany ten nowy Protector czy słucham czego innego?

[vicek]

taki

[aginsiak]

nadal nie zdazylem polozyc na talerzu.hu kers?

[Żułek]

gówniany może nie ale mocy to to nie ma :/ stare płyty urywały łeb a tutaj troche kiszka
ale bede próbował

[Maria Konopnicka]

Dla mnie to chyba najlepsza płyta w ich dyskografii i jedna z najlepszych płyt thrash metalowych ostatnich 20 lat. Rewelacja!

[Bless this tongue]

trollujesz jak opętany w temacie o satyricon, a nie chce Ci się napisać czegoś bardziej konkretnego nt ostatniego Protectora?