Strona 1 z 2

UNLORD

: 04-06-2006, 14:45
autor: Gore_Obsessed
Holenderska grupa blackmetalowa, istniejąca (podobno - trudno zweryfikować) już siedemnaście lat. W składzie ludzie z NEMBRIONIC (HAMMERDEATH) i CARDINAL (powstałego na gruzach CONSOLATION). Na koncie trzy duże albumy. Przed oficjalnym debiutem trzy/cztery (według różnych źródeł) materiały demo, nagrane dla własnego użytku. Zadebiutowali dziewięć lat temu pod skrzydłami rodzimej Displeased świetnym "Schwarzwald", na którym pobrzmiewają echa pierwszego albumu EMPEROR. Od tamtej pory wydali dwa, moim zdaniem nieco słabsze, albumy: "Gladiator" [2000] (na którym nieco nawiązań do metalu lat 80-tych) i "Lord Of Beneath" [2002]. Generalnie uważam, że im dalej tym gorzej, ale nawet ten ostatni tytuł jest jak najbardziej słuchalny.
Ciekawostką jest fakt, że konsekwentnie wykrusza im się skład. Debiut nagrali jako kwintet, drugi album we czwórkę, a ostatni już jako trio. Nie trzeba więc być prorokiem, żeby wiedzieć, że materiału ludzkiego starczy im jeszcze tylko na dwie płyty. ;)

Strona niestety nie działa.
Jeśli ktoś ma o nich świeże informacje, to niech się, z łaski swojej, podzieli.

: 04-06-2006, 15:01
autor: lordfekal
Owszem "Schwarzwald" to dobry materiał i lubie sobie czasami zarzucić go na ucho [img]http://img459.imageshack.us/img459/9762 ... aja2wt.gif[/img] "Gladiator"słyszałem i z tego co pamiętam, nie było wcale tak tragicznie. Ostatniego longa nie miałem przyjemności ?? słyszeć:-)

: 04-06-2006, 15:26
autor: black_lava
debiut swego czasu nawet bardzo mi się podobał.dzisiaj już nie wywołuje we mnie takich emocji.a Emperora też tam nie usłyszałem.może to wszystko wina mojego drewnianego ucha?

: 04-06-2006, 16:46
autor: Gore_Obsessed
Z tym EMPEROR to może sugestia z recenzji Kraszewskiego, choć uważam, że słychać to w partiach klawiszy. W sumie grają dość oryginalnie. Po wydaniu debiutu czytałem z nimi wywiad, w którym twierdzili, że słuchają wyłącznie muzyki klasycznej. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale faktycznie, trudno stwierdzić, żeby grali pod jakąś konkretną kapelę.

: 18-12-2006, 12:56
autor: vulture
najlepszy oczywiscie debiut.bardzo dobry. właśnie słucham Gladiator i też jest niczego sobie..ostatniej jak do tej pory płyty nie słyszałem. Porównania do Emperor absolutnie nie mają racji bytu.

szkoda ze o zespole jest tak cicho, autorzy tych plyt zasługują na zdecydowanie większe uznanie ..

: 18-12-2006, 13:10
autor: boroowa
No właśnie - band założony przez kolesi, którym się wybitnie nudziło w macierzystych grindowo-deathowych kapelach i postanowili załapać się na pociąg pt moda na BM. Do tego ta cała megakurwatajemnicza otoczka.
Jak dla mnie mogą spadać. Z takiego samego powodu nie trawię The Abyss.

: 18-12-2006, 13:37
autor: vulture
muzyka jest najważniejsza, a co do szczerości intencji, to zarzut ten można postawić bardzo wielu muzykom ;)
abstrahujac,pamiętam jak narzekano gdy faceci z Bloodbath podpisali cyrograf z Century Media bodajże, że są tacy a tacy, że tylko kasa, itp..kogo to obchodzi sie pytam skoro muzyka jest wyborna...

: 18-12-2006, 13:50
autor: boroowa
Akurat w przypadku DM nie razi mnie to. BM jest bardziej ideologiczny.

: 18-12-2006, 13:58
autor: vulture
ale słyszysz muzykę a nie peany na cześc poprawnosci ideologicznej.

a muzyka jest świetna..

możemy sie śmiało porwać tutaj na poprawnosc ideologiczną większości kapel BM i zrobic z tego czarną komedie ;)

: 18-12-2006, 14:05
autor: boroowa
i tak mnie nie przekonasz:) Takie horde MUZYKĘ robi ok, ale w odbiorze przeszkadza mi fakt, że chwalą pana jedynego. Dlatego w przypadku BM na kapelę patrzę całościowo - image, teksty, muzyka, szczerość przekazu.

: 29-12-2006, 23:50
autor: black_lava
se posłuchałem debiutu ponownie i jest naprawdę niezły...

: 30-12-2006, 08:03
autor: długopisyyyyyyyyyy
Unlord właściwie nie słyszałem. Widziałem natomiast ich teledysk(gdzieś na Vivie niemieckiej chyba) A co za chujnia to była :) Muzyka też właściwie nie była za specjalna. W ogóle to zaraz wyszukam ten teledysk i znów obejrze

: 30-12-2006, 08:09
autor: długopisyyyyyyyyyy
a jednak nie mogę znależć nigdzie tego teledysku. Ależ był chujowy. Coś w stylu Ancient

: 30-12-2006, 10:45
autor: Brzachwo Wój
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
No właśnie - band założony przez kolesi, którym się wybitnie nudziło w macierzystych grindowo-deathowych kapelach i postanowili załapać się na pociąg pt moda na BM. Do tego ta cała megakurwatajemnicza otoczka.
Jak dla mnie mogą spadać. Z takiego samego powodu nie trawię The Abyss. [/quote]

100% poparcia

: 30-12-2006, 13:35
autor: Gore_Obsessed
Do jakiego utworu jest ten teledysk? Chyba żeś się pomylił.

THE ABYSS to muzyczna nędza, natomiast UNLORD nie - to taka subtelna różnica.
Mnie bardziej bawią zespoły typu DRAGONLORD czyli "kolesie z TESTAMENT udają, że są DIMMU BORGIR".

: 30-12-2006, 13:48
autor: długopisyyyyyyyyyy
nie pamiętam do jakiego kawałka. Strasznie dawno to było. Raczej się nie pomyliłem

: 30-12-2006, 13:50
autor: ultravox
[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
No właśnie - band założony przez kolesi, którym się wybitnie nudziło w macierzystych grindowo-deathowych kapelach i postanowili załapać się na pociąg pt moda na BM. Do tego ta cała megakurwatajemnicza otoczka.
Jak dla mnie mogą spadać. Z takiego samego powodu nie trawię The Abyss. [/quote]

100% poparcia [/quote]

Kiedys M.K.miołek napisał recenzję dwójki The Abyss, w której skupiał sie właśnie na tej kwestii. Ta recenzja była jedną z głupszych jakie czytałem. The Abyss z pewnością do wybitnych zespołów nie należał, ale słucham ich chętniej niż Unlord czy kichowatego Nembrionic.

: 30-12-2006, 13:55
autor: Gore_Obsessed
Pierdolę to wszystko. Dla mnie liczy się jakie emocje u mnie wywoła to co usłyszę z płyty. Nic więcej.

: 30-12-2006, 13:58
autor: ultravox
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Pierdolę to wszystko. Dla mnie liczy się jakie emocje u mnie wywoła to co usłyszę z płyty. Nic więcej. [/quote]

Dokładnie.

: 30-12-2006, 14:04
autor: So_It_Is_Done
Kilka lat temu kumpel zakupił Schwarzwald, Lords of The Nightrealm i The Secrets of the Black Arts. Zostalismy przy Setherialu bo brzmiał o wiele agresywniej od kolegów ale też z biegiem czasu sie skurwił. Z kolei Unlord mimo że słabiej nagrany i ogółem gorszy to pare kawałków ma zajebistych i na innych płytach sie nie ośmieszyli wiec jest ok.