KRISIUN
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10835
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: KRISIUN
Kawałek bardzo taki sobie, ale z tym specyficznym brzmieniu jest jakiś urok. Pewnie posłucham, ale nigdy wielkim fane rzemieślników z Krisiun nie byłem i raczej nie zostanę.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15184
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: KRISIUN
To jest chyba cała prawda o tym zespole. Rzemieślnicy. Pamiętam jak ich promowano, jak się zachwycano, pamiętam też ich pierwszą trasę po Polsce z naszymi kapelami. Na koncertach wypadali dobrze, był ogień, perkusista napierdalał w bębenki ile wlezie, pozostali też się nie oszczędzali, ale w domowym zaciszu ta muzyka jakoś mi się nie sprawdzała. Było wszystko poprawne, fajnie skomponowane, ale nigdy na dłużej mnie nie zatrzymali. Przesłucham nową płytę, ale rewelacji się nie spodziewam.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14429
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: KRISIUN
lepiej bo krócej ale wiele z tego nie wynika niestety
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2275
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: KRISIUN
Przecież to oczywiste, że ta kapela to żaden kamień milowy w historii death metalu lecz zaledwie twórcy kilku całkiem udach pozycji wydawniczych. Dla mnie ich znakiem rozpoznawczym niezmiennie napierdol szaleńca za zestawym perkusyjnym.
Świat się zmienia, Wojniczowi całkiem włosie z czerepu wypadło a ten nakurwia tak samo przez wszystkie płyty.
Świat się zmienia, Wojniczowi całkiem włosie z czerepu wypadło a ten nakurwia tak samo przez wszystkie płyty.
Jebać żuli.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4600
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: KRISIUN
Mi się kawałek bardzo podoba.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4048
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KRISIUN
Pamiętam ten koncert w starej Kwadratowej. Behemotha obejrzałem wtedy jednym okiem, Vadera... przespałem (tak, Plastek byłby zadowolony), ale Krisiun to był mały huragan. Z płyt... od dawna nie dałem im szansy, a jeśli już, to i tak jakiś klasyk z tamtych lat leci. Nie mam teraz cierpliwości do takiego grania.Nasum pisze:To jest chyba cała prawda o tym zespole. Rzemieślnicy. Pamiętam jak ich promowano, jak się zachwycano, pamiętam też ich pierwszą trasę po Polsce z naszymi kapelami. Na koncertach wypadali dobrze, był ogień, perkusista napierdalał w bębenki ile wlezie, pozostali też się nie oszczędzali, ale w domowym zaciszu ta muzyka jakoś mi się nie sprawdzała. Było wszystko poprawne, fajnie skomponowane, ale nigdy na dłużej mnie nie zatrzymali. Przesłucham nową płytę, ale rewelacji się nie spodziewam.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: KRISIUN
Ja nigdy tam za bardzo ich nie kochałem, no ale pisanie, że wszystkie płyty to rzemiosło jest grubą przesadą. Nagrali jednak przynajmniej jedną wybitną płytę - Conquerors of Armageddon.
Co do teledysku, to sam kawałek ostudził mój entuzjazm, nie podoba mi się. Dwa poprzednie było 100 razy lepsze.
Co do teledysku, to sam kawałek ostudził mój entuzjazm, nie podoba mi się. Dwa poprzednie było 100 razy lepsze.
all the monsters will break your heart
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1555
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: KRISIUN
Ja pierdole... srogo tu się ostatnio bredzi. Kwestia upałów? Ejakulacje powodowane jakimiś wtórnymi do bólu zespolikami które jebią na maxa z Incantation a taki Krisiun nazywa się rzemieślnikami.... litości.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4048
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KRISIUN
Też o niej pomyślałem, jeśli już. Ale, panie, kiedy to było...nicram pisze:Ja nigdy tam za bardzo ich nie kochałem, no ale pisanie, że wszystkie płyty to rzemiosło jest grubą przesadą. Nagrali jednak przynajmniej jedną wybitną płytę - Conquerors of Armageddon.
Może masz trochę racji, ale panowie z Krisiun się srogo zapętlili dawno temu. Rzemiosło jak nic.Wódka i Piwo pisze:Ja pierdole... srogo tu się ostatnio bredzi. Kwestia upałów? Ejakulacje powodowane jakimiś wtórnymi do bólu zespolikami które jebią na maxa z Incantation a taki Krisiun nazywa się rzemieślnikami.... litości.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: KRISIUN
Też uważam, że KRISIUN nie zasługuje na miano rzemieślników. Wprawdzie "Forged in Fury" to kulawe, ludowe rzemiosło, ale taki "The Great Execution" jest świetnym albumem. O poprzednikach, wśród których roi się od wybitnych dzieł, nie wspominam.Wódka i Piwo pisze:Ja pierdole... srogo tu się ostatnio bredzi. Kwestia upałów? Ejakulacje powodowane jakimiś wtórnymi do bólu zespolikami które jebią na maxa z Incantation a taki Krisiun nazywa się rzemieślnikami.... litości.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9025
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: KRISIUN
przypominam o Assassination panowie. moja ulubiona płyta. w zasadzie bez słabych momentów
- WARHEAD
- zaczyna szaleć
- Posty: 120
- Rejestracja: 27-05-2016, 11:57
Re: KRISIUN
Generalnie uważam, że po AssassiNation coś zaczęło się psuć w tym zespole.
Może nowy album zmieni moje przekonanie, ale rzemiosło to na pewno nie jest.
Może nowy album zmieni moje przekonanie, ale rzemiosło to na pewno nie jest.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: KRISIUN
Wiadomo. Jakby tak policzyć to KRISIUN ma co najmniej 6 wybitnych albumów, a że grają cały czas podobnie (choć ostatnio jakby bardziej technicznie) to dla mnie słabiutki argument, bo ja bardzo lubię BOLT THROWER, ASPHYX czy OBITUARY :)Heretyk pisze:przypominam o Assassination panowie. moja ulubiona płyta. w zasadzie bez słabych momentów
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2275
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: KRISIUN
Bez przesady, oczywiście można w ich dyskografii doszukać się dobrego uderzenia ale to będą te właśnie udane pozycje. Ja mam ze 4-5 pozycji które mną poniewierają nigdy jednak nie nazwę ich wybitnymi.Pacjent pisze:Wiadomo. Jakby tak policzyć to KRISIUN ma co najmniej 6 wybitnych albumów, a że grają cały czas podobnie (choć ostatnio jakby bardziej technicznie) to dla mnie słabiutki argument, bo ja bardzo lubię BOLT THROWER, ASPHYX czy OBITUARY :)Heretyk pisze:przypominam o Assassination panowie. moja ulubiona płyta. w zasadzie bez słabych momentów
Na ostatnich wydawnictwach chyba uwierzyli, że są ponadprzeciętnymi muzykami tylko , że równocześnie zatracili sporo ze swej początkowej brutalności i bezkompromisowego łojenia. W sumie i tak ich lubię posłuchać a nową sprawdzę jednak.
Jebać żuli.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4048
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KRISIUN
Z całym szacunkiem do panów ze słonecznej Brazylii (bo nawet jakoś tam ich lubię), ale to jednak nie do końca ten poziom, przynajmniej kompozycyjnie, bo technicznie może i tak. Abstrahując już od dokonań historycznych: posłuchajcie ostatniego z wrzuconych numerów: jest karabin maszynowy, jest dużo irytującej mnie osobiście masturbacji gitarowej, wszystko niby nawet dość spoko, ale treść? Po pół godziny nie pamiętałem z tego kawałka NIC. Równie dobrze mógłby nigdy nie powstać.Pacjent pisze:Wiadomo. Jakby tak policzyć to KRISIUN ma co najmniej 6 wybitnych albumów, a że grają cały czas podobnie (choć ostatnio jakby bardziej technicznie) to dla mnie słabiutki argument, bo ja bardzo lubię BOLT THROWER, ASPHYX czy OBITUARY :)Heretyk pisze:przypominam o Assassination panowie. moja ulubiona płyta. w zasadzie bez słabych momentów
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: KRISIUN
Dobry ten nowy numer. Na "Forged in Fury" za bardzo się rozjechali i jest to jedyna płyta KRISIUN, której unikam. Więcej wpadek nie mieli.
PENIS METAL
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 163
- Rejestracja: 20-06-2006, 13:18
- Lokalizacja: CH
Re: KRISIUN
O to to to!Heretyk pisze:przypominam o Assassination panowie. moja ulubiona płyta. w zasadzie bez słabych momentów
guessWho pisze:...a na okrągło prąd mnie przeszywa, gdy słucham Artrosis, każda ich płyta to dla mnie przeżycie- wspaniała uczta dla ucha i duszy...
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10835
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: KRISIUN
[youtube][/youtube]
i jeszcze jeden numer przedpremierowo. Dla mnie troche za duża patatajnia.
i jeszcze jeden numer przedpremierowo. Dla mnie troche za duża patatajnia.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14429
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: KRISIUN
grunt że nie trwa 8 minut ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10835
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: KRISIUN
Jestem mile zaskoczony. To pierwsza płyta Krisiun od czasów "Assassination", która przesłuchałem od deski do deski na jednym posiedzeniu. Brzmi świeżo, brzmi dynamicznie, nieco surowe, suche brzmienie dodaje całości uroku i moim zdaniem działa bardzo na plus. Pokusze się nawet o stwierdzenie, ze to najlepszy Krisiun od czasów wspomnianego "Assassination".
Z minusów, to na pewno trzeci singiel czyli "The thousand graves", który rzeczywiscie na tle reszty jest za bardzo patatajniasty. Jest trochę autoplagiatów, a wokale tez już nie mają takie mocy jak kiedys. W sumie to jestem mile zaskoczony tym wydawnictwem. Żadna tam płyta roku, ale w ogóle na nich nie liczyłem i uważałem ,że co mieli nagrac to nagrali.
Z minusów, to na pewno trzeci singiel czyli "The thousand graves", który rzeczywiscie na tle reszty jest za bardzo patatajniasty. Jest trochę autoplagiatów, a wokale tez już nie mają takie mocy jak kiedys. W sumie to jestem mile zaskoczony tym wydawnictwem. Żadna tam płyta roku, ale w ogóle na nich nie liczyłem i uważałem ,że co mieli nagrac to nagrali.