THORNS
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- bullet
- zaczyna szaleć
- Posty: 212
- Rejestracja: 16-08-2007, 13:48
Re: THORNS
Takie informacje wypływają regularnie gdzieś tak od 2007 r., więc pozwolę sobie pozostać sceptycznym.
EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE
- Godplayer
- postuje jak opętany!
- Posty: 632
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: THORNS
W Blackastrial z 2009, Snorre mówi o jakiś 40 nowych numerach, z czego 10 ma trafić na płytę. I to nie są jakieś szkice tylko w pełni dopracowane numery. Zespół ma pełen skład i jakoby trwają nagrania. Nagrywają już 10 lat :D
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 676
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: THORNS
Może chcą pobić rekord świata w odwlekaniu premiery? Może są fanami oczekiwania na "Chinese Democracy" i na nowy Tool?
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3559
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: THORNS
Dokładnie jest tak jak mówisz - materiał jest gotowy od 2009 i co ciekawe on nie poszedł do kosza, tylko prawdopodobnie będzie stanowił lwią część nowego, oczywiście w zmienionej formie - ale tego nie jestem w stanie potwierdzić. Jak sam wspomniałeś tego materiału jest strasznie dużo i w momencie kompletowania tracklisty może przecież okazać się, że te zupełnie nowe lepiej mu leżą. To moje przypuszczenie, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.Godplayer pisze:W Blackastrial z 2009, Snorre mówi o jakiś 40 nowych numerach, z czego 10 ma trafić na płytę. I to nie są jakieś szkice tylko w pełni dopracowane numery. Zespół ma pełen skład i jakoby trwają nagrania. Nagrywają już 10 lat :D
Z tamtego składu nie został raczej nikt, nowe Thorns będzie czymś w rodzaju solo projektu. Ostatnimi czasy był duży problem z wokalami i tekstami, w znalezieniu osoby, która to ogarnie tak, by było spójne z jego wizją, co drastycznie spowolniło proces. Dużo osób przekonywało go, by sam się tym zajął, do czego był sceptycznie nastawiony - ale prawdopodobnie tak to się skończy i ponoć efekt jest fenomenalny, choć nie słyszałem. Ogólnie skończone są 4 nowe numery, które teoretycznie mogłyby zostać wypuszczone w każdej chwili, jakby wydarzyła się dobra ku temu okazja - ale raczej w ciągu najbliższych miesięcy takiej nie będzie :)
A skąd opóźnienie? Jego życie z dnia na dzień trochę się zmieniło, musiał je ułożyć sobie na nowo, w innym miejscu - z dala od muzyki, z innymi priorytetami. To nie jest łatwe. Musiało minąć kilka lat zanim był gotowy, aby ponownie na to spojrzeć. Aktualnie poświęcony jest temu w 100% i każdego dnia nad tym pracuje, podobnie jak nad starymi demówkami, co powinno usatysfakcjonować kolekcjonerów. Ale jako, że jest perfekcjonistą, to trochę się schodzi i pewnie jeszcze trochę zejdzie. Jeśli jednak nie wydarzy się nic tragicznego, co rozproszy jego uwagę, prawdopodobnie będziemy świadkami premiery historycznej i wyjątkowej płyty!
Ostatnio zmieniony 30-06-2019, 13:41 przez Anzhelmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4046
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: THORNS
Jestem ciekaw, czy to naprawdę kiedyś wyjdzie, i czy nie będzie rozczarowania, bo oczekiwania są już nieco kosmiczne.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6733
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: THORNS
Fajnie by było gdyby Snorre dogadał się z Satyrem. Wtedy o wokale nie trzeba by się martwić.
Re: THORNS
Lepiej żeby dogadał się z Biejmą, bo to co odjebał ten człowiek w Delirium Bound kładzie wszystko co kiedykolwiek zanucił imć Sigurd. Zresztą i tak wszystkich rozstawia po kątach pierdolony Aldrahn. Jednoosobowe kommando od czarnego zaśpiewu.TheDude pisze:Fajnie by było gdyby Snorre dogadał się z Satyrem. Wtedy o wokale nie trzeba by się martwić.
- Godplayer
- postuje jak opętany!
- Posty: 632
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: THORNS
I taki był pierwotny zamysł - wszystkie wokale miał robić Aldrahn.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 211
- Rejestracja: 08-03-2007, 14:23
Re: THORNS
Anzhelmoo pisze:Dokładnie jest tak jak mówisz - materiał jest gotowy od 2009 i co ciekawe on nie poszedł do kosza, tylko prawdopodobnie będzie stanowił lwią część nowego, oczywiście w zmienionej formie - ale tego nie jestem w stanie potwierdzić. Jak sam wspomniałeś tego materiału jest strasznie dużo i w momencie kompletowania tracklisty może przecież okazać się, że te zupełnie nowe lepiej mu leżą. To moje przypuszczenie, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.Godplayer pisze:W Blackastrial z 2009, Snorre mówi o jakiś 40 nowych numerach, z czego 10 ma trafić na płytę. I to nie są jakieś szkice tylko w pełni dopracowane numery. Zespół ma pełen skład i jakoby trwają nagrania. Nagrywają już 10 lat :D
Z tamtego składu nie został raczej nikt, nowe Thorns będzie czymś w rodzaju solo projektu. Ostatnimi czasy był duży problem z wokalami i tekstami, w znalezieniu osoby, która to ogarnie tak, by było spójne z jego wizją, co drastycznie spowolniło proces. Dużo osób przekonywało go, by sam się tym zajął, do czego był sceptycznie nastawiony - ale prawdopodobnie tak to się skończy i ponoć efekt jest fenomenalny, choć nie słyszałem. Ogólnie skończone są 4 nowe numery, które teoretycznie mogłyby zostać wypuszczone w każdej chwili, jakby wydarzyła się dobra ku temu okazja - ale raczej w ciągu najbliższych miesięcy takiej nie będzie :)
A skąd opóźnienie? Jego życie z dnia na dzień trochę się zmieniło, musiał je ułożyć sobie na nowo, w innym miejscu - z dala od muzyki, z innymi priorytetami. To nie jest łatwe. Musiało minąć kilka lat zanim był gotowy, aby ponownie na to spojrzeć. Aktualnie poświęcony jest temu w 100% i każdego dnia nad tym pracuje, podobnie jak nad starymi demówkami, co powinno usatysfakcjonować kolekcjonerów. Ale jako, że jest perfekcjonistą, to trochę się schodzi i pewnie jeszcze trochę zejdzie. Jeśli jednak nie wydarzy się nic tragicznego, co rozproszy jego uwagę, prawdopodobnie będziemy świadkami premiery historycznej i wyjątkowej płyty!
Dema wyjda?
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 24-02-2015, 08:59
Re: THORNS
Wiadomosci od samego Snorre z przed 2 tygodni
9 utworow na plycie (nagrane), sklad nagraniowy jest taki:
Snorre Ruch - gitary, bas, sample, klawisze, programowanie
Christian Broholt - gitary
Kenneth Kapstad - perkusja
Po połowie podzielone wokale między Snorre i Aldrahna oraz jeden Satyr
6 tekstow do piosenek napisane
9 utworow na plycie (nagrane), sklad nagraniowy jest taki:
Snorre Ruch - gitary, bas, sample, klawisze, programowanie
Christian Broholt - gitary
Kenneth Kapstad - perkusja
Po połowie podzielone wokale między Snorre i Aldrahna oraz jeden Satyr
6 tekstow do piosenek napisane
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 676
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: THORNS
Jest wino, są świeczki, z tyłu półka z książkami, a na niej ani chybi komplet dzieł Junga.
Co za pozerski, przeintelektualizowany pedał.
Co za pozerski, przeintelektualizowany pedał.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3559
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: THORNS
Ten news wygląda na dosyć konkretny.Zamoth pisze:Wiadomosci od samego Snorre z przed 2 tygodni
9 utworow na plycie (nagrane), sklad nagraniowy jest taki:
Snorre Ruch - gitary, bas, sample, klawisze, programowanie
Christian Broholt - gitary
Kenneth Kapstad - perkusja
Po połowie podzielone wokale między Snorre i Aldrahna oraz jeden Satyr
6 tekstow do piosenek napisane
dobry kościół to kościół spalony
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: THORNS
Pewnie w rurkach jeszcze siedzi.Lord Gorloj pisze:Jest wino, są świeczki, z tyłu półka z książkami, a na niej ani chybi komplet dzieł Junga.
Co za pozerski, przeintelektualizowany pedał.
woodpecker from space
- Rumburak
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: THORNS
Ciekawe tylko czy wino było drogie.To ważne.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9670
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: THORNS
wiekszosc zespolow przed muzyczna emerytura chce wydac pozegnalna plyte. Thorns wyda druga. moze.
Guilty of being right
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1271
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: THORNS
Bardzo cieszy mnie, że spływa coraz więcej newsów z różnych źródeł, bo potwierdza to, że rzeczywiście coś się dzieję - szanuję Kol. Zamotha za dotarcie do samego Snorre'a i bardziej aktualne info.
Z tego co widzę skład jest zasadniczo ten sam co w 2009 - ciekawi mnie, czy mowa ciągle o tych starych partiach, pozostałościach z tamtych sesji, czy o czymś zupełnie nagranym na nowo. Jeśli ta pierwsza opcja to tłumaczyłoby czemu zbrakło wokali i tekstów do nowszych rzeczy - ale na ten temat akurat kompletnie nic nie wiem, więc to moje przypuszczenia.
Ja osobiście cieszę się jak małe dziecko. Z drugiej strony wiem, że do premiery odległa droga i wiele rzeczy może się zdarzyć - oczywiście odpukać.
Z tego co widzę skład jest zasadniczo ten sam co w 2009 - ciekawi mnie, czy mowa ciągle o tych starych partiach, pozostałościach z tamtych sesji, czy o czymś zupełnie nagranym na nowo. Jeśli ta pierwsza opcja to tłumaczyłoby czemu zbrakło wokali i tekstów do nowszych rzeczy - ale na ten temat akurat kompletnie nic nie wiem, więc to moje przypuszczenia.
Ja osobiście cieszę się jak małe dziecko. Z drugiej strony wiem, że do premiery odległa droga i wiele rzeczy może się zdarzyć - oczywiście odpukać.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- DeadButDreaming
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 16-12-2012, 15:40
Re: THORNS
A laptop jest wiadomej firmy na literę A.Triceratops pisze:Pewnie w rurkach jeszcze siedzi.Lord Gorloj pisze:Jest wino, są świeczki, z tyłu półka z książkami, a na niej ani chybi komplet dzieł Junga.
Co za pozerski, przeintelektualizowany pedał.
A tak bardziej serio - bardzo konkretne newsy wrzucają tu co poniektórzy bdb forumowi koledzy...
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
But more so of those who didn't even try
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 24-02-2015, 08:59
Re: THORNS
Dzieki, info zweryfikowane. Kawalki sa tymi ktore dawno temu nagrano. Aldrahn wielokrotnie byl gotow na nagrywanie wokali, raz nawet mi pisal ze w ktorys weekend jedzie do niego po czym dzien pozniej pisal, ze Snorre odwolal przyjazd. Takich akcji bylo wiecej. Nie ma to nic wspolnego z popularnym style nagrywania jak uwielu zespolow, ktore ida w komplecie razem do studia i po kilkunastu dniach/kilku tygodniach plyta jest gotowa. Tutaj wszystko trwa i zajmuje wieki jak pokazuja realia.Anzhelmoo pisze:Bardzo cieszy mnie, że spływa coraz więcej newsów z różnych źródeł, bo potwierdza to, że rzeczywiście coś się dzieję - szanuję Kol. Zamotha za dotarcie do samego Snorre'a i bardziej aktualne info.
Z tego co widzę skład jest zasadniczo ten sam co w 2009 - ciekawi mnie, czy mowa ciągle o tych starych partiach, pozostałościach z tamtych sesji, czy o czymś zupełnie nagranym na nowo. Jeśli ta pierwsza opcja to tłumaczyłoby czemu zbrakło wokali i tekstów do nowszych rzeczy - ale na ten temat akurat kompletnie nic nie wiem, więc to moje przypuszczenia.
Ja osobiście cieszę się jak małe dziecko. Z drugiej strony wiem, że do premiery odległa droga i wiele rzeczy może się zdarzyć - oczywiście odpukać.