Neolithic

[Najprzewielebniejszy]

chyba do tej pory nie rozmawialismy o tym zespole.... badz co badz zasluzonym na naszej scenie... zespol, ktory przeszedl bardzo dluga droge, od doom metalowego nihilizmu po aktualne troche stonerowe, ale wciaz metalowe dojrzale granie... co myslicie o nich? i ktory albuum z w/w zaznaczyliscie? Mnie najbardziej odpowiada "Neolithic", epusia, ktora swoim dolem ale i rowniez motoryka gniecie niejedno dokonanie chocby Katatonia...
Do zalozenia tematu/sondy sklonil mnie teledysk, zapowiedz nowego materialu Neolithic... ---> http://muzyka.interia.pl/info/infid/756625

[Bastard]

Słyszałem tylko dzieło doklejone do śliskiej gazetki i uważam, że to jest najsłabsza rzecz, jaka tam wyszła (a wyszło wiele SPORYCH gówien)

[Buła]

heh nie bede ukrywał ze stycznosc z ta kapela miałem dopiero na Team 666
co prawda nazwa był ami wczesniej znana ale nie muzyka

na zywo niszcza - no bo i skadzik niczego sobie

[Duban]

wcześniejsze płytki niezłe, choć słuchałem ich tylko pobieżnie. teraz grają wielkie gówno, teledysk biedny jak ja pierdolę. muza do niego mocno średnia. gdyby nie Taff to chyba nie mieliby racji bytu. Analny, imho z Katatonia przesadziłeś. No, powiedzmy, że kilka materiałów było słabszych, ale Neolithic bym do tego nie porównywał...

[Skaut]

[quote][i]Wysłane przez Bastard[/i]
Słyszałem tylko dzieło doklejone do śliskiej gazetki i uważam, że to jest najsłabsza rzecz, jaka tam wyszła (a wyszło wiele SPORYCH gówien) [/quote]

To samo, jak dla mnie slabizna. Jeśli na poprzednich plytach grali tak samo nudno, to nic nie stracilem.

[Chlastator]

Kiedyś bardzo lubiłem dwa pierwsze doomowe materiały Neolithic, dawno ich nie sluchałem i chyba czas sobie przypomnieć. Zajebisty jest jeszcze materiał 'Neolithic' na którym śpiewa Maciek Taff, to co powstało później mam w anusie, gdyż jak dla mnie to cienizna. Dobrze, że znowu w zespole śpiewa Taff i być może wysmażą coś ciekawego.

p.s. dlaczego w ankiecie nie jest wspomniana pierwsza demówka Neolithic o tytule 'Terpsychora'? Co ciekawe, sam zespół również nie wspomina o tym materiale. Czyżby się wstydzili? hehehe

[Najprzewielebniejszy]

nie brałem wogóle pod uwagę demówek... specjalnie, zarówno Terpsychora jak i Personal fragment of life (który teoretycznie jest pierwszym oficjalnym demo Neo)

[stary]

znam i bardzo sobie chwale ich początkowe nagrania, kasete wydał mój kolega grzegorz fijoł fijałkowski z kassandra prom., reszty dokonan nie znam.

[Olo]

Kiedyś bardzo jarałem się tą demówką (czyli "The personal...") kolejnymi materiałami już coraz mniej. Ostatnio miałem okazję być przy nagraniach do nowego lp i całkiem niezły stonerowo / the cult'owy klimat sie szykował... ale to bylo bez wokali Taffa jeszcze, więc mogło wyjść jeszcze różnie. W każdy razie dosyć przyjemne granie, w zasadzie nieobecne w tej chwili w naszym kraju (chyba?) w takiej formie (za wyjatkiem Corruption)

[pajonk]

znajomy dorzucal kiedys team 666 do paru plytek, ktore od niego kupowalem, wiec wzielem za dyche. eee... szkoda mi tych 10 zyli. reszty nie znam i nie mam ochoty poznawac

[Set]

lata temu slyszalem Terpsychora i mi nie podeszlo, po latach uslyszalem Team 666 i w szoku bylem, ze taki zespol jeszcze istnieje heheheh.pozostalych produkcji nie znam i dobrze mi z tym

[twoja_stara_trotzky]

tylko Team 666. bo tylko tam Kay dał sobie wmówić, że trzeba napiedalać dla Szatana

[Set]

hehehee

[BurntDA]

Nie słyszałem "Terpsychora", ale trzy następne materiały mam i lubię. "My Beautiful Enemy" jest mi obce, a "Team 666", to pozycja delikatnie mówiąc słaba. Ten nowy numer na pewno jest ciut lepszy, Taff też robi swoje, ale rewelacji nie ma.

[Morbid Marcin]

u mnie ostatnio kolo z firmy przeprowadzkowej, jak stanal przed zadaniem wywiezienia plyt i zobaczyl kilka tytulow, pochwalil sie ze byl kiedys perkusista neolithic
nowe oblicze zupelnie do mnie nie trafia.

[antigod]

Wypłynęli na równi z Endless Deformity. I tak jak jeszcze tych zniosę raz na ruski rok posłuchać, tak tych nie da rady. Nudziarstwo, tandeta i wtórność.

[Chlastator]

chyba ci chodziło o eternal deformity

[antigod]

A fakt. Jeden chuj, nie będę zmieniał. Takie granie i tak mi nie leży.

[esq]

[quote][i]Wysłane przez Morbid Marcin[/i]
u mnie ostatnio kolo z firmy przeprowadzkowej, (...) pochwalil sie ze byl kiedys perkusista neolithic
[/quote]
daleko w życiu nie zaszedł

[Najprzewielebniejszy]

umarł któl, niech żyje król :
http://www.myspace.com/blackriverpl
Black River to praktycznie tem sam skład, który nagrał "Team 666" i o ile mnie pamiec nie myli debiut "Black River" nagrany był w lubelskim Hendriksie jeszcze jako kolejny krążek Neolithic... chłopaki zakopali Neolithica i chyba Mystic wygrzebał pośmiertny materiał...posłuchałem... taki fajny rocknrollowy stoner cos tam, w sam raz na wakacje do mojego kabrioleta hehe. Co sądzicie o nowej inkarnacji Kay'a end kąpany?