SUMMONING
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Najlepiej znam "Stronghold". Podobała mi się ta płyta, ale już sporo czasu minęło odkąd jej ostatni raz słuchałem. Chyba już do tego nie wrócę, bo na tle wielu zespołów, czy raczej zjawisk w muzyce (ogólnie pojętej) nie przedstawiają sobą nic ciekawego (przynajmniej dla mnie).
Jeszcze bardziej podobał mi się "Dol Guldur" i "Nightshade Forests", ale tak jak mówię: dziś chyba nic już z tego związku nie wyjdzie.
Za mało "opętany" zespół, a z drugiej strony patrząc, za mało rozmarzony.
Chyba odszedłem za bardzo w inne rejony.
Jeszcze bardziej podobał mi się "Dol Guldur" i "Nightshade Forests", ale tak jak mówię: dziś chyba nic już z tego związku nie wyjdzie.
Za mało "opętany" zespół, a z drugiej strony patrząc, za mało rozmarzony.
Chyba odszedłem za bardzo w inne rejony.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Fag Slayer
- rozkręca się
- Posty: 69
- Rejestracja: 14-04-2004, 20:18
- Lokalizacja: Kielce
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
[quote][i]Wysłane przez Pan Przemoc[/i]
Calkiem spoko bend, Stronghold jest fajny, tylko te dalsze do rzadka kupa. Let Mortal Heroes.. jest nudny w chuj, tego nastepnego sie balem sluchac [/quote]
To coś potem jeszcze było?
Calkiem spoko bend, Stronghold jest fajny, tylko te dalsze do rzadka kupa. Let Mortal Heroes.. jest nudny w chuj, tego nastepnego sie balem sluchac [/quote]
To coś potem jeszcze było?
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- agoth
- rozkręca się
- Posty: 68
- Rejestracja: 18-01-2004, 07:42
- Lokalizacja: Brzeg
Pare lat temu dosc namietnie sluchalem Nightshade Forests i Stronghold, jednak jak w wielu przypadkach przeszlo mi. Od momentu przesluchania Lost Tales zaraz po premierze nie mialem stycznosci z kapela. Let the mortal cos tam jest tak strasznie chujowe ze nie zmeczylem tego nigdy w calosci. Tresc jest skrajnie chujowa jak dla mnie, jednak potrafili do tego dobrac zajebista forme, co sie rzadko zdarza. Zazwyczaj Tolkienowski black metal to wielka kupa tworzona przez zgraje niekumatych gejow kochajacych elfy....
- Wieczor
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 05-01-2004, 23:35
- Lokalizacja: Częstochowa
Mnie akurat "Let Mortal Heroes Sing Your Fame" bardzo sie podoba. Nie wiem czemu wam nie podeszlo i tak sie wypowiadacie. Ja uważam ten album za bardzo udany, choc dawno go nie sluchalem. Ogolnie Summoning jest kapela, która na pewno zapisała sie w historii metalu....
"Jak długo będziesz po stronie tej stał? Jak długo będziesz w obronę brał krzyż? Jak długo będziesz nawracał do zła? Jak długo możesz oszustwem tym żyć?"
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2415
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Mi osobiście najbardziej podoba się płyta Minas Morgul. Niesamowite melodie wygrywane na gitarach, wokal z tysiącem pogłosów i efektów, no i ten specyficzny automat perkusyjny, grający bardzo syntetycznie i kwadratowo. Do tego ostatniego podchodziłem na początku dość sceptycznie, ale po kilku przesłuchaniach było już ok. Z następnymi płytami wiązałem wielkie nadzieje, ale niestety na każdej kolejnej byłem coraz bardziej zawiedziony. Niby muzyka była bardziej rozbudowana, ale była niemiłosiernie nudna.
Reasumując, strasznym fanem Summoning nie jestem, ale TEJ jednej płyty słucham z wielką przyjemnością do dziś.
Reasumując, strasznym fanem Summoning nie jestem, ale TEJ jednej płyty słucham z wielką przyjemnością do dziś.
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Dla mnie Summoning, to sztandarowy przykład jak należy używać klawiszy i sempli w metalu, jeden z niewielu zespołów, który gra klimatyczną muzykę, unikając jednocześnie rzygopędnego lukru, charakterystycznego np. dla większości tzw. symfonicznego black metalu. Przyznam jednak, że nie jestem TRV , bo zdecydowanie wolę ostatnie płyty, od "Nightshade forests" w górę.
"Minas Morgul" i "Dol Guldur byłyby świetne, gdyby nie brzmienie sampli, które nieodparcie kojarzy mi się z syntezatorkiem Casio na wiejskim weselu. Gdyby nagrali je ponownie teraz gdy mają więcej doświadczenia i kupili, tudzież ściągnęli z sieci sample odpowiedniej jakości, uwielbiałbym te płytki.
Najlepsza płyta to dla mnie "Let the mortal...", ciężka, monumentalna, klimat.
Co do "Lost Tales", to na pewno nie jest to metal - bez gitar, bez "żywego" wokalu, to co tam słychać to wszystko sample z czytanego wydania na CD "Hobbita" i "Władcy Pierścieni". Mnie się to nawet podoba, przynajmniej "Arcenstone", bo "Saruman", to rzeczywiście kupa. Poza tym nie odzwierciedla aktualnego oblicza Summoning - to zremasterowane odrzuty z sesji "Dol-Gudur"
Nowa płyta ma się ukazać w maju, ma to być koncept album na podstawie "Sillmarillion". Ja kupięna pewno, Summoning to jeden z niewielu zespołów, które łykam w ciemno.
"Minas Morgul" i "Dol Guldur byłyby świetne, gdyby nie brzmienie sampli, które nieodparcie kojarzy mi się z syntezatorkiem Casio na wiejskim weselu. Gdyby nagrali je ponownie teraz gdy mają więcej doświadczenia i kupili, tudzież ściągnęli z sieci sample odpowiedniej jakości, uwielbiałbym te płytki.
Najlepsza płyta to dla mnie "Let the mortal...", ciężka, monumentalna, klimat.
Co do "Lost Tales", to na pewno nie jest to metal - bez gitar, bez "żywego" wokalu, to co tam słychać to wszystko sample z czytanego wydania na CD "Hobbita" i "Władcy Pierścieni". Mnie się to nawet podoba, przynajmniej "Arcenstone", bo "Saruman", to rzeczywiście kupa. Poza tym nie odzwierciedla aktualnego oblicza Summoning - to zremasterowane odrzuty z sesji "Dol-Gudur"
Nowa płyta ma się ukazać w maju, ma to być koncept album na podstawie "Sillmarillion". Ja kupięna pewno, Summoning to jeden z niewielu zespołów, które łykam w ciemno.
Only dead fish flows with the stream...
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Mi się udało przesłuchać. Tylko, że swoja uwage skupiałem na czytaniu, a nie na słuchaniu.... a Summoning leciał w tle..
To się liczy?:D

011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 3346
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Syndrom
- starszy świeżak
- Posty: 29
- Rejestracja: 15-05-2005, 02:12
- Lokalizacja: Częstochowa
a mi sie podoba, kolesie zrobili poprostu kawał swietnego klimatycznego black metalu. Takie granie trzeba poprostu lubić, jak ktoś na codzień słucha grindu, to ta nazwa nawet przez gardło mu nie przejdzie
Stronghold rzadzi, a zwłaszcza 4 kawałek:)
Stronghold rzadzi, a zwłaszcza 4 kawałek:)
Najlepszą rzeczą jaką kościół wprowadził do życia są heretycy