Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
twoja_stara_trotzky pisze:bo podejrzewam, że mi się w niej podoba właśnie to, co ci się nie podoba, ten brak równowagi między maszyną a człowiekiem :D
Maszyna FTW! :D
A nie brakuje Ci tej trademarkowej gitary Broadricka, która rozjeżdżała się we wszystkie strony, tworząc zajebiste faktury w tle, przykuwając ucho i wprowadzając delikatne wahanie nastroju?
Abstrahując od interpretacji symbolicznej, brakuje mi tego pod względem czysto muzycznym.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
Longinus, jeśli mogę się wtrącić. Ja mam wrażenie, że masz podobny problem z docenieniem nowego GODFLESH, jaki miałeś z KING MIDAS SOUND. Obie płyty, które nie operują dosadnością, tylko szczegółami i drugim planem. I w obu przypadkach byłem zdziwiony, że - kto jak kto - ale Ty nie czujesz tej muzyki ;)
Drone pisze:Longinus, jeśli mogę się wtrącić. Ja mam wrażenie, że masz podobny problem z docenieniem nowego GODFLESH, jaki miałeś z KING MIDAS SOUND. Obie płyty, które nie operują dosadnością, tylko szczegółami i drugim planem. I w obu przypadkach byłem zdziwiony, że - kto jak kto - ale Ty nie czujesz tej muzyki ;)
Drone pisze:Longinus, jeśli mogę się wtrącić. Ja mam wrażenie, że masz podobny problem z docenieniem nowego GODFLESH, jaki miałeś z KING MIDAS SOUND. Obie płyty, które nie operują dosadnością, tylko szczegółami i drugim planem. I w obu przypadkach byłem zdziwiony, że - kto jak kto - ale Ty nie czujesz tej muzyki ;)
No coś Ty. King Midas Sound rzeczywiście jest bardzo subtelny, i to jestem w stanie uczciwie przyznać, mimo, iż nie czaję hajpu (tu w ogóle rzecz tkwi w czymś innym). Natomiast nowy Godflesh to - odwrotnie - 100% dosadności - właśnie to jej zarzucam.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
longinus696 pisze:Natomiast nowy Godflesh to - odwrotnie - 100% dosadności - właśnie to jej zarzucam.
No ja własnie pdoobnie odbieram nowy Godflesh. Coś jakby za duzo Godflesh w Godflesh, chyba spodziewałem sie jakiegos elementu zaskoczenia w drugą stronę.
GODFLESH All Southern Europe tour dates 2015 below.
ALL tour news - NO North European tour until early 2016, besides possible 'one offs', NO Eastern Europe until 2016.
USA / Canada tour Sept 10 - Oct 4, inc. Hopscotch Festival (Raleigh, NC) & Cold Waves Festival (Chicago).
Japan July 2015.
South America maybe in 2016.
UK tour hopefully with dates in Ireland Dec 2015.
Na Forume cisza, a takie njusy i tracklisty po sieci krążą:
First details with a pre-order of the next Godflesh album “Post Self” appeared on Norman Records. Release date in November. Stay tight for a press release and ordering directly from the artists’ label.
Over 2 years in the making, ‘Post Self’ explores the less 'metal’ side of Godflesh; taking in the formative influences, and spitting out something more informed by late 70’s early 80’s post punk and industrial than it is anything metal related.
Thematically personal and obsessive, exploring anxiety, depression, fear, mortality, and family relationships (Mother / Father).
AREC040VC - Limited edition white vinyl version. 1000 copies worldwide.
1.Post Self
2.Parasite
3.No Body
4.Mirror Of Finite Light
5.Be God
6.The Cyclic End
7.Pre Self
8.Mortality Sorrow
9.In Your Shadow
10.The Infinite End
Pteroczłek pisze:
Over 2 years in the making, ‘Post Self’ explores the less 'metal’ side of Godflesh; taking in the formative influences, and spitting out something more informed by late 70’s early 80’s post punk and industrial than it is anything metal related.
jak tylko nie wypuszczą takiego gówna jak poprzednia płyta, to już będzie dobrze.
