IHSAHN reaktywacja?
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 808
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
Re: IHSAHN reaktywacja?
Niech was nie zmylą wprawną dłonią upięty kucyk, starannie wybarberowana broda, okulary, elegancka koszula i wiry w Saltstraumen. Kierunek jest oczywisty.
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3011
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: IHSAHN reaktywacja?
Fajny ten nowy kawałek, podoba mi się.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: IHSAHN reaktywacja?
ile minusów535 pisze:Niech was nie zmylą wprawną dłonią upięty kucyk, starannie wybarberowana broda, okulary, elegancka koszula i wiry w Saltstraumen. Kierunek jest oczywisty.
" onclick="window.open(this.href);return false;
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3559
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN reaktywacja?
Ostatnimi czasy mam fazę na "Das Seelenbrechen", odkryłem ten album na nowo i zdałem sobie, że w tym szaleństwie jest metoda. Czy mógłby ktoś polecić mi materiały utrzymane w podobnym awangardowym, a zarazem nastrojowym klimacie? Awangarda jest szeroka, a ja nie wiem w jaki sposób rozpocząć poszukiwania :D
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Re: IHSAHN reaktywacja?
Ja natomiast prosiłbym o wyjaśnienie terminu awangarda. Oczywiście w muzyce rzeczonego pana artysty. Bo mi się to kojarzy z grubym swetrem obowiązkowo z golfem, względnie elegancką koszulą, okularami, uczesaniem prosto od fryzjera, takim bardziej inteligentnym wyrazem twarzy oraz zastosowaniem instrumentu dętego. Czy dobrze kombinuję?
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: IHSAHN reaktywacja?
Das seelenbrechen to rzeczywiście jest awangardowy album jako jedyny Ihsahna.535 pisze:Ja natomiast prosiłbym o wyjaśnienie terminu awangarda. Oczywiście w muzyce rzeczonego pana artysty. Bo mi się to kojarzy z grubym swetrem obowiązkowo z golfem, względnie elegancką koszulą, okularami, uczesaniem prosto od fryzjera, takim bardziej inteligentnym wyrazem twarzy oraz zastosowaniem instrumentu dętego. Czy dobrze kombinuję?
Podchodziłem do niego ze dwa razy kiedyś i cóż pamiętam, że kompozycje były skonstruowane inaczej niż na poprzednich płytach. To nie jest zbiór piosenek.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN reaktywacja?
Bardzo dobrze kombinujesz, bo tak po prostu jest i nie da się tego ukryć. Tak jak kolega jednak wspomniał, ten album jest wyjątkiem od tego. Fryzura pozostała, okulary pozostały, ale kompozycyjnie już jest to całkowicie coś innego, niż wszystkie rzeczy, które zrobił wcześniej, taki skok w bok. Struktury utworów zostały całkowicie porzucone, a materiał jest niemalże w całości improwizowany (wyjątkiem są 4 pierwsze kawałki - bdb, ale typowo Ihsahnowe).535 pisze:Ja natomiast prosiłbym o wyjaśnienie terminu awangarda. Oczywiście w muzyce rzeczonego pana artysty. Bo mi się to kojarzy z grubym swetrem obowiązkowo z golfem, względnie elegancką koszulą, okularami, uczesaniem prosto od fryzjera, takim bardziej inteligentnym wyrazem twarzy oraz zastosowaniem instrumentu dętego. Czy dobrze kombinuję?
Moim zdaniem z solowym albumów to jego najlepszy. Poprzednie bywały nieco przeintelektualizowane i przepakowane, a tutaj jest to coś świeżego. Szkoda, że nie pociągnął tej formuły na kolejnych (bo Amr raczej będzie w stylistyce Arktis).
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: IHSAHN reaktywacja?
ja tam wole jego solo debiut
- von Leers
- postuje jak opętany!
- Posty: 364
- Rejestracja: 27-11-2008, 11:07
Re: IHSAHN reaktywacja?
Pamiętam, że chyba "After" albo "Eremita" mi się zakręcił parę razy i uznałem to za "nawet takie niezłe" ale jak widać nawet nie pamiętam dokładnie, który to był album a to o czymś świadczy. Po fatalnym "Prometeuszu" wolałem jednak drogę którą wybrał Samoth. Co nie zmienia faktu, że niejako z kronikarskiego obowiązku nowego Ihsahna odsłucham (zwłaszcza przed tegoroczną Metalmanią:P).
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: IHSAHN reaktywacja?
Eremita pamiętam jako dobrą płytę, ale wcześniejsze musiałbym sobie przypomnieć.von Leers pisze:Pamiętam, że chyba "After" albo "Eremita" mi się zakręcił parę razy i uznałem to za "nawet takie niezłe" ale jak widać nawet nie pamiętam dokładnie, który to był album a to o czymś świadczy. Po fatalnym "Prometeuszu" wolałem jednak drogę którą wybrał Samoth. Co nie zmienia faktu, że niejako z kronikarskiego obowiązku nowego Ihsahna odsłucham (zwłaszcza przed tegoroczną Metalmanią:P).
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3559
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: IHSAHN reaktywacja?
Trzy pierwsze są całkiem ok, reszty się nie da słuchać.
dobry kościół to kościół spalony
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: IHSAHN reaktywacja?
Eremita i Das Seelenbrechen też się da.dzik pisze:Trzy pierwsze są całkiem ok, reszty się nie da słuchać.
Nawet mają b. dobre utwory.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN reaktywacja?
No i Arktis też... wracamy więc do punktu wyjścia. Czy serio wszystkie tak dobre? ;)Medard pisze:Eremita i Das Seelenbrechen też się da.dzik pisze:Trzy pierwsze są całkiem ok, reszty się nie da słuchać.
Nawet mają b. dobre utwory.
Jak widać każda ma swoich zwolenników. W moim rankingu wszystkie solowe wydawnictwa przewyższają Peccatum, zespół w niektórych kręgach już kultowy:
Das>Arktis>After>AngL=Advesary>Eremita (przez rozwleczenie wiele traci)>Amor Fati>Lost>Strangling (ok, ale z dzisiejszej perspektywy wyraźnie odstaje).
A co do Arktis, zauwazyłem, że mało osób go zna, a szkoda, bo to naprawdę konkretny i świeży materiał, trochę inny niż poprzednie albumy. A to właśnie przez poprzednie - zdaniem niektórych - rozwleczone krążki, dużo ludzi z góry olewa jego krążki, traktując jako synonim nudziarstwa, pedalstwa i hipsterstwa :D
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: IHSAHN reaktywacja?
Arktis mi się akurat nie podobał, nic tam ciekawego dla siebie nie znalazłem.
A pierwsze trzy albumy musiałbym sobie przypomnieć, bo nie wiem czy wszystkie były warte uwagi.
Ihsahn ma interesujący kanał z nauką gry na gitarze. Kiedyś to sprawdzałem.
Będzie można zobaczyć Ihsahna na żywo w sierpniu w Wwie. Przygrywać mu chyba będzie ekipa w rajstopkach z Leprous. Może wtedy zweryfikuję opinię.
A pierwsze trzy albumy musiałbym sobie przypomnieć, bo nie wiem czy wszystkie były warte uwagi.
Ihsahn ma interesujący kanał z nauką gry na gitarze. Kiedyś to sprawdzałem.
Będzie można zobaczyć Ihsahna na żywo w sierpniu w Wwie. Przygrywać mu chyba będzie ekipa w rajstopkach z Leprous. Może wtedy zweryfikuję opinię.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26-02-2018, 19:47
Re: IHSAHN reaktywacja?
"The Adversary" oraz "AngL" były w moim odczuciu jeszcze OK.
"After" nie przemawaił do mnie już zupełnie, następne podobnie.
Po wysłuchaniu utworu promocyjnego, nie nastawiłem się na zakup.....może z ciekawości zajrzę do pełnej zawartości albumu, choć na chwilę obecną wątpię.....
"After" nie przemawaił do mnie już zupełnie, następne podobnie.
Po wysłuchaniu utworu promocyjnego, nie nastawiłem się na zakup.....może z ciekawości zajrzę do pełnej zawartości albumu, choć na chwilę obecną wątpię.....
- tommek
- w mackach Zła
- Posty: 808
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN reaktywacja?
Miałem przyjemność przesłuchać przed premierą setki razy i wciąż mi się nie znudził. Sprawa jest nietypowa, bowiem dla mnie ten album jest naprawdę rewelacyjny i roi się od fenomenalnych pomysłów, czy to aranżacyjnych, czy to brzmieniowych. Mam świadomość jednak, że kariery ten album nie zrobi i pewnie nie dotrze do szerokiego grona odbiorców - w końcu Ihsahn ma reputację jaką ma (gość w swetrze).
Romans z elektroniką jak najbardziej na plus - wszystko brzmi naturalnie, sprawia wrażenie niewymuszonego i prosto z serca. A co najważniejsze jest całkowicie nowym rozdziałem w dyskografii Norwega. Niektórzy porównują album ten do Arktis, inni do Advesary (jakimi kryteriami osoba to pisząca się kierowała - nie mam pojęcia), ale to całkowicie coś innego, a singiel "Arcana Imperii" w ogóle nie oddaje klimatu krążka (utwór ten akurat rzeczywiście brzmi jak wyciągnięty z Arktis). Ogólnie jest mrocznie, nastrojowo i baardzo dużo kontrastów. Polecam! Aktualnie to chyba mój ulubiony jego solowy album, ostatnie 3 w ogóle mi wchodzą lepiej, niż te progresywne oblicze. Brzmią bardziej świeżo.
A to co się dzieje w Lend Me The Eyes of The Millenia to już w ogóle kosmos. Tak agresywnie i bezkompromisowo dawno Ihsahn nie śpiewał (a włąściwie charczał). Polecam zamawiać wersję z bonus trackiem :)
Romans z elektroniką jak najbardziej na plus - wszystko brzmi naturalnie, sprawia wrażenie niewymuszonego i prosto z serca. A co najważniejsze jest całkowicie nowym rozdziałem w dyskografii Norwega. Niektórzy porównują album ten do Arktis, inni do Advesary (jakimi kryteriami osoba to pisząca się kierowała - nie mam pojęcia), ale to całkowicie coś innego, a singiel "Arcana Imperii" w ogóle nie oddaje klimatu krążka (utwór ten akurat rzeczywiście brzmi jak wyciągnięty z Arktis). Ogólnie jest mrocznie, nastrojowo i baardzo dużo kontrastów. Polecam! Aktualnie to chyba mój ulubiony jego solowy album, ostatnie 3 w ogóle mi wchodzą lepiej, niż te progresywne oblicze. Brzmią bardziej świeżo.
A to co się dzieje w Lend Me The Eyes of The Millenia to już w ogóle kosmos. Tak agresywnie i bezkompromisowo dawno Ihsahn nie śpiewał (a włąściwie charczał). Polecam zamawiać wersję z bonus trackiem :)
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: IHSAHN reaktywacja?
zachęciłeś ale czuje że będzie to jakieś djentowe gówno